Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

hektorka, hej ja tu zaglądam codziennie, ale wiesz..samej ze sobą ciężko mi pisać

wiosna już u Was? u mnie tak deszczowa, bo deszczowa, ale przyszła

maryla, czarne tulipany kupiłam w zwyczajnym sklepie ogrodniczym



to z zeszłego roku...w tym mają wyjść jeszcze ciemniejsze i z postrzępionymi końcówkami... wydawało mi się, że to takie "popularne"

maryla, u nas, czyli gdzie? bo ja w Polsce je kupowałam

maryla, poszukaj w necie...może zamówisz sobie w wysyłkowym sklepie? wtedy będziesz miała większy wybór

mi też ostatnio dni brakuje

buziole z daleka

maryla, cześć ja też z

kochane macie pozdrowienia od naszej pani przezes
kasia bardzo zapracowana nei ma czasu na tt ale jest z nami myslami

kłaniamy się, kłaniamy, dziękujemy i również pozdrawiamy

ymyslcie jakies przedmioty dla przedszkolaka zeby rozwinac jego wech, smak, dotyk, wzrok

na dotyk - zabawy plasteliną, modeliną, piaskownica
węch - nie mam pojęcia
smak - zabawa w kuchni, sadzasz na blacie, krześle, w każdym razie wysoko, zawiązujesz szkrabowi oczka, dajesz do próbowania różne rzeczy a on zgaduje mój uwielbiał tę zabawę, wcześniej oczywście mu wytłumaczyłam o co chodzi
wzrok - malowanki, kolorowanki,

połączeniem rozwoju wszystkich zmysłów są najróżniejsze zabawki typu: garnuszek z otworkami w różnych kształtach i kolorach to tak z własnego doswiadczenia bo musiałam stymulować rozwój mojego wcześniaka i to bardzo

pozdrawiam serdecznie

hejka
Tulipanki piękniutkie, też lubie tan kolor i w swoim ogródeczku mam takie, ale przeważa kolor czerwony i żółty, już maja pączki wie niedługo bedzie kolorowo.

co zabaw to sie zgadzam z ananke, ja mam roczniaka więc narazie uczymy się tych podstawowych rzeczy.

U nas dzisiaj pogoda Fantastyczna, prawie lato, tak cieplutko było, więc my caly dzien spędziliśmy na dworku

U nas dzisiaj pogoda Fantastyczna, prawie lato, tak cieplutko było, więc my caly dzien spędziliśmy na dworku

my tez w końcu większa część dnia poza domem czuję ulgę normalnie, że ta wiosna juz mnie odnalazła

pozdrowionka

maryla, aaaa, no widzisz - nie zakumałam a panie w przedszkolach zapomniałam juz, jak potrafią kombinować

tak siedze w robocie te 8 h przed kompem i po powrocie do domu to najchętniej bym ten mój schowała do szafy
mam nadzieje w weekend majowy trochę nadrobić zaległości, powklejać zdjęcia, itp.
dzieciaki rosną jak na drożdżach: Marzenka ma już 123cm wzrostu ( i dopiero 5lat), a Radek też niczego sobie 95cm (dwulatek), no i mój psiur waży już 18kg
Na ogródku posadzone róże pienne, pomidory, ogórki, sałata, magnolia i borówki kanadyjskie - usilnie poszukujemy pigwy
pozdrowionka dla wszystkich

witam Dziewczyny

widzę, że każda zajęta własnymi sprawami - choroby juz nas opuściły, prawda? ja kicham troszkę, ale mieć nadzieja, że przejdzie

maryla, jak w końcu z tym torcikiem wyszło? może zdjątko wkleisz?

miłego dzionka życzę