Strona 559 z 674

: 10 sie 2007, 11:08
autor: kasiaa1985
Ewelina82 pisze:i starszny pieszczoch sie z niego zrobił chodzi sie na okraglo przytua a jaki jest zazdrosny jak maciek sie do mnie przytuli albo mnie pocałuje zaraz go odpycha i sam sie przytula


hehehe jaki romantyczny Pawełek :-D :ico_brawa_01:

Dziewczyny poradzcie mi ,bo mam bardzo duży problem i nie wiem co mam zrobic....

Ukończyłam licencjata z specjalizacja pedagogika społeczna.. mam szanse iść na ten staż w przedszkolu.. jest to bardzo duże przedszkole, teściowa szuka mi poparcia żeby mnie tam pożniej przyjeli na etat... ale do rzeczy... na mgr zapisałam się nadal na pedagogike społeczno- opiekuńczą, jest to kontynuacja tej specjalizacji co już mam. zatem nie ma problemu ide i dalej studiuje.. tylko że jest to skzoła prywatna.
Jak sie mozna domyslic ze specjalziacja pedagog społeczny w przedszkolu furrory nie zrobie...
zastanawiam sie czy nie studiowac na Uniwersytecie Śląskim specjalizacji zintegrowane wychowanie wczesnoszkolne i przedskzolne... szkoła państwowa.. lepsza renoma, tylko problem jest w tym że będę musiała w ciągu tych 2 lat nadrobić wszystkie różnice programowe, tych przedmiotów które są na tym kierunku na licecjacie, a ja z racji innej specjalizacji tych przedmiotow nie miałam. Będe musiala chodzić na dodatkowe zajęcia no i egzaminow bedzie wiecej. Nie wiem czy sobie poradze.. praca, dziecko, dom...
Mam nadzieje ze dobrze opisałam moj problem... bardzo was prosze napiszcie mi co o tym sadzicie, bo ja nie wiem co robic. W sumie byłam bym zdecydowana na ta przedskzolna no ale nie weim czy podołam! wiem ze bedzie to mi duzo czasu zabierało!

: 10 sie 2007, 11:53
autor: Natashka
Kasiu w sumie warto sprobowac jesli masz z kim zostawic Juleczke...
na pewno tych roznic jest sporo do nadrobenia, ale moze pomysl o jakims indywidualnym toku nauczania, wtedy moze by ci bylo latwiej... na spokojbie w domku bys mogla sie szykwoac do egzaminow i nadrabiac wszystkie zaleglosci zwiazane z innymi przedmiotami...
jesli chcesz pracowac w przedszkolu i do tego dazysz to warto chyba zmienic specjalizacje, jesli jednak uwazasz ze nie widzisz sie w tej pracy w przyszlosci a bardziej ci pasuje ta specjalnosc ktora obralas na poczatku to lepiej nie zmieniaj...

ja wierze w Ciebie i wiem ze dasz rade i podolasz, mysel ze na spokojnie powinnas jeszcze zmezem sobie o tym poirozmawiam lub z rodzinka by ci moze oni jeszcze poradzili i ewentualnie sie zaoferowali przy pomocy opieki nad Juleczka :ico_oczko:

: 10 sie 2007, 13:38
autor: kasiaa1985
z Julka nie ma problemu. Moja mama nie pracuje zatem cały czas bedzie z małą. W weekendy mogę liczyć na teściową.
Zresztą moja najlepsza koleżanka z okresu studiów już zdecydowała się, że pojdzie na tą specjalizacje przedszkolną, dzwoniłam do niej i powiedziała, że mi pomoże, że mam się na to zdecydować. Jak byłam w ciązy to ona mi duużo na studiach pomagała, wiem że teraz też mi pomoże...
Chciałabym wiązać przyszłość z przedszkolem... chyba się na to zdecyduje.. poświęce te 2 lata, wiem że bedzie mnie to dużo kosztowało ... i czasu, i nauki, no i mobilizacji... szkoda mi też tego wolnego czasu na zabawy z małą ... ale będe musiała sie jakoś przemóc...

