Strona 58 z 441

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 11 paź 2012, 09:53
autor: Marta26
Gosia za te 36zł to w paczce 62 pieluchy :ico_oczko:

moja artystka po pupie powinna dostać- lało rano to zawołałam ciotkę do niej a ja z urwisem do pkola. wracam- ciotka mokra, Agatka oczy ma jakby całą noc przepłakała i buczy że pół wsi ją słysze. Ciotka mówi że pierwsze 5 min puszczała do niej uśmiechy a potem już histeria i płacz. Najgorzej że jak wracam to ona na pół minuty przestaje płakać a potem znów taki żal, łzy jak grochy i tak popłakuje przy cycu aż nie zaśnie, pośpi 30min i wstaje szczęśliwa :ico_olaboga: identycznie zrobiła w poniedziałek. Cycek mój :ico_olaboga:

ja za szczepionke 130 w przychodni, w aptece 150 zł

co do osobnego pokoju to póki cycam wnocy to z Nią bedę, potem chce dzieciaki razem ulokować- pewnie za rok. Może wtedy smyk przestanie w nocy chodzić do m.do sypialni. Bo w sumie już mi teskno za spaniem z męzem :ico_haha_01:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 11 paź 2012, 11:08
autor: gosia888
Maks nauczył się piąstkę ssać i non stop to robi i tak śmiesznie wygląda :-D

Co do spania to ja póki mały tak je w nocy często nie zamierzam go odstawiać. Tomek pewnie też nie da się wypchnąć do pokoju swojego jak Maks będzie spał, to jedyna zazdrość Tomka więc mu pozwalam. Chociaż też już bym chciała z Pawłem spać i wieczorem tv obejrzeć a tak Tomek chodzi ze mną spać i tv w łóżku nie oglądam jedynie bajki :-D
A co do pokoju Maksa to jeszcze nie wiem jak to będzie. Bo my sypialnięi Tomka pokój mamy na górze. Na dole jest wolny pokój jeszcze ale nie wiem kto by miał tam iść. Na początek myślałam Maksia do Tomka pokoju ale ostatnio do Tomka dzieciaki przychodzą często i nie chcę by tam łóżeczko stało jak dzieciaki wiadomo brudne rozwalające itp. co chwilę mi się zmienia plan.

Marta fajnie że ona taka za Tobą ale nie boisz się że nic kompletnie nie zrobisz jak będzie takie histerie urządzała :-)

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 11 paź 2012, 11:30
autor: Madleine
Gosiu moj marcinek tez od kilku dni ssie piastke:-)

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 11 paź 2012, 11:59
autor: Qanchita
Gosia to może na górze zrób chłopcom tylko sypialnie a na dole taki pokój do zabaw gdzie będzie można dzieciaki przyjmować.

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 11 paź 2012, 13:44
autor: gosia888
Gosiu moj marcinek tez od kilku dni ssie piastke:-)
słodko to wygląda co :-)
Gosia to może na górze zrób chłopcom tylko sypialnie a na dole taki pokój do zabaw gdzie będzie można dzieciaki przyjmować.
w sumie takiej opcji nie brałam pod uwagę ale może warto pomyśleć :-)

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 11 paź 2012, 14:02
autor: Kasiala
Gosia moja Kajcia już taki ze 3 tygodnie ssie rękę :) już do perfekcji opanowała wkładanie samego kciuka i go ssie nawet celowo smoczek wypluwa dla kciuka :-D

Wiece ze już rok minął 06.10 jak nie mam okresu :-D

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 11 paź 2012, 15:10
autor: Qanchita

Wiece ze już rok minął 06.10 jak nie mam okresu :-D
Cudowne uczucie, co? :-D Ja ost. @ miałam 8.10 :-D

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 11 paź 2012, 17:07
autor: Kasiala
a My już po 2,5h spacerku z Kajcią przeszłyśmy chyba z 5 km jak nie lepiej :-D a Kajcia dlaej spi teraz na balkonie pod moskitierą :-) ahhhh sama bym się zdrzemnęła :ico_spanko:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 11 paź 2012, 18:06
autor: Marta26
Moja panna też lubi ssać kciuka i ja z tym walcze - jak potem tego oducze? smoka sie wyrzuci a kciuka co? odrąbie? :ico_haha_01: :ico_oczko: a jak ssie piąstke to tak głośno ciamka że echo idzie :ico_haha_01:

ja własnie tak chce mieć jak Quanchita pisze- sypialnia dzieciaków to jeden pokój a drugi do zabawy.nawet trzeci do nauki mam zaplanowany :ico_haha_01:

Gosia ja wkurzona mega jestem że mi kolejny cycek rośnie- z urwisem już to przerabiałam.ale kurde jak to zlikwidować skoro ja z nią prawie ciągle sama :ico_olaboga:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 11 paź 2012, 19:27
autor: Qanchita
Gosia ja wkurzona mega jestem że mi kolejny cycek rośnie- z urwisem już to przerabiałam.ale kurde jak to zlikwidować skoro ja z nią prawie ciągle sama :ico_olaboga:
Marta ja Cię rozumiem bo z Jolką miałam tak samo. I przeżywałam gehennę jak musiałam do pracy wrócić.
Dlatego Tymka od samego początku przyzwyczajam do małych rozstań. Jutro np zostawiam do na 2 godzinki u bratowej a sama jadę do p-la na imprezkę :ico_oczko: