eh no niestety mojej malej sie nie spieszy najjwidoczniej :) mialam nadzieje ze moze wczoraj wieczorkiem mnie cos zlapie chociaz jak kladlam sie spac bylam tak wymeczona po całym dniu sprzatania ze padlam na lozko jak kloda nie mialabym sil chyba nawet w ten dzien rodzic ;) takze u mnie puki co spokoj czekam
moze serniczka juz chociaz tuli swoje malenstwo
i tym sposobem zostalam sama i ostatnia w 2 paku na forum szkoda