Strona 565 z 843

: 17 sty 2008, 22:55
autor: Alineczq
Aniu to trzymamy kciuki za Twoja koleankę :ico_brawa_01:

A powiedz mi..nigdy nigdy nie zauwazyłaś? Juz zaczynam się martwić..jakby mało choróbska było tej mojej Wanessce :ico_placzek:

: 17 sty 2008, 22:58
autor: GLIZDUNIA
Alineczq......wybacz ze sie wtrące...ale ja u mojej dziewuszki kiedys zauwazylam taka wydzieline bezbarwną...i pomyslalam ze to normalne....i nic z tym nie robilam bo to przypadkiem zauwazylam :ico_noniewiem: ....od jakiegos czasu nie ma tego...moze to hormony tak chwilowo dzialaly...bo cycem karmie?nie wiem......

: 17 sty 2008, 23:01
autor: asiula26
Alinko ja nie pomogę, bo nic takiego u Emi nie zauważyłam

: 17 sty 2008, 23:08
autor: Juli
Witam wieczorowa pora :-)
Torciska i usciski dla solenizantow!!!!
:ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

My dzis spalismy z przerwami do 12:30 :ico_szoking: Zwleklam sie z lozka ostatnia i tak sie wyspalam, ze przez pol dnia bolala mnie glowa.

W nocy calkiem spoko - tyle ze rano byl cyrk.. Bo Junior sie obudzil - Duzy przyszedl z butla -a Mlody ciagniac nie moze i sie drze.. Nochlal zapchany, az bulgotalow nim..Wiec ja biegiem po fride.. Krzysio oczywiscie bunt, wymachy konczynami i krecenie glowka.. Frida nic nie dala.. Wiec gimnastyka - i Miska na brzuch - troche splynelo.. No ale ciezko bylo. Podlozylam poduche, pod materacyk kocyk.. Krople do noca zapuscilam, Olbas na poduche.. I po tej nierownej walce, Mlody zjadł. Polozylismy sie.. zasypiamy.. I nagle zracy zapach olbasu zmieszal sie ze smrodem kupki. A Misio w smiech i generalnie REWELACJA- bawil sie w najlepsze, hihral - bo rzeczywiscie to bardzo smieszne - obsikac pizame, krzyczec z zasmarkania, a potem walnac wielkiego kupala o 5 rano.
Czubek:):
Teraz z nim dobrze- nie ma oznak choroby. Dalam profilaktycznie troche wit C i wapna, nasivin do nocha.. I spi. I oby dzis nie swirowal - bo Duzy wybyl na meski wieczor -i wroci jutro. Bo jakby mial zaginac po pijaku po drodze na nasze zadupie, to bym sie zaplakala :):

A ja sie ucze-teoretycznie.. Bo w praktyce to czlapie w nowych - kupionych dzisiaj butach.. I buszuje po necie. Pije herbate z imbirem i cytrynka i rozkoszuje sie chwila samotnosci :-D
A jutro bede ryczec,ze glowa pusta, ze nic nie umiem, ze do nonono takie zycie bez organizacji.
No tak- cala ja :): :ico_puknij:

Madzia- co do takich grubychdzieci i ich pojebanych rodzicow- to masakra. Choduja doslownie takie grubasy,a potem zaczynaja dokuczac swym dzieciom, ze innichudzi, sprawni, sexy, ze chlopakow maja,ze dobrze sie ucza. A potem biedne nastolatki, pelne kompleksow placza po nocach i wpadaja w anoreksje. Debile.

Co do diet - to moj Duzy sie zmobilizowal i w koncu sie dobrze odzywia. I robi 6weidera. I nie pali od sylwestra. SZOK! Teraz maniakalnie liczy kalorie i oblicza jakies tam swoje dietetyczne tabelki. I biegal dzis! Normalnie- nie poznaje swego meza.
Ale szczerze mowiac- jestem wniebowzieta- w ciazy przytyl z 10 kg. Wczesniej trenowal boks tajski, studiowal dietetyke i generalnie pelen seks.A teraz dziad piwny! No ale miejmy nadzieje, ze juz niedlugo... :):

Alinko - ja slyszalam, ze to normalne, ze dziewczynki wytwarzaja te wydzielinki.. Wiec chyba ok...

Aniu- biedna Helenka.. ze tak jej sie sni.Ale ja mysle, ze takie rzeczy jak studnia, nie moga sie znalezc w jej glowce- sny to sa nasze wrazenia i obrazy,zapamietane i zapisane w mozgu podczas dnia, czy tygodnia.. Przetwarzane przez podswiadomosc w nocy.. Wiec studnia? Spadanie? nie wiem... Uczylam sie wlasnie o snach i to malo prawdopodobne..

Madziorka -A ja Leosia poznalam:): Ale i tak to zdjecie w turbanie jest niesamowite- jak zescie to zrobili!?

A! Mam pytanie-
Czy wasze bąble tez tak sie poca w nocy?
Bo Misiek strasznie! Grzejniki prawie wylaczone, ja marzne i spie w dresach, a on sie poci tak strasznie, ze ma poduche mokra!!! I niewazne czy to w dzien.. czy noca.. :ico_olaboga:

Rozpisalam sie jak cholera. Wyklniecie mnie tu zaraz. No ale czasem po prostu trzeba! I juz.

