Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Hejka, po całym dniu...
Ulek już śpi, też spała dzisiaj długo w ciągu dnia, bo aż 2,5godz. najpierw obudziła się o 15, ale płakała, więc ją przytuliłam i zasnęła mi jeszcze na rękach, spała tak do 16.
Złożyliśmy jej dzisiaj wózek, który został w spadku po kuzynkach i zadowolona się nim bawiła. Coraz częściej, jak stoi, to się puszcza i próbuje sama stawiać kroczki, choć raczej ląduje zaraz na pupie, nie czuje się jeszcze pewnie.
Ciągle uwielbia oglądać teledysk jakarty "one desire", ostatnio sobie śpiewa i podryguje.... słodko to bardzo wygląda
Uciekam pograć sobie chwilkę w heroes i lulu Jarkos tłucze diablo

Agnieszka z tymi zębami mi chodziło o to, że pytasz czy przez zęby, a ja na to, że "Boże jakbym chciała wiedzieć o co chodzi" czyli wiedzieć przez co ta noc taka

przepis na jabłecznik wzięłam stąd: http://www.kafeteria.pl/bonappetit/prze ... id_p=12673

u dziadka spędziliśmy dzisiaj większość dnia, wcześniej chwilę upradziadków-niestety babcia spała na fotelu

okazało się, że nasz walczący od wielu lat sąsiad zmarł w piątek, strasznie przykro mi się zrobiło-facet nigdy nie palił, nie nadużywał alkoholu to mu się rak w śliniance ulokował i przerzuty... to niesprawiedliwe. srodę jest pogrzeb, przyjeżdża mój ojciec, mama bierze ekstra wolne w pracy, nawet mój brat-świadek jehowy idzie, a oni nie obchodzą takich "uroczystości" więc chyba i my się wybierzemy, chociaż na cmentarz...

Gabriel dzisiaj znowu dopiero o 20.30 poszdł spać, a wcześniej wielki płacz

jeszcze chwila przy komputerze i spać

Agnieszka z tymi zębami mi chodziło o to, że pytasz czy przez zęby, a ja na to, że "Boże jakbym chciała wiedzieć o co chodzi" czyli wiedzieć przez co ta noc taka

Tośmy się dogadały
Za przepis dziękuję, przy najbliższej okazji upiekę

Gra mi chodzi tak powoli, że odechciało mi się grać, mam za słabego kompa, może cosik sobie obejrzę....

A my jeszcze nie spimy bylam juz majke usypiac ze 3 razy i mam dosc wysiadam z tym jej spaniem dobrze ze juz maz wrocil to sie troche z nia pobawi

A ja mykam lulu... oby i Maja szybko zasnęła....
Spokojnej nocki, Iwonka mam nadzieję, że się wyśpisz :)

Spokojnej nocki, Iwonka mam nadzieję, że się wyśpisz :)

oj dzisiaj sie nie sprawdzilo Maja poszla spac po 23 a nie spimy juz od 6.30 do tego co godzinke sie budzila z placzem jestem padnieta

a tak to witam o poranku i stawiam

[ Dodano: 2008-11-10, 08:18 ]
http://pl.youtube.com/watch?v=UeypOvsY91Q

Renia Wszystkiego NAjlepszego pociechy z Arturka

cześć dziewczyny...

Iwona chyba wiem co czujesz, Gabriel daje mi etraz taki kosmiczny wycisk-po pierwsze zasypianie to masakra trwająca kupę czasu, po drugie w nocy nieuzasadniony płacz, po trzecie w dzień chodzi taki skrzywiony i stęka, wstanie gdzieś i zaczyna "beczeć" tak okropnie, nie wiem już co mam z nim robić, z rana dzwoniłam do Kuby ze stacjonarnego, żeby do Gabriela pogadał-może to tęsknota za tatą się uaktywnila? Iwona, może u Majki tak jest bo tęskni za babcią faktycznie? kurcze no nie weim, ale brak mi sił...

ach i Renata wszystkiego najlepszego niech się spełnią wszystkie Twoje marzenia...

Agnieszka, się dogadałyśmy faktycznie ten przepis to taki pierwszy z brzegu, ale oglądałam kilka i wszystkie są podobne, ten wybrałam, bo ma dużo budyniu-tak chyba jest lepiej.

W ogóle to jak chcę coś ugotować, albo upie i zacznę szukać w internecie to tam jest tego tak kosmicznie dużo, że poprzeglądam to wszystko i juz mi się nic nie chce

Witam i ja
My dla odmiany mieliśmy wymarzoną nockę, Ula jak zasnęła o 20:30, tak spała ślicznie do rana do 7 :11 bez żadnych pobudek :)
Iwona, dzięki za właśnie popijam z ekspresu z pianką mleczną... bo udało mi się uruchomić ekspress

My dla odmiany mieliśmy wymarzoną nockę, Ula jak zasnęła o 20:30, tak spała ślicznie do rana do 7 :11 bez żadnych pobudek :)

marze o takiej nocy bo ja chyba bede do 18stki wstawala z mlekiem i usypiala na rekach

Uciekam pograć sobie chwilkę w heroes i lulu Jarkos tłucze diablo

nie ma to jak dwa kompy

Renia Wszystkiego NAjlepszego pociechy z Arturka

a dziękuję, jesteś trzecią osobą dzisiaj a marcin chyba zapomniał bo nic na to nie wskazuje żeby pamiętał

my dziś już normalna noc, nawet sam w łóżeczku spał i 8-mej wstał