dzien dobry
melduje sie jeszcze 2w1 widze ze tu nudy zadna sie jeszcze nie rozpakowala poza Kamilka ale co tam tak jak piszecie "kiedys sie wykluja" my to mamy czas... choc ostatnio moj Rafal powiedzial ze ON CHCE JUZ a ja sie pytam czemu: BO BYM JA SOBIE POPRZYTULAL PONOSIL WYCALOWAL kochany ten moj maz a potem mowi do brzuszka tak "Szkrabie po co sie tam tak w tym brzuszku gnieciesz?? tu masz pelen luksus, dwa lozeczka, pelno zabawek i takie bajery o ktorych nawet nie snilas" ja nie moge z tym moim Rafalem... ale dopiero potem sie zastanowilam i przypomnialo mi sie ze Mala nie moze tzn lepiej jakby nie wyszla w tym tyg bo w sobote mam ostatnie egzaminy i chce bardzo je zaliczyc tak wiec Rafala uciszam a Malej mowie zeby sie jeszcze delektowala siedzeniem w rbzuczku bo tu taki gorac ze wytrzymac nie mozna eh to chyba na tyle#....
dzis o 14 mam wizyte u lekrza super bo o 12 przyjedzie Rafal i bede go miala zopwu prawie caly dzien w domciu ciekawe czego sie tam dowiemy, znowu mnie podlacza na KTG na godzine to tam umre w tym upale ale wytrzymamy....
pozdrawiam was goraco