Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

ja już 3rok mieszkam w blokach i mam serdecznie dość. Marzę o tym żeby mieszkać gdzieś w domku. mogę się przeprowadzić na wieś do dużego domu z ogrodem nawet dzisiaj, ale jest jedno ale.... do teściów. To ja już chyba wolę gnieździć sie w blokach

Ewcik pisze: mogę się przeprowadzić na wieś do dużego domu z ogrodem nawet dzisiaj, ale jest jedno ale....

i skąd ja to znam

Oj poczekam na swój mały domek poczekam

A to przez sentyment do nazwiska rodowego

ja do 6 roku zycia mieszkałam na blokach, do czasu kiedy babcia mojej mamy przepisała jej dom i wtedy sie przeprowadzilismy do domu, wiec praktycznie całe zycie mieszkam w domu..
moj brat swiezo po slubie przeprowadził sie na bloki i pamietam ze jak raz bylismy u nich posiedziec i zostalismy na noc, a tam dwa pietra nizej o 4 rano ktos wrocił z dyskoteki i impreza na całego i my z A. juz po spaniu, oni nawet tego nie słyszeli bo juz przyzwyczajeni... teraz na szczescie tez maja wybudowany dom..

a Mili spi w najlepsze znow od 18:30 mam nadzieje ze dzis sie szybciej zbudzi bo wkoncu musze ja wykapać..

Mój bobas jeszcze "hulaj dusza"

Ale super fotki!!! KUlka świetne jesienne spacerki...

Massumi ale z nich kumple

Avisek no śliczne koleżanki! a Laura to spora dziewuszka, bo przy Kindze nie wygląda na młodszą, a z tego co kojarzę, to Kinia do krasnali nie należy

Glizdunia trzymajcie się dzielnie! będzie lepiej...na pewno

Ladybird23 ja po prostu jak Hania zje pół słoiczka obiadu to już raczej najedzona, ale dla pewności czasem daję jej na to troszkę mleka, albo szybciej daję następny posiłek.
A zupki są ble...Hania ich nie lubi, chyba że zagęszczę manną...Ale generalnie to też nie lubi słoiczków, bo są nijakie, zero konkretnego smaczku...Ostatnio jadła coś tam ze śliwkowym pure i to było ok, bo lekko kwaskowe. Tak to troszkę jej solę i je chętniej. Mam nadzieję, że jeszcze ze 2tygodnie i zje już ludzki obiad...

Zrobiłam przemeblowanie tymczasowe w sypialni, bo może Hania źle śpi przez złe ustawienie łóżeczka? na próbę przeniosłam ją na moją stronę łóżka. Oby spała, bo nie mam zamiaru znów wstawać... A jak ze 2nocki będzie lepiej spała, to muszę coś wykombinować na stałe.
Kurczę...J już w niedzielę jedzie...A naszła mnie ochota na basen z Hanką...Właśnie kuzynka przysłała mi zdjęcia, bo chodzi z synkiem. I też bym poszła, bo Haniula uwielbia kąpiele, więc na bank by lubiła basen. Może uda nam się jeszcze w sobotę.? a jak nie to dopiero koniec listopada...Bo same nie pojedziemy raczej. A rodziców to nie wiem czy się uda namówić...

Ok, lecę, bo J wypożyczył film "Ryś", zobaczymy. No i kupił wino co się dzieje?

miłej nocki, jutro może wpadnę częściej, bo będę w domu, pa!

zborra, mmmmmmmmmmmmmm już ci zazdroszczę wieczoru

a ja tego winka

Młody usnął

Ale fajnie Was poczytać wieczorkiem, taki relaks i odpoczynek.
I pomarzyć można z Wami o małym domku, oj mnie się on marzy już od lat, ale chyba to marzenia nie do spełnienia, chociaż teraz po wyborach .............

Jak fajnie, że przyjaźnie nawiązują się dzięki TT, przyjaciółki wspaniałe, za rączki się trzymają.

massumi a Twoi przyjaciele to sama radość, jest pewnie czasem ciężko, ale to będzie napewno wynagrodzone wspaniałej mamusi .

zbora winko...........hmmmmmm......... to może Ty świece zapal i wskocz w coś seksownego a znów humorek będzie lepszy

my właśnie układamy Alicję do snu.

Idę lulu

zborra upojnej nocki

Do jutra.