Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

06 lis 2008, 13:13

Hej!
No Jagódka moja słodkiego nie wypije nic...ale zjeśc? owszem...jak tylko zbystrzy gdzieś opakowanie kinder czekolady to już uszami strzyże :ico_haha_01:
a u Was może na prawdę 5idą? w końcu każdemu dziecku zęby wychodzą inaczej, jeśli ma już wszystkie pozostałe, to najprawdopodobniej zębiska w drodze...trzymaj się!
Sikorko Ty śpiochu!!! he, ale zaszalałaś!!! no teraz musisz wybiegac Karola żeby poszedł spac choc na godzinkę...
Jagódka zapomniałam, pochwaliłaś mężulca? świetnie się spisał!
Glizdunia no może odpuśc jej te witaminy? a może dawaj tylko wit C? super, że ona sobie radzi z odpornością, ale ja bym chyba wolała zapobiegawczo choc coś podawac.
Kamizela no wielkie brawa dla Wiktora za spanie!!! :ico_brawa_01: widzisz, jaki piękny dzień!!! no i udanego spotkania..tego mi właśnie brakuje...kawusi z koleżanką...
Moje koleżanki milczą obie...świetnie...ale nie mam zamiaru się odzywac, nie to nie...w nonono to mam.

u nas nocka spoko, nawet nie musiałam do małej chodzic. Przed 6wypiła mleczko i spała prawie do 8. BYłyśmy chwilę na spacerku, 1pranie wisi, drugie się pierze...jeszcze jedno po pracy chyba zrobię, bo mi się nazbierało różnych kolorów i tak zbieram, zbieram,a kosz ciągle pełen...
Hanka śpi na szczęście, a ja muszę się w te pędy malowac i zaraz jadę do pracy...
w sobotę chyba nie pojadę, bo ojca urodziny i chciałabym mamie pomóc...tym bardziej, że chyba mój brat przyjedzie, to będzie zamieszanie na całego...

ok, miłego dnia i zmykam...buziaki!

Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

06 lis 2008, 13:36

ledwo co żyję, na szczęście dziś już jest basen czynny i będę mogła sie trochę zleraksować wieczorkiem albo jak M wróci z pracy.

Ja Alicji też narazie nie daję nic na uodpornienie. Mam wrażenie że jest całkiem dobrze zahartowana. Na basenie zawsze nia parę chwil biorę ją na zewnętrzny basen, cały dzień bawi się przy otwartym oknie (jeżeli nie pada i mocno nie wieje). Nigdy mi jeszcze nie zachorowała i nie miała kataru. Owoców dziennie je 4porcje więc chyba naturalne witaminy jej wystarczą.

Wczoraj byliśmy na comiesięcznych zakupach. Normalnie po raz kolejny się zakochałam w kauflandzie. Super tanio. Wydaliśmy niecałe 100zł a sprawunków 5 toreb plus woda mnieralna której jeszcze z auta nie wyciągneliśmy. Gdzieś za półtora tygodnia trzeba bedzie po pieluch jechać, bo mamy jeszcze trochę, a na zapas nie kupuję bo nie mamy gdzie tego trzymać. (bigpacki happy po 38zł, a te piluszki do pływania po 16)

trzeba się za jakis obiad zabrać a nie mam zupełnie pomysłu co zrobić.......moze ryby....... kurde ziemniaków nie mam wiec odpada.........

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

06 lis 2008, 14:02

Ewcik,ja normalnie nie moge uwierzyc w Twoja gospodarnosc..uklony wielkie :ico_sorki: ...moja mama robi caly czas zakupy w Kauflandzie ale az nie da rady oszczedzic :ico_noniewiem: przyznam ze jak bylismy w PL to nigdy nie udalo nam sie wyjsc ze sklepu nie zostawiwszy mniej niz 150zl...a nawet nic z takich specjalnie spozywczych rzeczy nie kupowalismy typu na obiad...tylko jakies serki,jogurty,owocki....i Ty dajesz rade jeszcze nakupic owockow na 4 porcje dziennie dla Ali :ico_szoking: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: nie dowiary...jestes niesamowita!!!!!

