Strona 57 z 278

: 26 kwie 2007, 17:12
autor: wisienka24
A ja mam stracha bo 30 ide do lekarza i az sie boje stanac na wage... Widze, ze przytylam od ostatniej wizyty. Nie mam wagi w domku to nie wiem ile mi sie przytylo, ale chyba duzo. A poza tym troche mi puchna wieczorem palce u rak i troche stopy. tez tak macie? Czy to tylko ja?

: 26 kwie 2007, 17:19
autor: Kasia3
JA mam czasem ale nie zawsze, najbardziej po pracy i jak się nachodze.

: 26 kwie 2007, 20:14
autor: martuunia1
Wisienko ja juz kupilam buty o rozmiar wieksze bo nozki puchna.Ja bardzo duzo chodze wiec jest to uzasadnione :-D !Mezus sie smieje bo ja mam malusie stopki, wczesniej 36 rozmiar a teraz 37 :-D i takie smieszne mi sie paluchy zrobily :-D !!! Ja tez sie pelniejsza robie ale w zasadzie tylko w brzuszku :-D !!Jeszcze wszystko przede mna!!
Buzka

: 26 kwie 2007, 21:27
autor: mala-mysz
Kasia, w takim razie naprawdę Ci współczuję zastępczyni. Tymbardziej, że musisz z nia pracować. Ja swoja na szczęście prawie nie widuję.
Stopy mi puchną tylko troszeczkę jak się nachodzę, ale zawsze tak miałam...
Byliśmy dziś pierwszy raz w szkole rodzenia. Mnustwo ciekawych informacji. Niesety moje kochanie nie zostało na muzykoterapii i z tego powodu nie nauczył się jak mi kark masować... Nardobi, musi nadrobić :ico_haha_01:

: 26 kwie 2007, 21:51
autor: wisienka24
Mala-myszko, to podziel sie z nami tymi informacjami ze szkoly rodzenia. Jestem bardzo ciekawa jak wygladaja takie zajecia. Wiem, ze dziewczyny z TT ktore chodzily do szkoly rodzenia zawsze mialy mnostwo wiadomosci nie tylko o porodzie ale tez o pielegnacji maluszka.

Troche mnie pocieszylyscie, ze nie jestem sama z tym puchnieciem. Dzieki, dziewczyny :-)

: 26 kwie 2007, 22:10
autor: mala-mysz
Akurat dzisiejsze zajęcia były o samym porodzie. Widzieliśmy film o porodzie naturalnym i cesarce. To jest naprawdę cała masa różnych informacji(np. na czym polegają znieczujenia, jakie mogą być komplikacje) i szczeże mówiąc sama muszę to sobie przetrawić. Z tych cennych, które pamiętam, to, że na przykład łyżeczkowanie, jeżeli łożysko nie urodzi się całe, wcale nie musi być zabiegiem w znieczuleniu. Jeżeli to nie są duże kawałki, można karmić maluszka, a lekarz w tym czasie wszystko wyczyści. I to co mnie dotyczy, Że doginanie brody do mostka przy porodzie zmniejsza ciśnienie i może np. uchronić oczy. Chodzi o to, żeby osoba obecna przy porodzie przytrzymywała głowę w taki sposób.

: 26 kwie 2007, 23:35
autor: Kasia3
JA właśnie się naoglądam dokładnie w telewizji całego produ, bo jest codziennie opowieść o jakiejś dzidzi i tam widziałam jak kobieta rodzi. I właśnie jest ważne apropo tej brody i ja bardzo chce pomocy w tej kwestii od mojego mężunia, aby mi podtrzymywał głowe, i w tej kwestii się niezgadzamy, ale co tam, jeszcze popracuje nad nim i pewnie mi pomoże. :-D

[ Dodano: 2007-04-27, 02:05 ]
Dziewczyny posłuchajcie tej piosenki, aż popłakałam się tak ładnie śpiewa ta dziewczynka.
http://teledyski.onet.pl/10172,2208559,teledyski.html
Mam nadzieje ze to jest to, nazywa się Bebe Lilly " Halo Dziadku" . :ico_oczko:

: 27 kwie 2007, 08:54
autor: kasia1983
mi nogi zaczęły puchnąć widzę to po podkolanówkach - gumka zawsze mi nie przeszkadzała a teraz wbija się w ciało a stópki też mają ciasno w bucikach

wisienka nie gniewam się za Łukaszka chociaż przyznaję że to nie jest jeszcze pewne imię

A co do badań usg to mój lekarz z reguły pokazuje mi główkę rączki nóżki kręgosłup i nigdy nie pomija siusiaka :-D czasem się uda nawet serduszko złapać

: 27 kwie 2007, 09:11
autor: mala-mysz
cześć dziewczyny!
Moje kochanie zrobiło mi dziś niespodziankę w postaci wymuszonego spacerku. Zabrał plecak z moimi dokumetami w środku i teraz muszę się przejść d niego do firmy, bo nie mam nic, ani kasy, ani kart ani dokumentów, kluska na całego. Na szczęście pogoda jest ładna, przejdziemy się.
Mała kopie mnie zapamiętale w tyłek od środka... powiedziałam jej przed chwilą, że niech sobie teraz użyje, bo po urodzeniu to takich numerów nie będzie :ico_smiechbig:
A co do usg, to w różnej kolejności, ale też oglądam główkę (obserwujemyte torbielki), kręgosłup, serduszko, brzuszek (ginka robi zwykle różen pomiary przy tym) i rączki i nużki. Ostatnio próbujemy też zajżeć od spodu, ale dzidzia zwykle chowa to co tam ma. :ico_haha_01:
jelitka mi nadal okuczają. Chyba na następnej wizycie znów się będę musiała poskarżyć. Prawdę mówiąc nie jestem już całkiem pewna, czy ta krew to jest sprawa tylko hemoroidów.

: 27 kwie 2007, 09:19
autor: Aga78
Witajcie :ico_ciezarowka: :ico_ciezarowka: :ico_ciezarowka: !!!!
tak sobie czytam i czytam i normalnie Wam zazdroszczę :-) ja to chyba nie mam szczęścia żeby wiedzić wsześniej niż się urodzi kogo noszę pod serduszkiem.... :ico_placzek: