Tuska, ale sliczny brzusio i mamusia i ciuszki i w ogóle wszystko
Mówisz że gorąco na tym ujastku? to maze też kupie jakiś cieniutenki szlafrok.. . zakładając że tam w koncu bede rodzić
no a z ta kolezanka gadałac jak to wygląda z pielegnacja dzidzi? tzn. czy to ona przebiera w czyste ciuszki czy połozne czy jak? bo ciągle nie wiem czy brac jakies używane komplety do szpitala czy nowe. bo kolezanki mi radzą uzywane bo ponoć w szpitalach czesto ciuszki giną " w praniu" i potem będzie mi szkoda jak mi nie oddadzą nowych.... Ty jakie planujesz brac? Nówki?