Strona 568 z 572

: 27 gru 2008, 19:59
autor: Karolina2411
Czyszczenie :(

: 27 gru 2008, 20:22
autor: tosia
No kurcze ja tu po wieści od Anake a tu nic? Jaja sobie robią w tych szpitalach normalnie :ico_zly:

[ Dodano: 2008-12-27, 19:24 ]
forum nie zamykają... :ico_oczko:
No niechby tylko ktoś spróbował

[ Dodano: 2008-12-27, 19:26 ]
Obrazek]Wszystkiego najlepszego po świętach :-)[/URL]

[ Dodano: 2008-12-27, 19:29 ]
Nasza Mróweczka o 19.27 ma równiutko tydzień :-) :ico_tort:

: 27 gru 2008, 20:30
autor: Karolina2411
Czyszczenie :(

: 27 gru 2008, 20:37
autor: asika82
O załapałam się na torcik :-D

: 27 gru 2008, 20:42
autor: magda83
Tosia-ładny ten Kubusio-Mikolaj:)))

No to w sumie jak Ananke urodzi to wszystkie juz bedziemy wypakowane....?

: 27 gru 2008, 21:03
autor: tosia
No to w sumie jak Ananke urodzi to wszystkie juz bedziemy wypakowane....?
No na to wygląda? A tak a'propos: czy kiedyś jak już przestaniemy tutaj pisać da się wejść na nasz wątek? Warto byłoby gdzieś go zachować

[ Dodano: 2008-12-27, 20:08 ]
Madzia jak tam koleczki Laurki? Ciepłe okłady (uprasowana pieluszka, suszarka albo termoforek) nie pomagają? Notowałam sobie kiedyś jakieś specyfiki na kolki. Tylko nie wiem od jakiego wieku dziecka można je podawać- może jest jakiś że mogłabyś już podać:
sab simplex
viburcol
esputikon

: 27 gru 2008, 21:16
autor: magda83
Tosia-dzis kupilam infacol-zobaczymy czy pomoze...Cieple oklady robie,herbatke koperkowa tez daje ale to nic nie pomaga.Teraz Laura spi i niedlugo sie obudzi wiec juz sie boje...bo to taka bezradnosc niemoc pomoc takiemu malenstwu...

: 27 gru 2008, 21:53
autor: tosia
Magda - wierze Ci, zal za serce chwyta jak widzisz ze cierpi, człowiek wziąłby to na siebie gdyby tylko sie dało

: 27 gru 2008, 21:59
autor: ania1980
A ja nie widzę zdjęcia :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Magda, z tych leków, które wymieniła tosia znam viburcol. To są czopki i można je stosować już. Nam poleciła położna środowiskowa, a przy Helence kazała przed każdym szczepieniem profilaktycznie podawać, bo działają przeciwbólowo i uspokajająco. Weroniczce dawaliśmy tylko raz - bardzo wtedy płakała i czopek pomógł. Kupisz je w każdej aptece bez recepty. Aha, u nas pomogła też herbatka plantex, chyba już o niej pisałam. Podaje się ją dzidzi, można już od 2go tygodnia. Jest z kopru włoskiego i jakichś tam jeszcze ziół. Na kolkę też sprawdziło się kładzenie Weroniczki na brzuszku i masaże. U nas (odpukać) już drugi dzień spokojnie. Trzymam kciuki żeby Lauruni też przeszło, bo znam tą bezsilność kiedy nie możesz pomóc maluszkowi jak cierpi...

: 27 gru 2008, 23:36
autor: magda83
Ania i Tosi-dzieki-bede probowala wszystkiego co mozna.....