manenka Ja nie piszę za wątku czerwcówek, jeśli już to rzadko, ja na lutówkach pisze.
Wiesz, no jakby to powiedziec, nie da się ominąc porodu
hihih ..przepraszam, że cię zamrtwiłam
... ale wiesz ..da się przeżyć, choć boli jak cholera i jest zarazem nafcudowniejszym przeżyciem ...no ale ...jak to się mówi... bez bólów nie ma dziecka
a bez dziecka radości
E .. mówisz, że juz to będzie 3 jak się na wspólnym wątku spotkamy
No to rewelacja..będą z nas takie potrójne mamy
albo poczwórne jak dobrze pójdzie
...
mmarta81 Jacie, taki duży juz Twój brzdąc ?? No czas zasuwa jak szalony!
Ja nawet Wam powiem, że nie zastanawiałam się jak moje dzieciaki wyglądać będą ..ja bardziej myślałam czy zdrowe.