Strona 561 z 649

Re: wiosna-lato 2013

: 04 lip 2013, 12:00
autor: jenny1983
Donatko ogólnie to jeszcze nie wiem. Wózek i ciuszki dostanę. Mebelki kupię w sklepie. A reszte to pewnie sklepy i internet. Już za bardzo nie chce tego mężowi na głowie zostawiać, decyzji nie podjęliśmy kiedy będziemy kupować. Mam nadzieję, że lekarz zdąży mi powiedzieć, kiedy poród u mnie szykuje się. Czekam na 8 kwiatek:).

Re: wiosna-lato 2013

: 04 lip 2013, 12:29
autor: tibby
Jenny jeszcze 15 dni i doczekasz sie nowego kwiatka :-D
Myślę ze ten 32/33tc to juz dość dobry i odpowiedni czas na wyprawkę. Zobaczysz jeszcze co ci powie lekarz. Bo wspominał przecież o sterydach na plucka dla maluszka.

Ja znów pospałam. chyba organizm zbiera siły i podświadomie mi każe odpoczywać. Co przyloze głowę do poduszki to zasypiam. Ale spaceru długiego to ja dzis nie odpuszczę. O nie! Poza tym do apteki muszę iść po ten lek na grzybka. Dobrze ze M.ma nocki to mnie kusić nie będzie. Choć nie powiem ze bym go teraz z chęcią wykorzystała trochę :-P

Re: wiosna-lato 2013

: 04 lip 2013, 13:27
autor: anza
hehe Tibby ja to podziwiam Twój temperament :) ja nie mam ochoty na nic, choć mój R to by baardzo chciał... ale mnie jest niewygodnie, za ciężko i w ogóle się skupić nie mogę bo Maja zazwyczaj jak tylko przyjmę pozycję horyzontalną to zaczyna swoje wiercenie i lipa... :/
Jenny ja myślę że oki czas, choć nawet jakbys później zaczęła to pewnie dałoby radę - pytanie tylko czy przed czy po porodzie to by już było ;)
Donatka na czczo też, z rańca :) ja mojej wzięłam kanapkę i picie i jak tylko wyszliśmy z przychodni to zajadała :)

no mój szpital to jakiś bidny jest chyba bo jakby mogli to i łóżko by kazali zabrać swoje...
zaraz wam pokażę co mam mieć i wiem że wołają o wszystko... bo Igę też tam rodziłam
np. podkłady na łóżko takie seni 90x60 to baardzo mi się przydały i chyba za dwie paczki zużyłam a jedna taka to już połowę torby zajmuje... a położna juz na porodówce wołała o podkład... jak zaplamisz prześcieradło to nie zmienią ci na nowe więc lepiej mieć, czasem jakąś ligninę widziałam dawały albo kawałki jakiś starych prześcieradeł pod tyłek ale co to za przyjemność....
no ale personel ok i moja lekarka i kameralnie i znowu tam będę...

Re: wiosna-lato 2013

: 04 lip 2013, 13:28
autor: anza
do zabrania:
WYMAGANE DOKUMENTY:

- dowód osobisty
- karta ciąży
- grupa krwi i inne posiadane badania
- w szpitalu funkcjonuje Elektroniczna Weryfikacja Uprawnień
Świadczeniobiorcy (EWUŚ) lecz w razie kłopotów z aplikacją prosimy o
przygotowanie druku RMUA z ostatniego m-ca albo wpłaty składek na ZUS
czy KRUS.


WYPRAWKA DO PORODU:

- koszule do porodu i karmienia
- podkłady higieniczne jednorazowe (60 x 90cm) i wkładki ginekologiczne po 1 paczce
- woda mineralna niegazowana
- przybory toaletowe
- pantofle do chodzenia i klapki do kąpieli
- ręczniki
- sztućce, talerzyk, kubek
- szlafrok
- poduszka typu „jasiek” – do karmienia

DOPUSZCZALNA JEST TYLKO 1 TORBA PODRĘCZNA wielkości reklamówki - nie walizka !
NA SALI PORODOWEJ I W ODDZIALE POŁOŻNICZYM


DLA DZIECKA:

- pieluchy jednorazowe ok. 10 sztuk, chusteczki nawilżające
- 3 sztuki body lub koszulki
- 3 pary śpioszków
- 2 czapeczki
- 2 pary skarpetek
- pieluchy tetrowe lub flanelowe miękkie po 2 sztuki
- kocyk lub rożek
- kosmetyki do pielęgnacji dziecka

Rzeczy dla dziecka należy wyprać w płatkach mydlanych i uprasować.
UBRANKA DLA DZIECKA DO WYJŚCIA ZE SZPITALA W DNIU WYPISY PRZYNOSI RODZINA.

OSOBA TOWARZYSZĄCA:

- 2 sztuki 5 złotówek na ubranie ochronne i 1 zł na obuwie

i niby nic nadzwyczajnego ale torba wychodzi gigant, jakby nie liczyć...

