Strona 574 z 640

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 11 gru 2012, 12:01
autor: Izunia
Kamilka ja mam puki co tylo wystruj świąteczny oczywiście na razie bez choinki :)
Nie wiem kiedy wezma się za jedzenie masakra normalnie
Pewnie będę w domu robić i zaproszę siostrę i tatę tak jak w zeszłym roku.....

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 11 gru 2012, 13:23
autor: Madleine
Dziewczyny przesyłam Wam Marcinkowe fluidki oby po nowym roku wszystkie staraczki 2 kreski zobaczyly :-)
Powiem Wam,że pomimo,że Marcinek malutki to mi się już drugie dziecko marzy. Ale obiecalam sobie poczekać min te 3-4 lata bo chcialabym choc na troche do pracy wrocic no i hamuje mnie bardzo wspomnienie i lęk porodowy,że znowu coś pojdzie nie tak i,że coś mi się stanie.No,ale pomarzyć o drugim zawsze można :-)

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 11 gru 2012, 13:29
autor: kamilka87
Madlein Dziekuje mam nadzieje ze szybciutko sie uda.. no u nas bedzie roznica jakby sie udalo 5 lat wiec uwazam ze odpowiednio :ico_oczko: mnie jedynie przeraza ciaza bo mam problemy z kregoslupem raz wypadl mi dysk a nieraz sadni ze schylic sie nie moge zeby glowe umyc :ico_placzek: :ico_placzek: ale jak tylko na siebie bym patrzyla to bym nie miala juz dziecka bo to jednak duze obciazenie... choc mam cicha nadzieje ze ta ciaza bedzie dla mnie lzejsza bo porod i reszte czasu wspominam dobrze :-) :-)

Wstawilam juz obiadek i na 14 po synka...

izunia no my to do pl jedziemy wiec jakis ogromnych porzadkow nie robie.. ale zastanawiam sie nad choiinka zeby ubrac i synkowi zrobic niespodzianke dzisiaj :-D :ico_brawa_01:

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 11 gru 2012, 15:45
autor: Małgorzatka
Ja jestem bardzo pozytywnie nastawiona :-)

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 12 gru 2012, 18:28
autor: Małgorzatka
Dziewczyny...miałam nie pisać, ale nie wytrzymam- czuję, że się nam udało- nawet poleciałam po folik. Czuję, że to nasz cykl, nie wiem, jakoś tak czuję wewnętrznie, że się udało. A temperatura z dnia na dzień wyższa. Tym razem nic nie kombinowaliśmy, kochaliśmy się dwa razy w dzień wyższej (nie mierzyłam specjalnie kiedy będzie skok), pierwszej-podobno dzień przed i dzień po owulacji jest największa szansa.

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 12 gru 2012, 18:29
autor: Małgorzatka
Co myślicie o jutrzejszym teście? Będzie 8 dzień od zapłodnienia...

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 12 gru 2012, 18:33
autor: Madleine
Co myślicie o jutrzejszym teście? Będzie 8 dzień od zapłodnienia...
Moim zdaniem 8 dzien to jeszcze za wczesnie.Implantacja zarodka nastepuje od 6 - 11 dnia po zaplodnieniu i dopiero po implantacji wychodzi test pozytywny. Poczekaj jeszcze. Ile jest dni do terminu @? Ja mialam implantacje 8 dnia i wtedy mialam straaaszna burze hormonow :-) Ale 10 dnia test byl nadal negatywny,dopiero 11 dnia po zaplodnieniu byly 2 kreski!
Trzymam kciuki zeby przeczucia sie sprawdziły!
Ja co prawda jak mialam przeczucie ze wyszlo to nie wyszlo,a jak bylam pewna ,ze nic z tego to były 2 kreski hehe :-)

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 12 gru 2012, 19:14
autor: Małgorzatka
Ja ogólnie testom nie wierzę- z córeczką dopiero wyszedł za 3 razem jak już byłam w 6 tyg ciąży dopiero a robiłam końcówką 4 tygodnia po owulacji, potem już 5. Nie wiem czemu tak. Lepiej ta temperatura mi powie najszybciej.

Jak moje przeczucia mnie mylą, to mam mocne usprawiedliwienie- bo termin trochę dla mnie kijowy byłby 31 sierpnia...ni to w ząb nie teges, ale jakoś by to musiało być- w tym czasie mam dużo na głowie.
Jeśli teraz by nie było- to do marca wstrzymanie (bo na grudzień by było) albo drugi rezerwowy termin to lipiec ( wyszedłby kwiecień).

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 12 gru 2012, 19:47
autor: moni26
Jeśli teraz by nie było- to do marca wstrzymanie (bo na grudzień by było) albo drugi rezerwowy termin to lipiec ( wyszedłby kwiecień).
widzę że masz wszystko z góry założone :ico_oczko:
a czemu grudzień odpada? dla tego że końcówka roku?

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 12 gru 2012, 20:53
autor: Małgorzatka
Nie, właśnie, żeby na grudzień było- taka moja fanaberia.

Taa...ja uwielbiam robić plany, a jak coś nie będzie tak jak założyłam :ico_zly: :ico_pocieszyciel: :ico_placzek: wtedy bardzo wszystko przezywam i uważam, że to moja wina, że się nie idało to co zaplanowałam.
Z drugiej strony to mi ułatwia życie.

Plus i przekleństwo planowania.