Zborra....ale C fajnie,mozesz decydowac kiedy nie idziesz do pracy...tego bylo Ci trzeba co?

Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

06 lis 2008, 14:11

GLIZDUNIA, my też nie kupowaliśmy rzeczy na obiad tylko pierdoły typu mąka, cukier, papier toaletowy, płyn do naczyć, jogurty dla Ali itp. Sprawdzam ile co kosztuje, porównuję wagi, przeliczam i kupuję to co najbardziej sie opłaca. Owoce kupuję na tergu, albo od takiego faceta ze wsi co jeździ po osiedlach i sprzedaje swoje wyroby. Mam pewność że są to rzeczy świeże i dobrej jakosci no i dużo taniej niz w sklepie. A że ja się u niego często zaopatruję to zawsze troche taniej sprzed niż innym. Od niego też biorę jajka, biały ser i czasami swojskie masło.
Jakoś sobie muszę dawać radę jak kasy mało.

Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

06 lis 2008, 14:33

No nie było tak źle, spacer na zimnym (7 stopni) powietrzu i wizyta u dziadka pomogły, Karol śpi, usnął tylko o 13.00, a nie jak zwykle o 12.00. A mnie się już rosołek gotuje więc nie tak bardzo ten plan dnia się zburzył :-D

teraz poczytam coście na skrobały :-D

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

06 lis 2008, 14:45

hello
ja wrocilam dzis z pracy a A juz w domu :ico_szoking: zaraz złapie sie za obiad i male sprzatanko, a potem jedziemy po pieluchy..normalnie wydaje mi sie ze jakos duzo tych pieluch nam idzie, nie wiem czemu mam takie wrazenie :ico_noniewiem:

dzieciaki nasz pieknie rosna..Hanuta jest boska w :ico_ciezarowka:
a Wikus z Upsy Daisy na spacery sie wybiera :ico_szoking:
Massumi a twoje dzieciaki to juz nie mowie, ale masz fajnie!!ale czemu tu sie dziwic, po szałowej mamusi szałowe dzieciaczki!! :ico_oczko:
glizdunia a ten twoj A to jakis pracoholik czy jak??na okragło na te nadgodziny chodzi, a potem spi :ico_olaboga: ale fakt kasa sie przyda..moj A byl tylko jeden weekend w pracy, a kasy 300zł wiecej! :-)

dobra teraz biore sie za robote bo nadbede..

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

06 lis 2008, 14:47

Sikorko,no to swietnie,dzien w miare poukladany.... :-D :ico_brawa_01:

Ewcik,to prawda ze jak sie malo ma to sie malo wydaje....u nas sa ludzie co na jedzenie grosze wydaja...bo kupuja wszystko z najtanszej serii produktow np. tesco czy asdy....no ale to sa naprawde okropne produkty...sa tak tanie ze az w glowie sie nie miesci ,tak tez smakuja i tak tez są zdrowe-nie sa wcale :ico_olaboga: ....paluszki rybne za 25p,chceb za 30p i inne ...zazwyczaj zywia sie tak ludzie ktorzy albo skrajnie oszczedzaja albo dopiero co przyjechali i nie maja rozeznania a takie ceny kusza...a mi az zal bo to takie swinstwo :ico_noniewiem: a raczej kazdego stac na takie normalne jedzenie,nie mowie jakies lososie czy cos ale taki normalny chleb i maslo....za to jak ktos baaaardzo oszczedza tu to nie je miesa,serow i owocow bo to najdrozsze produkty niestety.....kiedys znalam sporo takich ludzi jak jeszcze pracowalam normalnie...teraz juz nie mam kontaktu wiec nie wiem jak zyja....tak biednie zyli Ci nasi sasiedzi A. kuzyn i jego zona ale po jakims czasie juz tracili apetyt doslownie...i jak sie im dziecko urodzilo to troche wyluzowali....ale na miesny obiad i tak sobie pozwalali 1-2 w tygodniu :ico_noniewiem: ....ja tak nie potrafie sobie wszystkiego odmawiac w imie oszczedzania :ico_noniewiem: .....ale u Was to inna sytuacja b kupujesz zdrowe rzeczy a nie poprostu najtansze...

Kluski a la Lady gotowe....Lady z czym jadlas?z przesmazona cebulka i boczkiem,czy z kefirem a moze smietana?

[ Dodano: 2008-11-06, 13:51 ]
Lady,no wlasnie juz od jakiegos czasu zawiesili nadgodziny u A. w pracy....i dzis byl tak nadprogramowo bo jego kumpel rozlal iles tam litrow zelu pod prysznic chyba i musieli ratowac zbiornik,nic nie uratowali ale posprzatac pomogl i potem jeszcze jakis menager poprosil zeby zostal komus tam pomoc wiec chetnie zostal bo to znow 4h beda do wyplaty :-)

Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

06 lis 2008, 15:01

GLIZDUNIA, ja też czasami kupuję produkty tesco itp, ale najpierw sprawdzam producenta. Np dżem tesco produkuje kotlin, soki ten sam producent co w biedronce (sokpol), kostki rosołowe robią winiary....

A dziś na obiad będzie żurek z jajkiem a na drugie nie mam pojęcia. Znalazłam w zamrażalniku mielone mięso, więc trzeba będzie coś wyczarować

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

06 lis 2008, 15:11

Ewcik,nie wiem jak z tym jest w PL ale tutaj sa 2 serie tesco np. i Asdy...jedna normalna a druga super cena...taka hiper tania i to o tej taniej mowie...u nas choc produjuje je np. lepsza firma to produkty sa gorsze...wiem z doswiadczenia..pracowalam w fabryce zywnosci i wiem jak sie traktuje tansze jedzenie :ico_olaboga: .....i takie ktore idzie do sklepu jako tania linia :ico_olaboga:

mam ponoc obudzis A. o 17.00 zeby jeszcze pjechac po farbe bo skrzynie trzeba bedzie ze 2 razy pomalowac....a w przyszlym tyg. do Ikei :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-11-06, 14:12 ]
Ewcik,z mielonego moze klopsy,zapiekanka z brokulami,spagetti?wiecej nie pomoge bo tylko to robie z mielonego albo klopsiki w pomidorowym sosie :-D

[ Dodano: 2008-11-06, 14:13 ]
ja nie wierze wlasnym oczom...Maya polozyla sie na kanapie i zasypia :ico_szoking: :ico_sorki:

[ Dodano: 2008-11-06, 14:36 ]
no i dziecko mi spi smacznie :-D a ja moge sobie spokojnie zjesc obiadek....a kolezanki gdzie sie podzialy? :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-11-06, 14:59 ]
oglaszam wszem i wobec ze zjadlam 7 duzych kluch :ico_szoking: :ico_wstydzioch: :ico_haha_01: byly nadzwyczaj pyszne...zrobilam z przesmazonym boczkiem...lepsze niz kluski z miesem mojej mamy :ico_szoking: i duzo lepsze niz pierogi ruskie :-D ...bardziej mi poprostu smakuja w cieccie na kluski slaskie,rewelacja,polecam :-D

[ Dodano: 2008-11-06, 15:09 ]
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

06 lis 2008, 16:29

Nie mam sił do tego mojego dziecka ... Pobudka o 6.10 i do tej pory na nogach :ico_olaboga: Znowu coś mu się odwidziało :ico_olaboga: Teściowa go wzięła na spacer :ico_sorki: to może uda mi się poczytać :ico_noniewiem:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość