Strona 560 z 793

: 18 gru 2007, 20:39
autor: katrin
M0rD3CzKa, super zakupy,ale najfajniejsze,ze masz troche czasu dla siebie :ico_brawa_01:
Kolka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla 6+-A dlugo tak bez wegety?Bo ja daje prawie do wszystkiego co gotuje dla nas :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: Ostatnio w telewizji byl taki program jak 5 osob nawzajem zaprasza sie na kolacje i gotuja dla siebie.I byla tez Polka.Gotowala kolacje i do wszystkiego sypala jakis proszek wsypany do wielkiej puchy-narrator programu nazwal ten proszek :czarodziejska przyprawa-smiem przypuszczac,ze jak to gotowala Polka to musiala to byc wegeta. :ico_haha_01:
Delicja-z ta praca kuszaca propozycja-starczy na nianke i mieszkanko -musicie przedyskutowac sprawe,bo to nie jest zycie tak na kupie
Kari-ja pracowita nie jestem, tylko odkad mam Antosia trudno mi sie zorganizowac,przelaze jak ciele caly dzien,niby cos robie a efekty niewidoczne

: 18 gru 2007, 21:06
autor: kari24
No dobrze, że jesteście :ico_brawa_01:
Położyłam małego spać, a Karina się kąpie, tak ogólnie jestem jakaś padnieta, nalałam sobie kieliszek likieru czekoladowego, mąż zrobił, ale wydaje mi się że troszkę za mocny. Jak będę literki gubiła to znaczy, że na pewno zaaaa mocny i się wstawiłam :ico_oczko: . Ktoś może ma ochotę na ten likierek to chętnie poleję, mam jeszcze cytrynówkę jakąś i czystą wódeczkę, więc zapraszam.
MORDKA - zobaczysz, jak Ci się sprawy poukładają ja trzymam kciuki żeby wszystko było po twojej myśli i żebyś mogła sobie trochę odpocząć. Jestem pod dużym wrażeniem Twoich zakupów jestem ciekawa jak Ty to przytaszczyłaś do domu :ico_noniewiem: ?
KOLKA - ja też jeszcze nie kupiłam prezentów :ico_olaboga: i też strasznie nie lubie zakupów przed świętami, ludzie się przepychają, trącają jakby miało zabraknąć towaru w sklepach.
KATRIN - nie bądź taka skromna :ico_nienie: na pewno jesteś pracowita, tak jak my wszystkie :ico_oczko: A na pocieszenie Ci powiem, że u mnie efekty mojej pracowitości też nie widać za bardzo.

: 18 gru 2007, 21:08
autor: Kolka
katrin, nic nie mówiła ile czasu mam nie używać tej vegety. Ale Julka już zna ten smak i jakoś nie zauważyłam skutków ubocznych :ico_oczko: Może jej chodziło o to, żeby nie za dużo? :ico_oczko: A znowu ja nie zjem zupy czy sosu jeśli nie zawiera vegety. :-) Kiedy nagle okazuje się, że nie mamy vegety to automatycznie nie ma obiadu :-D Chyba, że będzą kopytka lub zupa mleczna :-D

[ Dodano: 2007-12-18 ]
kari24, właśnie pracuję nad fotką, ale jakoś koncepcji teraz mi brak :ico_wstydzioch:

Katrin tak sobie dumam, że gdybym spytała pediatry, od kiedy mogę używać tej vegetty to by mi powiedziała, że nigdy :-D Przecież to sama chemia... Ona nawet danonków mi zabrania jeszcze ;/
A nawiasem mówiąc spokojnie może jeść u teściów. Oni poza odrobiną soli nie używają kompletnie niczego :513: Kiedyś spytałam czy mają kostkę rosołową... A teściowa (pracuje jako kucharka w przedszkolu :shock: ) spytała: jaką kostkę?? Albo inna sytuacja: kiedy latem opiekowałam się bratanicami R jadły u mnie zupę... I pytanie za 100 punktów: dlaczego ta zupa jest biała??
-Bo wlałam śmietany.
-Śmietany?? do zupy?? Babcia nigdy nie wlewa śmietany!
-A czemu w tej zupie są warzywa?? To jest biała marchewka??
-Nie, to jest pietruszka :-D
W ogóle niezmiernie ich zszokowałam wiadomością, że do schabowych używam czosnku, a do mizerii m.in octu :-D

[ Dodano: 2007-12-18 ]
Kari Czy takie o cuś może być?? Jeśli nie to zmienię a jeśli tak to na gg wyślę Ci kod do podpisu
Obrazek
Myspace Glitter Graphics

