mamcia świetne foteczki. Chyba niewiele ważysz, że weszłaś do łóżeczka i się nie zarwało. Mojego ciężaru na pewno by nie wytrzymało
ale mne rozsmieszylas hihihihihi, no widzisz co ze mnie za wairatka hihihi a tak na serio, to najpierw noga spokojnie wymacalam hihihi ale pewnie sie nie zarwalo bo mamy dla julenki sztywny gruby materac i on tak amortyzowal hihihihi
eve juz lece sprawdzac poczte
dorotka no to bedzie kreatywny wieczorek dzis z kartonami hihihih koniecznie wklej pozniej fotki hihihi ale fajnie, czuje sie jakby to jakis konkurs byl hihihi az mi sie zachcialo znow cos tworzyc
dziewczyny jak ida przygotowania na swieta?? ja zbieram do skarbonki grosze z butelek i z reszty hihihi skarbonka juz pelna i sie nie da pchac dlaej wiec czas chyba wymienic na grubsze, sprzatanie juz mnie wkurza, codziennie to samo wiec na swieta to chyba okazyjnie pod lozkiem sprzatne, na swieta jedziemy w rodzine, a Julence juz kupilam prezent hihihi kombinuje co jeszcze dla meza, on taki smieszny jest jesli chodzi o prezenty np z rodzina sie zgadalismy ze damy mu wejsciowke do rzymskiej lazni z masazem ( to mu dobre na stres ) bo to troche drogo wyszlo dla mnie samej ( z masarzem niecale 400 zl ) wiec rodzinka wspomoze, ale tak to myslalam tez o jakims prezencie ode mnie tylko ale on normalnych rzeczy nie lubi, najlepiej by chcial specjalna edycje Kaczora Donalda z historia ukladana przez Carl Barksa, podobno najlepsze historie hihihihi no niewiem, chcialabym mu cos takiego MESKIEGO kupic ale niewiem co,
a na swieta bedzie choinka, robie kartki jak w zeszlym roku dla wszystkich w rodzinie, i ozdoby swiateczne, pojdziemy do lasu nazbieramy mchu i zrobimy swiateczne ozdoby ach juz czuje ten swiateczny nastroj!!! juz mi pachnie pomarancza!!