Strona 559 z 640

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 03 lis 2012, 18:35
autor: Agunia
Myślę, że połowa naszego forum jest ciekawa na czele z Tobą rzecz jasna :ico_haha_01:
Tak więc spokojnych najbliższych miesięcy Ci życzę :-)

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 03 lis 2012, 19:41
autor: tibby
dziękuję serdecznie :)

przyznam się wam do czegoś: jak miałam urodziny w sierpniu, to dmuchając świeczki, życzyłam sobie, by za rok mieć małą córeczkę. i oto jestem w ciąży z terminem na lipiec :)

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 03 lis 2012, 20:09
autor: Małgorzatka
Super jest :-)

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 03 lis 2012, 22:50
autor: magda75
tyle mnie nie bylo a tu wow tibby :ico_ciezarowka: gratulacje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

misia pierwszorodki zawsze pozniej czuja ruchy cierpliwosci a i ty poczujesz ruchy malenstwa :-)

trzymam kciuku za staraczki :ico_oczko: a ciezarnym zycze spokojnej ciazy :ico_oczko:

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 04 lis 2012, 15:55
autor: jenny1983
Oj Misiu a może tak w tyłek chcesz dostać :ico_nerwusek:
Na ruchy jeszcze u Ciebie za wcześnie, ja zaczęłam czuć puk, puk w 18 tc, a typowe ruchy w 21 tc, więc jeszcze trochę cierpliwości. Misiu najważniejszy relaks i pozytywne myślenie. Dzidzie nie lubię jak mamy ich stresują się. Jak będziesz znów miała stresa to pomyśl o swojej dzidzi, ona nie lubi jak stresujesz się. Masz zawsze nas i oczywiście lekarza, o którego wszystko pytaj.
Wiem łatwo mi pisać, bo to ja nie jestem w ciąży, ale chociaż spróbuj.

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 04 lis 2012, 18:34
autor: aruless
tibby, misia gratuluję !!!!! rzadko ostatnio zaglądam, co nie znaczy, że darowałam sobie starania. staram się i staram i póki co nic, więc myślę, że może najlepiej byłoby gdybym sobie odpuściła, zgodnie z zasadą " chcenie wyklucza powodzenie"- mądrze to wymyśliłam, co? a na serio to naprawdę nie mogę już się doczekać, tym bardziej, że w pracy 2 koleżanki właśnie zafasolkowaly, w tym jedna 40 +, czyli i ja mam szansę. eh...
ale ale dziewczynki, z deko drażni mnie nowy układ forum i reklamy, przyzwyczaję się i obiecuję częściej zaglądać. ( chyba, że nie teskniłyśnie wstręciuchy, co?) myślę o was często, jakoś związana bratersko, a dosłownie jajnikowo z wami jestem

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 04 lis 2012, 20:17
autor: jenny1983
" chcenie wyklucza powodzenie"
to prawda, wiem z doświadczenia.

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 04 lis 2012, 22:13
autor: Agunia
A ja chociaż jeszcze się nie staram o zajście w ciążę, to postanowiłam się poobserwować, bo kiedyś tu wspominałam o moich obawach dotyczących tego czy jak przyjdzie co do czego, to nie będę miała z tym problemu. Tym bardziej, że gin do którego chodziłam dość pobłażliwie zaczął do wszystkiego podchodzić (choć sam na początku po badaniach kazał mi na niektóre rzeczy zwracać uwagę). No i właśnie od tego cyklu postanowiłam sobie zacząć te obserwacje, założyłam konto na portalu w necie, gdzie uzupełniam swój wykres, ale szczerze powiem, że póki co będzie to dla mnie "chodzenie po omacku", bo nie mam dużej wiedzy odnośnie tych wszystkich wzrostów i spadków temp. itd. Ale z czasem chyba ogarnę :ico_oczko: i przynajmniej będę miała wiedzę dokładną w razie czego do przekazania ginkowi, gdybym coś niepokojącego zauważyła.
Uff, przepraszam za taki wywód długi, ale uznałam to miejsce za najlepsze do takiego uzewnętrznienia się :-D

aruless mi też jest niewygodnie i nieporęcznie się poruszać po tak wyglądającym forum, ale zadomowiłam się tu trochę i szkoda tak odchodzić.

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 04 lis 2012, 23:05
autor: Małgorzatka
Jak masz problem z interpretacją wykresów chętnie pomogę :-)

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 04 lis 2012, 23:44
autor: Agunia
Małgorzatka, bardzo chętnie skorzystam z Twojej pomocy :-) Jak mi się wykres zacznie zapełniać, to się z nim do Ciebie zwrócę, jeśli byłabyś tak miła i chciała mi pomóc :-)