: 21 wrz 2007, 20:59
julie ,sandrusia dla was zyczonka urodzinowe....szczescia zdrowia ,pomyslnosci spelnienia najskrytszych marzen....
fotki wszystkie fajne
martuchasuper ze u was wszystko powoli sie normuje...buziaczki dla frania ,dzielny chlopczyk.fajowe zdjecia,slicznie wygladacie.
gosia fajnie ze tomus juz wyzdrowial a co do pzmpersow to u nas juz pozegnane na dobre nawet te z nocy sa suche i juz od trzech dni nie posikal w majtki
ilonka wyniki konrada z krwi sa dobre,i ona chyba sama nie wie do konca co kondziowi dolega bo nic mi konkretnego nie powiedziala...mowi ze wszysto wyglada wporzadku...przepisala antybiotyk i w srode na kontrol,i ponoc ta gulka ma zniknac po antybiotyku bo to chyba wezel chlonny powiekszony.
a konrad daje mi popalic ostatnio,nic nie moge zrobic nawet obiadu ugotowac, bo jak tylko rusze sie z kanapy to on zaraz za mna i ciagnie mnie i placze ze .... no wlasnie nie wiem czemu placze chce sie z nim bawic to tez cos mu nie pasuje dzisiaj to ledwo dotrwalam do powrotu pawla a potem wsiadlam w samochod i do asdy na zakupki sama pojechalam zeby odpoczac na chwile od konrada jeczenia i jak wrocilam to taka steskniona a nie bylo mnie tylko 2 godz mam nadzieje ze mu to minie jak wyzdrowieje....
kasik dziewczyny mysla ze to ty jestes na tym zdjeciu w podpisie a mi sie wydaje ze to twoj brat????kto ma racje.....
delfina lae maycia wyrosla
madziorka niestety nie moglam podziwiac twoich zakupkow...jakis blad na stronie ebay....wklej jeszcze raz ten szlafroczek chociaz,bo tez bym chiala dla konrada cos takiego kupic na basen...myslalam o takim ponczo z recznika z kapturkiem....
wiecej nie pamietam,bo tyle naklikalyscie
fotki wszystkie fajne
martuchasuper ze u was wszystko powoli sie normuje...buziaczki dla frania ,dzielny chlopczyk.fajowe zdjecia,slicznie wygladacie.
gosia fajnie ze tomus juz wyzdrowial a co do pzmpersow to u nas juz pozegnane na dobre nawet te z nocy sa suche i juz od trzech dni nie posikal w majtki
ilonka wyniki konrada z krwi sa dobre,i ona chyba sama nie wie do konca co kondziowi dolega bo nic mi konkretnego nie powiedziala...mowi ze wszysto wyglada wporzadku...przepisala antybiotyk i w srode na kontrol,i ponoc ta gulka ma zniknac po antybiotyku bo to chyba wezel chlonny powiekszony.
a konrad daje mi popalic ostatnio,nic nie moge zrobic nawet obiadu ugotowac, bo jak tylko rusze sie z kanapy to on zaraz za mna i ciagnie mnie i placze ze .... no wlasnie nie wiem czemu placze chce sie z nim bawic to tez cos mu nie pasuje dzisiaj to ledwo dotrwalam do powrotu pawla a potem wsiadlam w samochod i do asdy na zakupki sama pojechalam zeby odpoczac na chwile od konrada jeczenia i jak wrocilam to taka steskniona a nie bylo mnie tylko 2 godz mam nadzieje ze mu to minie jak wyzdrowieje....
kasik dziewczyny mysla ze to ty jestes na tym zdjeciu w podpisie a mi sie wydaje ze to twoj brat????kto ma racje.....
delfina lae maycia wyrosla
madziorka niestety nie moglam podziwiac twoich zakupkow...jakis blad na stronie ebay....wklej jeszcze raz ten szlafroczek chociaz,bo tez bym chiala dla konrada cos takiego kupic na basen...myslalam o takim ponczo z recznika z kapturkiem....
wiecej nie pamietam,bo tyle naklikalyscie