Natalia a ty wybierasz się na te studia dentystyczne?
Dziekuje ci za rade :ico_buziaczki_big:

: 10 sie 2007, 14:41
autor: kasiaa1985
własnie obliczyłam sobie te róznice.. tych przedmiotow bedzie mniej wiecej 23 :ico_noniewiem: wychodzi tak +- 5 dodatkowych zaliczen/egazminow na semestr...

dziewczyny wy tu niektore macie juz magisterke za sobą. Jest ciężej czy tak samo ? wiecej wymagajana studiach II stopnia?

Aniu jeśli możesz to napisz mi czy trudne są te przedmioty tylkowo ukierunkowane na specjalizacje przedszkolną. Na UŚ są tot akie przemdioty ja m.in: Podstawy systemowe kształcenia językowego, Podstawy edukacji matematycznej, Plastyka w stymulacji rozwoju małego dziecka i inne tego typu.

:ico_buziaczki_big: Gabrysiu dziękuje za rade

: 10 sie 2007, 16:15
autor: dorotex83
Kasiu ja tez bym się nie zastanwiała, przecież chodzi o całą twoją ( i nie tylko Twoją) przyszłość teraz się pomęczysz dwa lata ale pozniej będziesz robić to co lubisz i co sprawia ci przyjemność i satysfakcjonuje Cię

Ja kończę magisterkę i myślę że nie było trudniej niż na licencjacie. Ale zawsze znajdzie sie jakis wykładowca który chce umilić życie studenta.

Głowa do góry - będzie dobrze

: 10 sie 2007, 16:29
autor: kasiaa1985
Jeszcze tylko porozmawiam o tym z mężem jak wroci z pracy i podejme decyzje :) Dziękuje wam :ico_buziaczki_big:

: 10 sie 2007, 19:20
autor: Natashka
Kasiu ja na te dentystyczne jednak sie nie zdecydowalam, w koncu to medycyna i zbyt duzo jednak wkowanai a ja nie za bardzo bede miala z kim zawsze zostawiac malego a na medycynie indywidualny tok nauczania raczej nie wchodzi w gre, bardzo chcialm lcz musiala zrezygnowac :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2007-08-10, 19:41 ]
Oskarek zasnal podczas jedzeni kaszki, w pozycji seidzacej z lyzeczka w buzi :ico_smiechbig:
ciekawe jak dlugo pospi...
zemczone bylo moje sloneczko juz dzis...wyszalal sie troszke... :ico_haha_01:
dawno tak wczesnie nie zasnal, mam nadzieje ze pospi troche

chcialabym poprasowac ale nie dam rady jest tak duszno, po prostu nie idzie wyrobic... :ico_olaboga: :ico_olaboga:

: 10 sie 2007, 20:37
autor: Natashka
dobrze ze to tylko pare dni... :ico_haha_01:
ja poczekam z prasowaniem do rana chyba
a na jutro umowilam sie z kolezankami na grillka jak bedzie cieplo i bez deszczu, wiec zapowiada sie kolejny dzionek na dworku :ico_haha_01:
od rana tez kupe roboty bede miala bo siostra wraca z obozu i bede robic pranie za praniem

: 10 sie 2007, 20:40
autor: kasiaa1985
u nas przeszła burza... to było potrzebne bo duchota była nieziemska !

Julia taka marudna była że nie mogłam wytrzymac.. przy kąpieli musiala wstac jak ja posadziłam to był ryk i histeria.. nerwy mi puściły... :ico_wstydzioch:

]

[ Dodano: 2007-08-10, 20:41 ]
Natalia weekend zapowiada sie fatalny nad całą Polska... :(

: 10 sie 2007, 20:52
autor: Natashka
no u mnie nachodza wlasnie chmury a ja modle sie o deszcz... juz wlasnie z tej duchoty umieram... ma taki ukrop w domu i stojace powietrze ze szok... no coz urok mieszkania na poddaszu... a cale 2 pierto tam gdzie mieszkam mam pod skosem... tak sie szybko w lato nagrzewa ze szok :ico_olaboga:
w nocy to najlepiej nago spac na atlasowej poscieli :ico_wstydzioch: :ico_haha_01: :ico_oczko:

[ Dodano: 2007-08-10, 20:55 ]
moja ciotka na gg mi napisalal ze u nich (6km od nas) juz pada...
a ja czuje ze u nas ju tez zaraz bedzie bo powietrze normalnie sie strasznie wilgotne i ciezkie zrobilo a w oddali juz widze pioruny :ico_haha_01: