Strona 57 z 447

: 28 lut 2010, 12:33
autor: Shiva
iw_rybka, witaj Kochana :-) Zuzia śliczna dziewczynka. I braciszek jaki kochany :-D Bardzo współczuję Ci, że masz takie przejścia zdrowotne, obyście te oskrzela szybko wykurowały by obyło się bez szpitala :ico_sorki: Co do rączki mocno wierzę, że będzie poprawa i operacja nie będzie potrzebna :ico_sorki: :ico_sorki: Zuzia taka biedna na tym ostatnim zdjęciu :ico_placzek: Aż się smutno robi :ico_olaboga: Ale bądźcie dzielne...

anusiek, Piotruś coraz przystojniejszy - fajny chłopak Ci rośnie :-D

Helen, no to chyba czas wyruszyć na zakupy dla siebie?? He he he ja też dopiero niedawno kupiłam sobie 2 bluzki bo była wyprzedaż, a tak to w starych ciuchach biegam ;-)

A u nas taka piękna pogoda, że zaraz wyruszamy na spacer. Jest 6 stopni na + i pięknie słoneczko świeci. :ico_brawa_01: Justynka coraz gorzej wieczorem zasypia, ale to wina dziąsełek, bo coraz gorzej ją swędzą :ico_olaboga: Ale poza tym że bywa marudna, to i tak jest kochana :ico_oczko:

: 28 lut 2010, 13:11
autor: inia1985
Helen, z tą kolką to chyba jednak od wody. Bo od wczoraj spokój :-D szkoda tylko, że tak późno doszliśmy do tego wniosku.

Shiva, gdyby Justynka rzeczywiście ważyła 5200g, to w sumie nie byłoby źle, bo przecież Wikusiela urodziła się o 500g cięższa, no i jest chyba dłuższa od twojej córci. Nie była mierzona w prawdzie, ale ubranka nosi już na 68, więc wydaje mi się, że jest wyjątkowo długa jak na 2-miesięczne dziecko :ico_oczko:

anetka607, super, że zakupy się udały :-D
znow nakupilam ciuszkow dla Kiary
, ja też mam bzika :ico_oczko:

iw_rybka, super, że się odezwałaś, bo już się martwiłam. Faktycznie widać, że Zuzia ma lewą rączę chorą :ico_noniewiem: Będę się modlić żeby Ona należała do tych dzieciaczków, u których są wyraźne postępy. Dobrze, że Andrzejek jest takim super-bratem :ico_brawa_01: Widać nawet po fotkach, że jest w Zuzi zakochany :-D Z resztą jak tu nie kochać takiej słodkiej dzidzi :-D Szybko wracajcie do zdrowia :ico_sorki:

anusiek, ale śliczny jest twój Synuś :ico_brawa_01: Jak kiedyś będę miała chłopca, to też będzie Piotruś, po dziadku :ico_oczko:

Co do antykoncepcji, to ja osobiście się boję spirali :ico_noniewiem: Poza tym mam koleżankę, która miała spiralę i mimo tego zaszła w ciążę i to bliźniaczą :ico_noniewiem: Też myślałam o tym ringu, ale jeszcze się wstrzymam, bo ostatnio chodzi mi po głowie głupi pomysł :ico_oczko:

: 28 lut 2010, 13:39
autor: iw_rybka
anusiek - ja do dzis jestem zakochana w syneczku :ico_wstydzioch: A Piotrus slodziak :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

:ico_tort: z okazji 2 miesiaca zycia :-D

lilo - bedziemy skarzyc szpital,bo potrzebujemy pieniadze na leczenie Zuzi - dojazdy,sprzet,turnusy. Poki co dajemy rade,bo wykorzystujemy pieniadze z ubezpieczenia za urodzenie+becikowe i trzynastka meza,ale za chwile kasy nie bedzie. Ja codziennie jade z nia do przychodni specjalistycznej na masaz,galwanizacje ( taki zabieg polegajacy na pobudzaniu pradem nerwow,strasznie brzmi ale nie boli ) i rehabilitacje.Jezdze taksowka,bo auta nie mamy i musze ciagac Andrzejka,jak maz w pracy.Do tego musielismy kupic lampe do naswietlen Bioptron za 2250 zl,do tego pilke rehabilitacyjna,walek i kliny do cwiczen w domu. Wyjazd do Dziekanowa to tez wydatek ok 1200 zl - paliwo,oplata w szpitalu za moj pobyt,no i wyzywienie.Sama widzisz ile tego jest,no i do pracy tez nie moge wrocic,bo zadna niania nie bedzie cwiczyla mi w domu z dzieckiem a rehabilitacja do domu,to tez jednorazowo 50 zl :ico_olaboga: A do Dziekanowa musimy jezdzic co miesiac,zaden pracodawca nie bedzie dawal mi co miesiac dwa tyodnie urlopu.A przeciez mamy jeszcze Andrzejka,tej rozlaki z nim nie poryje zadna gotowka.
Mam nadzieje,ze szpital po takim przegranym procesie,bo nie wyobrazam sobie,zeby bylo inaczej - bedzie bardziej przykladal sie do porodu - u mnie wystarczylo zrobic jedno male USG w szpitalu i napewno bylaby cesarka!!!