Re: wiosna-lato 2013

: 04 lip 2013, 16:00
autor: tibby
anza, faktycznie! Ja nie mam ubranek dla dziecka w swojej torbie, a już jest zapełniona cała sportowa. Co prawda z tych mniejszych sportowych, ale faktem jest, że nijak mi się tam nic w reklamówkę nie pomieści. A na porodówkę dodatkowo z wyposażeniem mam plecak z wodą, ręczniczkami, koszulą, dokumentami, planem porodu itp.
Jakieś suche przekąski jeszcze kupię i dodatkowe dwie wody.
U nas na szczęście podkładków nie potrzeba i tych podpasek tez nie, ale ja swoje podpaski wzięłam w razie czego i spakowałam.

Re: wiosna-lato 2013

: 04 lip 2013, 18:19
autor: tibby
Donatka, jak u ciebie? Wszystko ok czy może coś jednak rusza????
U mnie cisza. Po długim spacerze jedyne czego sie dorobilam to spoconych spodenek (mam nadzieję ze to nie poleciały wody, bo plama w kroku) i tyle.

Re: wiosna-lato 2013

: 04 lip 2013, 18:38
autor: monikaA88
hejka

zagladam a tu dalej dziewczyny jestescie 2w1 :ico_oczko: a juz myslalam ze po calym dniu nie zagladania tu wejde i przywitam Wasze dzieciaczki a tu czekac trzeba bo im sie nie spieszy :-P

ja dzis od rana na nogach a to bylam na zakupach z siostra kupic sobie kiecke na chrzciny Patryka i buciki a potem obiad i jeszcze musialam isc do kosciola zalatwic juz wszystkie formalnosci zwiazane ze chrztem. wszystko juz zalatwione wiec teraz tylko czekac do 14 lipca :-)

Mialam 3 strony do przeczytania i przepaszam ale chyba nie dam rady kazdej z Was odpisac osobno wiec tak ogolnie napisze ze dostalam herbate na poprawe laktacji od siostry i zamierza juz ja pic zeby moja laktacja sie zwiekszyla bo od kilku dni cisne te moje piersi ile wlezie zeby tylko mleko bylo. poza tym to Patryk dzis mi ladnie przespal dostal na noc 150 ml mojego mleka moich wypocin tyle sie omeczylam zeby tyle mu mojego mleka wycisnac zeby mial co jesc ale oplacalo sie bo spal od 20:30 zaraz po kapieli do 5:30 :ico_szoking: :-D

w ciagu dnia je mi co 3 godziny po 125 - 140 ml mojego mleka. staram sie tez jesc takie tresciwe rzeczy i nawet tlusciejsze zeby Patryk mial tez konkretne mleko.

misia ja wiem ze MM nie jest zle ale jak bylam w ciazy to tak sobie zalozylam ze chcialabym tak do 6 mies. karmic Patryka moim mlekiem ale jak widac chyba raczej to nie bedzie mozliwe cos mi sie tak wydaje. jesli moja laktacja nie ruszy z pomoca herbatki i odciagania czestego i w ogole ja duzo tez pije kawy zbozowej z mlekiem i wody to chyba nici z karmienia moim mlekiem. Ale jak to tesciowa moja stwierdzila ze nawet jakbym miala karmic Patryka na przemian raz swoim mlekiem raz modyfikowanym to tez by bylo dobrze. wazne zeby dostawal moje mleko tyle ile bede w stanie odciagac i ile bede miec ale zeby pil. i tak chyba bede robic jesli bede widziec ze mi juz brakuje to bede mu od czasu do czasu podawac MM to czyli bede go poprostu dokarmiac i bedzie mysle dobrze.

Re: wiosna-lato 2013

: 04 lip 2013, 19:01
autor: martuss
Ja myslalam ze ktoras juz tuli w ramionach swoje malenstwo a tu nadal nic.

Monika pokarm ci nie zanika,to tylko taki kryzys,ja tez go mialam,poprostu odciagaj czesciej i pij ziola i to Ci pomoze,ja codziennie pije rumianek,melise i koperek i zamiast normalnej herbaty pije herbatke owocowa,no i zborowa z mlekiem zawsze na sniadanie,i moj maly rosnie teraz juz pewnie bedzie mial ponad 7kg.
I przepraszam ze zapytam,ale chyba nie doczytalam do konca,czemu odciagasz a nie przystawiassz Patryczka do piersi?to podwojna praca prawda?!

Re: wiosna-lato 2013

: 04 lip 2013, 20:24
autor: Małgorzatka
Hej!
Weszłam teraz do domu, byłam na długim spacerze z dzieciakami (mąż w pracy na drugiej zmianie), potem odstawiłam córę co mojej mamy i pędem do dentysty z synkiem...Kolejna rzecz to obiecany basen- też byłam, po drodze na szybkie zakupy. Podwieczorek i znów na polko a tam afera- przyleciała córa z rozkwaszonym nosem zalana krwawymi smarkami po pas i łzami. Okazało się, że się moje stwory pobiły i :-( młoda została kopnięta z buta w nos :-( przez starszego. No i cóż- ma karę, eh i kazanie zaliczone. Młoda opatrzony kinol i okład z lodu a ja padam na pysk.

Idę się garnąc i lukne jeszcze.

Re: wiosna-lato 2013

: 04 lip 2013, 20:35
autor: tibby
Monika, a jaki masz laktator? Ręczny czy elektr? poboc bardzo dobry jest laktator elektr.MEDELA wyciąga aż milo. Dziewczyny z innego forum polecają i zachwalają.

U nas cisza. Od dzis lecze grzybka. 6 dni kuracji.