Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

a ja sudocremu nie musze kupować bo tata ma prawie całe duże opakowanie bo kupił jak miał operację i prawie całe opakowanie mu zostało i leży

jakie maści będziesz kupować? Co jest potrzebne?

chodziło mi o sudokrem i bephanten

rozumiem myślałam, że jeszcze coś oprócz tego jest potrzebne

Witam dziewczynki

Aga, powodzenia na testach. Oby to astma nie była.
Pokaż otulaczek
szyszeczka, zaciskam mocno kciuki ! oby z pracą się powiodło

Zuzia w szpitalu zostaje do przyszłego tygodnia A wszystko dlatego, bo czekają na wynik badania (7dni) - posiew krwi. Reszta badań wyszła ok. To już kurde grudzień będzie !

Pranko ostatnie ze śliniaczkami, rajstopkami, skarpetkami schnie. Jak kupimy pościel to jeszcze to do pralki pójdzie. A tak wszystko gotowe
Planów na dzisiaj nie mam żadnych. Zregeneruje się troszkę leniuchując.
Małą akrobatkę noszę w sobie, bo ostatnio pupkę wypinała na lewa stronę brzucha, wczoraj na prawą, a dziś nad pępkiem Chyba ruchliwe dziecko stworzyliśmy z D.

[ Dodano: 23-11-2011, 10:17 ]
Jeśli chodzi o ciuszki w szpitalu dla malucha, w tym w którym będę rodzić mają swoje, ale można mieć swoje zwłaszcza że dziecko cały czas jest przy mamie, więc nie zgubią się Te szpitalne sa takie ekhmmmm kilkuletnie i brzydkie :P Jak wczoraj prasowałam to już mam na oku które pójdą na pierwszy rzut hehe.

[ Dodano: 23-11-2011, 10:17 ]
Na plusie mam 13kg

Jeśli chodzi o ciuszki w szpitalu dla malucha, w tym w którym będę rodzić mają swoje, ale można mieć swoje zwłaszcza że dziecko cały czas jest przy mamie, więc nie zgubią się

no u nas też dziecko przy mamie cały czas jest ale na kapanie zabierają do wspólnego pokoju gdzie kąpią maluchy "hurtowo" i tam pielegniarki same kąpią dzieciaczki no ale popytam się jak to u nas jest to będę wiedziała

Te szpitalne sa takie ekhmmmm kilkuletnie i brzydkie :P

- moje dzieci urodzily sie 60 i 62 cm,wiec jak zalozyli im te szpitalne ubranka w rozmiarze 56,do tego skurczone od prania wielokrotnego,to wygladaly naprawde biednie

Reszta badań wyszła ok

- tzn,ze serduszko zdrowe ?A co z nerkami? Bo jak tylko posiew,to niech ja wypisze na zadanie,ja bym tak zrobila Jesli nie dostaje zadnych lekow,to po co meczyc i mame i dziecko,a jak wynik bedzie zly,to zawsze mozna wrocic

tzn,ze serduszko zdrowe ?A co z nerkami? Bo jak tylko posiew,to niech ja wypisze na zadanie,ja bym tak zrobila Jesli nie dostaje zadnych lekow,to po co meczyc i mame i dziecko,a jak wynik bedzie zly,to zawsze mozna wrocic

Usg nerek potwierdziło torbiele, ale na razie się ich nie usuwa tylko jak będzie starsza to czeka ją operacja. Płucka ma ok, główkę też, serduszko też. Posiew moczu wyszedł dobry teraz czekać na posiew krwi. Leków nie dostaje żadnych z tego co mi wiadomo. Nie wiem czy da się wypisać na żądanie... Małą trzeba strasznie pilnować. Gorączkę będzie miała, to badanie moczu trzeba robić na bieżąco i tak często jak będzie trzeba.

No te ciuszki są strasznie sprane, a teraz zimniej to zakładają te misiowe i one takie sztywne sa łeeeee.

gdzie kąpią maluchy "hurtowo

- jak rodzilam synka,to kapali na sali gdzie mamy lezaly - takiego mokrego golasa pielegniarka oddawala mamie,mama mogla naoliwkowac,pani pokazala jak pepek pielegnowac,popsikala czyms i oddawala.
Jak rodzilam Zuzie w innym szpitalu,to tam gdzie lezalam obok byla sala,gdzie kapali maluszki i tam musialam zawiezc Zuzie w tym szpitalnym lozeczu,rozebrac - pani wykapala,osuszyla,zrobila pepuszek,zabierala ode mnie ubranka przygotowane,ubierala i oddawala

sorki za wtargniecie

[ Dodano: 23-11-2011, 10:32 ]
Mad., czyli dobre wiesci o Zuzi

iw_rybka, no właśne o to chodzi że co szpital to inne zwyczaje dlatego musze sprawdzić jak tam u nas teraz jest bo jeszcze 6 lat temu jak młodszą córę rodziłam to było tak jak pisałam ale teraz moze się coś pozmieniało bo w ubiegłym roku w naszym szpitalu były gruntowne remonty i modernizacje więc może teraz jakoś inaczej to wszystko funkcjonuje

[ Dodano: 23-11-2011, 10:36 ]
Mad., wiem że Wam ciężko i Tobie i szwagierce ale mimo to ja bym chyba Zuzię zostawiła w szpitalu i czekała aż lekarze orzekną że można ją zabrac do domu bez obaw

Gabi, końcóweczkę masz. Maks 2kg przybierzesz jeszcze jak na moje oko więc ani dużo ani mało w efekcie

Ja mam taki otulaczek polarkowy, nadaje się też do fotelika, bo ma otworek. Chyba jego wezmę do szpitala, rożka specjalnie kupować nie będę na te kilka dni...

Gabi, a dietę ci ktoś narzucał taką ?