: 28 sie 2010, 21:13
autor: Ewka_82
Idą sobie dróżką trzej przyjaciele: miś, łoś i ryś. Ten pierwszy oznajmia:
- Wku*wia mnie to "ś" na końcu. Takie "ś" jest pedalskie, ciotowate i w ogóle!... Od dzisiaj koniec z misiem. Jestem Niedźwiedź!!! Bo powiadam wam:
- Kto ma "ś" na końcu, ten fujara i gej. Amen. Łoś zorientowawszy się w beznadziei sytuacji, bo wszak łoś to łoś i nic nie poradzisz, w panice szarpie za ramię Rysia:
- Ej, nonono, powiedz coś, Ryś. Przecież my nie geje, prawda?! No powiedz coś...Ryś!...
Na to ryś dostojnie:
- Ryszard, pedale, Ryszard...
: 30 sie 2010, 18:40
autor: mal
Dialog między żoną i mężem:
- Piszą, że woda podrożała...
- O, wreszcie i abstynentom się do d....y dobrali!
--------
Idą dwaj Eskimosi przez pustynię.Jeden mówi.Ale tu musiało być ślisko.A drugi pyta .Dlaczego?A on odpowiada.Zobacz ile piasku nasypali!
----
: 24 wrz 2010, 10:05
autor: mal
JoannaS, jak pięknie oddaje rzeczywistość