: 16 wrz 2011, 11:25
Ania trzeba przeczekać, moja Karolina też ta robiła, przedszkolanki u nas maja na dzieci swój patent, trzeba się pożegnać z dzieckiem powiedzieć że się przyjdzie np. po obiedzie albo po podwieczorku jak to tam w którym przedszkolu jest i wyjść nawet nie raz stanowczo odczepić od swojej nogi dziecko .. u nas panie od razu podchodzą do takiego zapłakanego malucha i udaje im się w 5 sekund go uspokoić zaraz maluch zapomina o sprawie i bawi się z reszta dzieci, mi mówiły panie w przedszkolu jak karolina płakała gdy zostawała ze to jest tylko chwila na początku a później już się bawi, zawsze dla dziecka rozstanie z matką jest ciężkie (dla matki zresztą równie cięzkie ) ale w przedszkolu na prawdę dziecku nie dzieje się krzywda, ma super zorganizowany czas, kontakt z rówieśnikami - tego nie dasz rady zorganizować jej w domu...
moja Karolina chodzi dopiero od tego września do przedszkola więc jesteśmy w tym temacie nowicjuszami ale konsekwencja na prawdę działa.
moja Karola też nie miała dzisiaj za bardzo ochoty zostać w przedszkolu, robiła podkówkę mimo , że już od paru dni było dobrze ale ja nie ustąpię... znam ją i wiem , że gdybym raz ustąpiła to już miałabym nieźle przerąbane przez następne kilka miesięcy..
ja też oglądałam to o tych 6 latkach podzielonych na te które urodziły się do 31 sierpnia - obowiązkowo do 1 klasy a te co od 1 września to mają rodzice wybór...
mi się wydaje , że objęte dzieci zostaną tą ustawą przyszłoroczne 6 latki i to nie bedzie działało w stecz więc te dzieci ktore w tym roku jako nawet 5ipół latki pójdą do szkoly to pojdą tym trybem który jest w tym roku bo podobno nie ma tekiego czekoś żeby dziecko mogło klase powtarzać...
podobno w stanach jest taki podział i super się sprawdza... tylko w stanach dzieci urodzone do lipca są w pierwszej klasie a te co sa później to zerówka ... u nas jest poślizg jeszcze o dwa miesiące... ciekawa jestem jak to będzie u nas wyglądało....
my załapiemy się na wybór bo moja Karolina jest z 25 września
więc ja jej nie poślę do 1 klasy jeśli to wejdzie w życie ta ustawa bedzie chodziła do 5 roku do przedszkola a jak bedzie miała 6 lat to normalnie dopiero wtedy do zerówki a do 1 klasy jak bedzie miała 7
zamieszanie będzie na pewno... bo u nas nie ma dobrej organizacji w żadnej dziedzinie
moja Karolina chodzi dopiero od tego września do przedszkola więc jesteśmy w tym temacie nowicjuszami ale konsekwencja na prawdę działa.
moja Karola też nie miała dzisiaj za bardzo ochoty zostać w przedszkolu, robiła podkówkę mimo , że już od paru dni było dobrze ale ja nie ustąpię... znam ją i wiem , że gdybym raz ustąpiła to już miałabym nieźle przerąbane przez następne kilka miesięcy..
ja też oglądałam to o tych 6 latkach podzielonych na te które urodziły się do 31 sierpnia - obowiązkowo do 1 klasy a te co od 1 września to mają rodzice wybór...
mi się wydaje , że objęte dzieci zostaną tą ustawą przyszłoroczne 6 latki i to nie bedzie działało w stecz więc te dzieci ktore w tym roku jako nawet 5ipół latki pójdą do szkoly to pojdą tym trybem który jest w tym roku bo podobno nie ma tekiego czekoś żeby dziecko mogło klase powtarzać...
podobno w stanach jest taki podział i super się sprawdza... tylko w stanach dzieci urodzone do lipca są w pierwszej klasie a te co sa później to zerówka ... u nas jest poślizg jeszcze o dwa miesiące... ciekawa jestem jak to będzie u nas wyglądało....
my załapiemy się na wybór bo moja Karolina jest z 25 września
więc ja jej nie poślę do 1 klasy jeśli to wejdzie w życie ta ustawa bedzie chodziła do 5 roku do przedszkola a jak bedzie miała 6 lat to normalnie dopiero wtedy do zerówki a do 1 klasy jak bedzie miała 7
zamieszanie będzie na pewno... bo u nas nie ma dobrej organizacji w żadnej dziedzinie