Poczotkowo nie chcialam nawet slyszec o zadnym procesie,teraz wiem,ze jest on potrzebny dla Zuzi,ona juz do konca zycia bedzie odczuwac skutki braku tej jednej decyzji o USG.

Panstwo polskie przewiduje pomoc dla takich rodzin jak nasza w postaci zasilku rehabilitacyjnego,cale 152 zl miesiecznie,to zaledwie kropla w morzu naszych potrzeb,ale dobre i to. Zapisalismy sie tez do fundacji splotu barkowego,dostaniemy numer konta dla Zuzi,na ktore bedziemy moglo zbierac srodki od kazdego,kto bedzie chcial pomoc,np przekazujac 1% podatku.To jest wszytko na co mozemy liczyc,z reszta musimy radzic sobie sami.Ale damy rade dla Zuzi :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Wspaniale sprawdzila sie w tej sytuacji kolejny raz nasza rodzina - na ta lampe zrzucila sie moja siostra i dziadkowie :-D

ALe sie rozpisalam :ico_wstydzioch:

Julka rozkosznie sie usmiecha :ico_brawa_01:

Shiva, dziekujemy :ico_oczko: Ty tez sporo przeszlas w ciazy i po porodzie,mam nadzieje,ze Justynka przynosi wam juz tylko same radosci :ico_brawa_01:
ale to wina dziąsełek, bo coraz gorzej ją swędzą
- oooo juz zabki ida???
Będę się modlić żeby Ona należała do tych dzieciaczków, u których są wyraźne postępy.
- tego nam trzeba :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Co do antykoncepcji, to ja osobiście się boję spirali
- ja tez :ico_wstydzioch:
bo ostatnio chodzi mi po głowie głupi pomysł :ico_oczko:
- jesli to o czym mysle,to nie taki glupi :ico_oczko:

: 28 lut 2010, 15:22
autor: Shiva
inia1985, Justynka juz od jakichś 2 tygodni nosi tylko ciuszki w rozmiarze 68, tylko jeszcze body 62 są na styk, więc jest dość długa. A dokładnie jaka dowiem się już w środę bo mamy wizytę w poradni ryzyka okołoporodowego, a tam mierzenie to podstawa :-D
He he he - widzę że po głowie chodzi Ci kolejna dzidzia :ico_haha_01: My się wstrzymamy, choć wcześniej chciałam by różnica między dziećmi była nie większa niż 2 lata. Ale boję się, że kolejna ciąża też może być leżąca, a przy takim maleństwie nie damy rady :ico_noniewiem:

iw_rybka, jak najbardziej powinniście zaskarżyć szpital. Te pieniążki Wam się należą, zwłaszcza że to ewidentny błąd lekarza :ico_zly:
Kochana koniecznie podaj nr konta to przekażemy swój 1 % podatku. Co prawda miałam na dniach zanieść pit, ale poczekam, bo mi się nie spieszy :-)

[ Dodano: 2010-02-28, 14:26 ]
iw_rybka, no niestety ząbki. Ja też wcześnie ząbkowałam, więc Justynka wdała się we mnie...

: 28 lut 2010, 16:11
autor: Pruedence
Rybka- fajnie, ze napisałaś co u Ciebie, ciesze się że rehabilitacja przynosi efekty, skarż szpital bo to był ewidentny błąd z ich strony, oby odszkodowanie wam pokryło wszystkie potrzebne koszty. Chetnie bym wam przekazała mój 1% ale już obiecałam koleżance której syn się urodził z ciężką wadą serca, mimo że urodził się w listopadzie to w domu był tylko tydzień i już przeszedł jedną operację, a jeszcze dwie. Wiem, że to nie pociesza ale ja przy Tosi czasami traciłam nadzieje jak miała ta operacje serduszka bo jedne dzieci zupełnie wychodzą z tego a inne niestety umierają, ale nam się udało i wierze że wam też się uda obejść bez operacji a rehabilitacja przyniesie oczekiwane efekty.

My dzisiaj byliśmy na wycieczce w akwarium z taką fundacją co organizuje wyjścia dla dzieci, i dzięki temu za normalną opłatą mieliśmy animatora(rysował dzieciom zwierzątka-Tosia miała rybke na rączce) i opowiadał o zwierzątkach i nawet Tosia dotykała żółwia i węża. Adaś całą wycieczke przespał ze stoickim spokojem, potem poszliśmy na spacerek i też spał cały czas:)

: 28 lut 2010, 18:25
autor: anetka607
iw_rybka, dobrze ze sie odezwalas, ale biedna twoja córeczka :ico_placzek: straszne ze tyle trabia o porodach i wielkim postepie a takie rzeczy sie dalej dzieja :ico_zly: ale trzeba byc dobrej mysli i wiezyc ze obedzie sie bez operacji
bo ostatnio chodzi mi po głowie głupi pomysł :ico_oczko:
_________________
tobie to tobie, a ze mi sie chce jeszcze to jest chore :ico_puknij: ale Klarcia jest taka slodka ze wiecej takich bym chciala :-D glupia jestem moze wykracze

iw_rybka, zastrzyk ten co pisalas, czyli ja go nie wezme :ico_wstydzioch: i tak mam zbedne kg i wiecej mi nie trzeba, poczekam az skoncze karmic, a mysle ze jeszcze max 3 m-ce i oprzejde na tabletki
bedziemy skarzyc szpital,bo potrzebujemy pieniadze na leczenie Zu
trzymam kciuki

a ja mam dobry humor, moja ciocia urodzila dziisaj w nocy córke, wazy 3580 i 55 dl, a najlepsze to to ze mowila ze tak krzyczala ze chrype ma teraz :-D

: 28 lut 2010, 19:21
autor: Beata_Tychy
iw_rybka, daj mi wszystkie dane to przeekazde 1% bardzo chetnie na Zuzie Obrazek

: 28 lut 2010, 20:58
autor: lilo
bedziemy skarzyc szpital
I bardzo dobrze :ico_sorki: Trzymam kciuki!!!!! :ico_sorki:
moja ciocia urodzila dziisaj w nocy córke, wazy 3580 i 55 dl
Gratulacje :ico_brawa_01:

My dziś po odwiedzinach u dziadków - moich rodziców, wcześniej Piotruś był z tatą na czytaniu bajek w teatrze, a babki na spacerku :ico_oczko: No i zleciał cały dzień :ico_oczko:

: 28 lut 2010, 21:14
autor: inia1985
iw_rybka, dobrze, że zdecydowaliście się na proces :ico_brawa_01: musicie zdobyć pieniążki w każdy możliwy sposób, bo tak jak piszesz, koszty są ogromne :ico_olaboga: Jak już będziesz miała dane do przekazania 1% podatku, to ja też poproszę
jesli to o czym mysle,to nie taki glupi :ico_oczko:
trochę głupi, bo aktualnie mąż nie ma pracy. Mi się już w głowie plan stworzył, miejmy nadzieję, że wszystko pójdzie po mojej myśli, to wtedy będziemy działać :-)

Shiva, o, to nie tylko Moja Niunia jest taka długa :-) Mimo to myślę, że nie masz się co wagą przejmować, bo Justynka wcale źle nie wygląda :-)

Pruedence, niedzielę mieliście w takim razie bardzo udaną :-D Czyli Adaś ma już pierwszą wycieczkę zaliczoną :-D
Klarcia jest taka slodka ze wiecej takich bym chciala :-D
:-) ach ten czar małych oczek

Dziś minął tydzień od śmierci mojego taty, tak trudno mi ciągle w to uwierzyć...

: 28 lut 2010, 21:41
autor: Helen
no to chyba czas wyruszyć na zakupy dla siebie??
jakos mi szkoda wydawac pieniadze na siebie, a poza tym nie znosze przymierzania, szczegolnie zima...
lilo z nocami roznie bywa, ale przez ostatnie za bardzo sie nie wyspalam, a w ciagu dnia od 3 dni ciagle wisi na cycu, chyba ma znow ten okres intensywnego wzrostu... ale na pewno nadejda lepsze czasy :-D
z tą kolką to chyba jednak od wody. Bo od wczoraj spokój
to super, ze sie wyjasnilo
iw_rybka, trzymam kciuki za pomyslne zakonczenie sprawy z ubezpieczeniem :ico_sorki: szkoda, ze nie moge Cie wspomoc 1% z podatku, ale po pierwsze nie mieszkam w Polsce, a po drugie i tak w tej chwili nie pracuje, wrocilam do nauki... az mi glupio, wy tu prawie szystkie macie jakos zaplanowane zycie, pokonczone studia, pracujecie, a u mnie taki galimatias i nie wiem czy mi ssie cokolwiek w zyciu uda (poza Kiara :-) ), jakas ofiara losu jestem
Shiva, inia1985, ale Wam kruszynki rosna, moja nadal pasuje w wiekszosc ciuszkow o rozmiarze 56

[ Dodano: 2010-02-28, 20:46 ]
to wtedy będziemy działać
:-D chyba Wikunia jest baaaardzo grzeczna, skoro juz sie nad rodzenstwem dla niej zastanawiacie :ico_oczko: :-)
Dziś minął tydzień od śmierci mojego taty, tak trudno mi ciągle w to uwierzyć...
wyobrazam sobie, strasznie mi przykro, ze moze jedynie duchem czuwac nad swoja wnusia...