Strona 57 z 150

: 02 wrz 2010, 22:45
autor: Martalka
ja Milenkę trochę na plecy przechylałam, więc i główkę miała na bok. Nie zachłystuje się, ale może Davidek ma takie skłonności, więc nie wiem.
A może poszukasz u was tej rehabilitacji NDT bobath o której Nicola wspominała.
U nas nie ma takiej opcji w mieście...
A i w necie jest sporo nt. tej metody. Niektóre ćwiczenia są jak typowa zabawa, odpowiednie noszenie, poszukaj sobie opisów ćwiczeń, może coś uda się skorzystaćw formie zabawy.

Wiem, że w książce tego Zawitkowskiego jest CD ze sposobami pielęgnacji "co nieco o rozwoju dziecka" się toto zwie. Pełno tego na all.

[ Dodano: 2010-09-02, 23:24 ]
julchik, uwaga chwalę się :ico_brawa_01:

Pieluszkowe siostry. Warstwa wewnętrzna -polar ikea (niebieski), polar ze sklepu (pomaranczowy- ta pielucha już była śmigana). Warstwa zewnętrzna PUL z niby frotką na zewnątrz. Ostatnia obszyta jeszcze na zewnątrz,środkowa nie i chyba taka zostanie.
Obrazek

i środek:
Obrazek






I żeby nie było, dziećmi też się pochwalę, a co :ico_brawa_01:

Mielenka wsuwa paluszki
Obrazek
Obrazek

i rozbawiona trójca
Obrazek

: 03 wrz 2010, 11:41
autor: julchik22
Martalka, podjełam dzisiaj w nocy próbę karmienia z obu piersi z jednej strony - Daviś był rozespany więc za bardzo się nie sprzeciwial. no i chyba jakos troche się udało!!!! :ico_brawa_01: Już później spał na niechcianej stronie ! Dzieki Ci za dobrą radę :ico_sorki:

Na temat tych rechabilitacji też pogrzebię i się pzreszkolę w tych cwiczeniach - coś trzeba robić - nie wolno tej sprawy zaniedbać.

Martalka, no :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za pieluchy!! Cudnie to zrobiłaś! A może Cię wciagnie i otworzysz sprzedaż? :ico_oczko: Ja bym była chętna :) Dzieciaczki też słodkie - Milencia jest podobna do Ciebie bardzo :-)

: 03 wrz 2010, 13:45
autor: Martalka
Fajnie, że się udało z tym karmieniem :)
A wiesz Julchik, są mamy które szyją pieluszki na sprzedaż. Naprawdę cuda tworzą, moje to trochę takie koślawce z krzywymi przeszyciami, ale grunt, że spełniają swoją funkcję. Ja nie miałabym głowy do szycia na sprzedaż :D chyba

[ Dodano: 2010-09-03, 13:48 ]
o tutaj na przykład link usunięty przez obsługę forum

: 04 wrz 2010, 09:03
autor: tibby
Martalka, super dzieciaczki!!!!!!! :ico_brawa_01: prześliczne co do jednego! :ico_brawa_01:

: 04 wrz 2010, 15:19
autor: Samanta
hej ;)
martalka śliczne fotki uroczych dzieciaszków ;) a i podziwiam Twój talent wyrobu pieluch ;)
Ja nie jestem przekonana do tych wielorazówek ;) ale też nikt z mojego otoczenia ich nie praktykuje dlatego pewnie mam za mało informacji na ten temat i nie czuję blusa by się za to zabierać ;)

Dzisiaj stawiam :ico_tort: największego ;) za skończone 2 miesiace Laury ;) :ico_brawa_01:

A oto mój skarb ;) z uśmiechem - tak jak prosiłyście

[URL = http://img688.imageshack.us/i/lolaya.jpg/ ] Obrazek

[ Dodano: 2010-09-04, 15:20 ]
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

[ Dodano: 2010-09-04, 15:21 ]
tibby, dzisiaj Wasz wielki dzień ;) gartulacje :ico_brawa_01:

: 04 wrz 2010, 17:04
autor: Martalka
Tibby, gratulacje :ico_brawa_01:

Samanta, Laura cudna taka radosna!!! I w chuście wam pięknie!!!

Co do pieluch, w moim otoczeniu też praktycznie nikt nie używa, ba, większość dzieciatych puka się w głowę, po co mi to w dobie pampersów. Ja nie jestem jakaś bardzo pro-eko, ale sam fakt tego, co w pampersie siedzi, mnie zachęca do wielo.

: 04 wrz 2010, 22:24
autor: Samanta
Martalka, dzieki za miłe słowa ;) podziwiam Cię za Twoją zawziętość w sprawie wielorazówek ;) powiedz mi jak wygląda Twój dzień z trójeczką dzieciaczków? teraz najstarsza latorosl to do przedszkola pomyka więc pewnie masz trochę odciązenia ?

: 04 wrz 2010, 22:33
autor: Martalka
oj wielkie to odciążenie jak nie ma Bartka... Okropny etap przechodzi. Bez jego wybryków to i Damian grzeczny. Różnica 4 lat to najgorsza możliwa między dziećmi... :ico_olaboga:

A mój dzień? to wariactwo.
Pytasz akurat w takim dniu, że wszystko mi już opadło.
Zastanawiam się czy o nie jakas deprecha. Cóż, bywa. Przy narodzinach Damiana istna euforia... trwała aż do teraz... tzn. do niedawna. A może jestem zwyczajnie zmęczona?
Faktem jest, że aby wszystko zrobić w domu muszę być zorganozowana i pędząca. Najgorsze są poranki i wieczory. No i wymyślanie co na obiad... nie cierpię gotować :ico_oczko:
Do tego wszystkiego mój wiecznie nieobecny mąż... a nawet jak obecny to jakby go nie było. Jak i teraz. Sobota, 22:30 a jego nie ma. :ico_olaboga:

: 05 wrz 2010, 10:18
autor: mmarta81
czesc dziewczyny :-)
my po 2 szczepieniu :ico_chory: wszystko bylo naszczescie ok :ico_sorki: ech i co z tego za miesiac kolejne :ico_olaboga:
za 10 dni moja mamusia i siostra przylatuja na 5 dni robimy urodzink Igusi i lecimy do Polski na 3 tygodnie :-D a jak wroce to moja malenka Amy zwana przez nas Norkiem bedzie miala prawie 4,5 miesiaca :ico_szoking: :ico_szoking: ech ...
Tibby wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia :-D
Martalka, ech...my mamusie to wszystko mamy na glowie ... ja juz sie boje jak Amy bedzie miala ponad 6 miesiecy i zaczna sie choroby :ico_chory: wtedy to dopiero sobie pospie :ico_haha_01:
Samanta, co za piekny usmieszek Laurki :ico_brawa_01:

lada dzien bede musiala przelozyc mala do lozeczka bo juz mi sie ledwo miesci w koszyczku :ico_olaboga:

: 05 wrz 2010, 10:43
autor: julchik22
tibby, gratulacje i wszystkiego najlepszego!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Martalka, ja jestem przekonana do wielorazówek z tego samego pwodu, co Ty. Zwłaszcza, że wg opinii lekarzy to właśnie dla chłopców papmpersy są bardziej szkodliwe niż dla dziewczynek.
Martalka, 3-m się -oby to było tylko albo aż zmęczenie - akysz deprecha - tego paskudztwa nikomu nie życzę :ico_nienie:

Samanta, piękna Córcia no i jej Mamusia z chustą też! :ico_brawa_01:

mmarta, mama+siostra - cudnie! Też bym chciała swoje chociaż na 1 dzień...

U nas dziś pogoda znowu się pogorszyła - zimno jest i pada, Daviś marudny i ogólnie nic się nie chce