: 17 sty 2008, 23:23
autor: Alineczq
Juli to misiek nieźle się popisał :ico_haha_01:

Glizdunia, ja juz nie karmię piersią więc u nas to chyba nie hormony. No nic zobaczymy co dalej. 22 stycznia mamy szczepienie to zapytam. dzięki za wypowiedź :ico_oczko:


Juli Wanesska się bardzo poci, ale nie tylko podczas snu. Dzisiaj jak wróciliśmy z miasta i zdjęłam czapkę (nie taka gruba) no po skroniach az ciekło, sweterek i bluzeczka odrazu na kaloryfer bo to całe mokre było! Kurtka tez. I wogóle jak sie bawi , lezy nogi ma całe mokre mimo, ze nie wkładam skarpet(no bardzo rzadko) ogólnie tylko w cienkich rajstopkach jest.
Lekarka dała nam skierowanie na badannie zpowodu nadpotliwości, zbaczymy co wykaze.

: 17 sty 2008, 23:41
autor: Juli
Matko....kolejne badania!? Alinko- ja wspolczuje. Ja mysle ze to nic strasznego jak sie dzieciaczek poci - no ale.. czasem mnie to dziwi..

: 17 sty 2008, 23:48
autor: Alineczq
Juli nam kazali się zbadać w związku z podejrzewaną krzywicą, bo ponoć nadmierna potliwośc to jeden z symptomów.. Mówiła coś o zawartości potasu czy coś..ja juz nie daję rady wszsystkiego spamietać.

Co do tych badań, to mamy jedno za drugim... No ale lepiej jedzic po lekarzach niz siedzieć bezczynnie i gdybać...

[ Dodano: 2008-01-17, 22:49 ]
Aha po nocy to my mamy całe prześcieradło pod główką mokre...

: 17 sty 2008, 23:52
autor: madziorka hihi
juli ja uwielbiam twoje mega posty.. takze wal smialo hehe
u ciebie nawet nieprzespane noce wydaja sie zabawne hehe
zycze pelnej mobilizacji do egzaminow.. jestem pewna ze pojda ci swietnie hehe

aniu ja nie chcialam poddac ww watpliwosc przypuiszczen twojej mamy.. po prostu pierwsze slysze o takich zdolnosciach.. jesli sie sprawdzaja to super!!!
ale bardziej sklonna bylabym sie przychylic do opinii juli, choc ja snow nie studiowalam i moge sie mylic. :ico_noniewiem:

juli leos jeszcze nigdy sie nie spocil. wiec nic na ten temat nie pomoge
ale slyszalam od wielu osob ze to czesta sprawa u maluchow. trzeba jednak uwazac na potowki ktore moga sie pojawic

co do zapchanych noskow z powodu kaloryferow.. hmmm
rzeczywiscie ludzie grzeja na maxa.. dla mnie to masakra. sporo znajomych i rodizny odiwedzilismy i uwierzcie ze wszedzie bylo nam mega goraco.. leosiek smigal w samym bodziaku a mimo to nabieral rumiencow.. masakra i juz jak dla mnie
a w warszawie w nowym budownictwie w ogole grzac nie musza a i tak za cieplo maja w bloku..
ze mnie smialo jak z kobiety przechodzacej menopauze bo tylko jeczalam ze za goraco, dusze sie itd...
lelek wyrasta ze spioszkow i pajacykow ktore sa prawie nieruszane. jedynie spiochy zapinane na rekawkach dopuszczamy do uzycia ostatnio..
takze nie wzielo sie z niczego, by maluszki trzymac w 19 stopniach

wkrecilam sie na maxa i skanuje stare foty.. hehe z mysla o naszej klasie glownie
ale przy okazji dorwalam i inne
poza tym zgrywam wlasnie slubne na fotosik wiec cosik pokaze

a jeszcze wkleje wam kilka z ostatnich dni

Obrazek
Obrazek

Obrazek

i jeszcze fotka ze spotkania z alinka
Obrazek

: 17 sty 2008, 23:58
autor: Alineczq
Madziorka ja tez nierozumiem poco tak grzać!
My w sypialni mamy 16-17 stopni i jest super :-D chociaz Wańka i tak się poci..

Ja jedynie w łazience grzeję, bo lubię jak jest w pupę ciepło hehe

[ Dodano: 2008-01-17, 22:59 ]
a Leoś jest boski na fotach!

[ Dodano: 2008-01-17, 22:59 ]
No i niecierpliwieczekam na ślubne :-D

: 18 sty 2008, 00:10
autor: madziorka hihi
alinko no w lazience jest fajnie .. jak w ciepleku mozna z golym tylkiem paradowac hehe

a nasze slubne sa takie zwykle.. na lace itd hehe bez zadnego sztucznego pozowania.. i scenerii
tak chcielismy
hehe
i niewiele tych fotek
ale u nas wszystko bylo nieplanowane i spontaniczne... tak jakos wyszlo hehe