: 18 gru 2007, 21:44
autor: iw_rybka
witam kochane :-D Andrzejek dziekuje za zyczonka. Kupilismy mu dzis takie pseudopuzle tzn. Taka drewniana tablice z otworkami. Wklada sie na obrazki w otworki.Nie wiem jak to sie nazywa :ico_wstydzioch: No ale dostanie ja dopiero na gwiazdke :P
Nie wiem czy nie za wczesnie na taka zabawke ale niech tam :ico_noniewiem:

No i przyznac sie,ktora mi pozazdroscila mojego wieczorka z mezem????? :ico_zly:
Jak juz prawie zabralismy sie za wiadmo co :-D Obudzil sie Andrzej :ico_noniewiem: I nie spal do polnocy :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
Ostatecznie udalo sie i to z powtorka rano :ico_wstydzioch:

delicja - super,ze Olcia zjadla obiadek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
No i ta praca - kurcze - nie wiem co ci doradzic :ico_olaboga:

Kolka, teraz szczepienie ? Kurcze - Jedrulek nie ma juz zadnych :ico_szoking:
A vegeta :ico_noniewiem: same konserwanty - ale ile ona tego zje :ico_oczko: Bez przesady :P

kari24, daj przepis na ta naleweczke :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

katrin, Andrzejek tez pewnie siedzi dopiero od 6 grudnia :)

M0rD3CzKa, super zakupy :-D

A gdzie jest kasi.k i moja synowa Laura?????

: 18 gru 2007, 22:04
autor: Blanka26
dziewczyny faktycznie pensja kusząca, no ale jest też druga strona medalu, ta ciemna, podatek, zus 750zł, no a najgorsze to to jeżdżenie do obcych ludzi. ja uważam ze to nie jest praca dla młodej dziewczyny
Rybciu hihi widzę, że nadrabiacie zaległości :ico_brawa_01: super :ico_haha_02:

Mordeczko ale Ci fajnie, takie super zakupy :ico_haha_02:

a ja muszę się pochwalić, choć nie powinnam :ico_nienie: ale chcę :-D , ze Oleńkę do tej pory uczulił tylko ziemniak :ico_brawa_01: a jadła juz dynię (jest ok), marchew, kalafiora, brokuła, króliczka, jabłuszko, gruszkę i winogrono :ico_brawa_01: jak na arzie niewiele, no ale póki co brzusio trawi wszystko pięknie :ico_brawa_01: w przyszłym tygodniu planujemy morelkę, potem brzoskwinkę, indyka, buraczka i chcę tę pietruchę, choć mam poważne obawy.
no to się nachwaliłam, ale jak dostanie alergii to się chyba zastrzelę :ico_placzek:

: 18 gru 2007, 22:05
autor: Kolka
No i przyznac sie,ktora mi pozazdroscila mojego wieczorka z mezem?????
Obawiam się, że wszystkie my tu obecne... :ico_wstydzioch:
A vegeta :ico_noniewiem: same konserwanty - ale ile ona tego zje :ico_oczko: Bez przesady :P
właśnie o to chodzi, że tego przecież nie je się łyżkami :ico_noniewiem:

dziewczyny chyba zalatane... tylko my tak mamy czas sobie siedzieć... to chyba źle o nas ( a zwłaszcza o mnie ) świadczy :ico_wstydzioch:

: 18 gru 2007, 22:09
autor: Blanka26
kolka ja tam wolę z wami klikać niż coś robić :-D


kurcze ale się wkurzyłam na m jak miłość :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

: 18 gru 2007, 22:11
autor: Kolka
Oleńkę do tej pory uczulił tylko ziemniak :ico_brawa_01: a jadła juz dynię (jest ok), marchew, kalafiora, brokuła, króliczka, jabłuszko, gruszkę i winogrono :ico_brawa_01: jak na arzie niewiele, no ale póki co brzusio trawi wszystko pięknie :ico_brawa_01: w przyszłym tygodniu planujemy morelkę, potem brzoskwinkę, indyka, buraczka i chcę tę pietruchę, choć mam poważne obawy.
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: A z resztą też będzie dobrze! Nie martw się :ico_sorki:

Ja chyba jednak nie podjęłabym się tej pracy... Trochę faktycznie strach. Z drugiej jednak strony każdy pieniądz się przyda :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2007-12-18 ]
:ico_szoking: dlaczego?? Co się stało, bo nie oglądam :ico_noniewiem:

: 18 gru 2007, 22:15
autor: Blanka26
kolka przyda się, ale ja wolałabym stały etat, mniejsza pensja, ale nie martwię się o zusy, podatki i że ktoś mi głowę urwie i komputer ukradnie. a w Polsce jest takie prawo, poszłaś do domu zboczeńca????twoja wina!

: 18 gru 2007, 22:18
autor: Kolka
delicja, zusy, podatki jeszcze da się przeżyć... gorsze te niebezpieczeństwa :ico_noniewiem: