2009 - STYCZNIOWE i LUTOWE dzidziusie i mamusie

[ananke]

czytałam ze wystarczy na jakis czas schowac zabawke a poxniej jak ja wyciągniemy to dziecko sie bedzie cieszyc jak nowa

prawda, prawda
ja tak Norbertowi robiłam, że miał dwa zestawy zabawek co jakiś czas wymieniałam mu i bawił się znów chętnie
a jak juz zaczął na dobre raczkować to i tak najlepsza zabawa była zawsze w kuchni ja gotowałam, a on tłukł się w garach w szafkach

[Marcia77]

my tez na pewno zaliczymy spacerek bo słoneczko ładne..no i biblioteke przy okazji zaliczymy bo juz wyczytałam wszystko..
czekam tylko na pana zeby przyszedł mi dobrac kolor farb bo w ramach rękojmi beda nam robic pekniecia na scianie..bo niesety nowy budynek sieda i sie porobiło..

[ Dodano: 2009-05-20, 09:10 ]

a gotowałam, a on tłukł się w garach w szafkach

no to wszytko przed nami

[ananke]

no i biblioteke przy okazji zaliczymy bo juz wyczytałam wszystko..

ja się zapisałam do tutejszej jak tylko na nogi pewniej stanę to się wybieramy, mam cichutką nadzieję, że mają chociaż ze 3 polskie książki

[donatka26]

witam
ja troszkę nie wyspana, bo synuś od 5.30 sobie drzemał i od 6.30 koniec spania
bylam już w mieście na zakupach, zaraz pójdę powiesić pranie, u nas od rana słonko :)

[milutka204]

no tez zamierzam chowac zabawki i dawac od nowa za jakis czas...ale i tak jak na inne dzieci to jeszcze mało tych zabawek sąsiadka z góry to cały pokoj ma oblezony maskotkami itd

mała spi w lezaczku... ja ide na fajke

ja troszkę nie wyspana, bo synuś od 5.30 sobie drzemał i od 6.30 koniec spania

no cos ty ... ja bym wszystko oddala by wstac o 6:30

[Marcia77]

ale i tak jak na inne dzieci to jeszcze mało tych zabawek sąsiadka z góry to cały pokoj ma oblezony maskotkami itd

eee to uwazam juz za przesade..mnie np rehabilitantka mowia ze narazie to zadnych pluszaków nie kupowac bo tylko kurz sie na nich zbiera a wiadomo ze dziecko sie tym jeszcze nie pobawi

[donatka26]

ale i tak jak na inne dzieci to jeszcze mało tych zabawek sąsiadka z góry to cały pokoj ma oblezony maskotkami itd

eee to uwazam juz za przesade.

ja też uważam, że to przesada

Szymuś właśnie się obudził, jak zawsze spal aż pół godziny, teraz gaworzy

manenka, super blog , śliczne fotki synuś duży

[milutka204]

sie na nich zbiera a wiadomo ze dziecko sie tym jeszcze nie pobawi

ja pluszaki to mam ale tomoje z dziecinstwa a to z walentynek itd wiec ich nie kupuej... tylko tanczacego koguta kupilam bo sie rusza

[ananke]

mnie np rehabilitantka mowia ze narazie to zadnych pluszaków nie kupowac bo tylko kurz sie na nich zbiera a wiadomo ze dziecko sie tym jeszcze nie pobawi

my mamy kilka pluszaków - w tym kilka taki małych i Alek uwielbia je "zjadać" ma taką małą krówkę i wołamy na nią "wołowinka" i niestety jest cała mokra, szczególnie na łapach

[ Dodano: 2009-05-20, 09:38 ]
byłam budzić chłopa, bo mnie cos ścina i słabo mi się robi po antybiotyku
ale chłop chce mnie chyba wkurzyć, bo nie słyszę, żeby się zbierał z wyra

[milutka204]

byłam budzić chłopa, bo mnie cos ścina i słabo mi się robi po antybiotyku
ale chłop chce mnie chyba wkurzyć, bo nie słyszę, żeby się zbierał z wyra

kurcze ty to sie masz z tymi chorobskami

a jak mala wstanie idziemy zrbic kaszke brzoskwiniowa to juz tydzien podawania wiec jutro na inny smak przechodze

[ Dodano: 2009-05-20, 09:42 ]
u nas słoneczko wychodzi