Ewcik, dziewczyny to chciałam sprowadzić jako siostrzyczki, a nie narzeczone
No i choć na nartach jeździć nie potrafię to i tak zazdroszczę, no i taką fajną zimę nie za duży mróż i śnieg to i ja lubię, najgorszy jest jednak obecny czas, takie szare smutne niebo.
kamizela, oni są podobni do siebie, a cieszy się to normalne, dzieciaki ciągną do siebie bardzo, ja jak ze swoim małym wchodze do Kacpra pokoju to aż się trzęsie, a jak Kacper w szkole to się rozgląda po całym pokoju tak jakby go szukał.