Awatar użytkownika
halszka
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 74
Rejestracja: 12 lis 2007, 20:41

14 lis 2007, 18:57

co się dzieje z facetami. prawdziwych chyba już nie ma.
szczerze mówiąc to nie potrzebuje go. chyba nawet nie chcę się z nim widywać. będzie chciał oglądać dziecko, to będzie się z nim widywał.
pomocy na szczęście nie będę potrzebowała, więc może obejdzie się bez bliższych spotkań.

Awatar użytkownika
KUlka
4000 - letni staruszek
Posty: 4217
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:24

14 lis 2007, 20:02

a skad jestes ?? z ta pomoca to oby nie byla Ci potrzebna ... bo nie wszystko jest takie proste .. ale młoda jestes wiec pewnie rodzice ci pomoga chyba ,ze juz jestes samowystarczalna ?? ale pomoc zawsze jest potrzebna chocby w technicznych sprawach .. masz czas mozesz sobie wszystko zaplanowac ...

a lekarz czego Ci zabronił ?? hihi

[ Dodano: 2007-11-14, 19:03 ]
http://s1.bitefight.onet.pl/c.php?uid=53994
klik klik plis plis

Awatar użytkownika
halszka
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 74
Rejestracja: 12 lis 2007, 20:41

14 lis 2007, 22:29

jestem z zakopanego, studiuję i mieszkam w Krakowie. rodzice zostali na wsi:) tam sobie prowadzą 'biznes'. nie wiem czy to dobrze, czy źle, ale pomogą. są w stanie, dopóki nie skończę studiów to na pewno będą, a potem raczej będę starała się sama, ale różnie to bywa. mam na szczęście tą świadomość psychiczną że oni zawsze są, że w razie czego nic mi nie zabraknie, ani mojemu dziecku.
w ogóle to byłam u lekarza świra. poszłam na badania prywatnie, potem do przychodni, czy jak to się tam nazywa. pan lekarz stwierdził na początku że pewnie nie jestem w ciąży 'bo taka młoda'(nie wiem jaki to ma związek), potem jak już jednak zobaczył wyniki badań no to był bliższy temu że jednak jestem. stwierdził że na razie wszystko jest ok(bez zbadania mnie) i kazał przyjść za... oczywiście już z góry zapowiedział że wizyty mogą jednak coś kosztować i inne blablabla. wyszłam i już tam nie wrócę. porażka.
ale dziś bolał mnie brzuch. więc nie wiem co to tam się dzieję, chyba będę musiała się wybrać do mojego pana doktora, na szczęście bardzo innego niż ludzie z 'państwówek'.

Awatar użytkownika
M0rD3CzKa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3335
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:49

14 lis 2007, 22:30

halszka, czyli nie bedziesz chciala od niego alimentow na dziecko??
KUlka, 2.91 litryów ..mało ale lepsze to niz nic...anemie chyba mam:-)

Awatar użytkownika
halszka
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 74
Rejestracja: 12 lis 2007, 20:41

14 lis 2007, 22:40

nie wiem. znając go to będzie chciał widywać się z dzieckiem. aż taki skur*iel z niego nie jest, za czym idzie że pewnie będzie płacił. do biednych nie należy.

yyy. też mam anemie. już sama nie wiem co robić. włosy wychodzą mi garściami, teraz jeszcze bardziej, paznokcie mi się łamią etc. łykam witaminy, zdrowo się odżywiam i nonono.
a u Ciebie jak?

Awatar użytkownika
KUlka
4000 - letni staruszek
Posty: 4217
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:24

14 lis 2007, 23:27

halszka, idz najpierw do dobrego lekarza ... on Ci powie co mozesz brac a czego nie .. poleci Ci pewnie jakies witaminy ..
A Ty jak sie czujesz tak poza ciaza ?? bo troche Cie ostatnio spodkało ......

Awatar użytkownika
halszka
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 74
Rejestracja: 12 lis 2007, 20:41

14 lis 2007, 23:47

byłam u lekarza. dostałam witaminy, ale nie widzę żadnej poprawy.

jak na razie to objawów ciąży jeszcze nie mam, oprócz ciągłej chęci na jedzenie i seks.

po tym jak mnie zostawił, dość szybko się otrząsnęłam. stwierdziłam że żyje się dalej, to studia, to treningi, imprezy i jakoś mi przeszło. teraz moja kondycja psychiczna nie jest najgorsza, chociaż chwilami nachodzą mnie czarne myśli, ale po to też się tu zapisałam, żeby je przegonić z Waszą pomocą :-) i może komuś pomóc.

Awatar użytkownika
M0rD3CzKa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3335
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:49

15 lis 2007, 10:36

halszka, z nami napewno zlych mysli nie bedzie :ico_oczko: Dziewczyny sa kochane i na kazda mozna liczyc, kazda pocieszy i wytlumaczy co trzeba :-)

Awatar użytkownika
Izunia
Wodzu
Wodzu
Posty: 15798
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:35

15 lis 2007, 10:41

halszka, doczytałam twoję historię ;)
U mnie tez miał być slub ale to ja tydzień przed odwolałam wzystko po prostu nie chciałam i sie ciesze z tego powodu ponieaż traz mam męza którego kocham on kocha mnie i mojego (naszego) synka :)

Może jak się dowie o dzidzi to zrozumi co stracił...?

Awatar użytkownika
lulu81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3150
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:03

15 lis 2007, 14:14

halszka, najwazniejsze ze masz rodzinne, ktora zawsze pomoze,

Kulka hoho 4,36,l

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość