Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Hej

U nas juz prawie po świętach, bo niestety mąz jutro wraca do pracy... ale spędzilismy trzy wspaniałe, rodzinne dni i to najwazniejsze Jakkolwiek Vikulska jest chora, to spisywała się dzielnie i była bardzo grzeczniutka, więc Wigilia upłynęła nam radosna i naprawdę się udała. Viki zadowolona chyba najbardziej, bo zgarnęła najwięcej prezentów, no i jeszcze znajomi wypiescili ją za wszystkie czasy

Wkleję Wam teraz szybciutko kilka fotek z przygotowań do Świąt i ze Świąt, a postaram się odpisac jutro bo nie wiem ile moje zakaszlone dzieciątko będzie spało i ile mi zostało free time...

Tu bzik na widok pudła z choinką

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Z wszystkich ozdób wybrała najciekawszą i zaczeła jeść

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Ale na koniec trochę pomogła przy składaniu choinki

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Tak się prezentuje nasza choinka

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Viki demoluje mi choinkę

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

A tu kontroluje co jeszcze da się urwać

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Tu już Wigilia (Viki spaceruje a my zajadamy)

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Z prezentem od Mikołaja

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Nasza rodzinka

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Potem obie z Viki padłysmy jak muchy

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Żeby na koniec R. wygonił nas spać

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Przepraszam za ilość zdjęć ale to pierwsze Święta z Vikulską i pstrykaliśmy fotki jak szaleńcy

[ Dodano: 2007-12-25, 23:56 ]
[center]WSZYSTKIEGO NAJ!!!

DLA

OSKARKA I KAMILKA Z OKAZJI 9 MIESIĘCY

ORAZ

SZYMONKA I LAURY Z OKAZJI 8 MIESIĘCY

:ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent:

[/center]

kari24, brawo za zabek :)

A co do szwagrow,juz kiedys pisalam.Oni mieszkali tam u siebie ( obrzeza trojmiasta ) a na dole swoje mieszkanko buduja rodzice szwagierki.Jeden budynek ale wszystko osobne-wejscia,liczniki,ogrzewanie.Oni swoje u gory szybciej zrobili no i wprowadzili sie w surowy stan a tesciu mieszkal w baraku i pilnowal wszystkiego. Tesciowa szwagra mieszka w ich mieszkaniu w Gdansku ( ich - czyli rodzicow szwagierki). Mimo,ze to rodzony ojciec mojej szwagierki - nie zapraszali go do siebie na posilki,jak mieli gosci i wogule traktowali go jak psa,ktory pilnuje budowy
Jednego dnia go tak wpienili,ze sie gosc wkurzyl na szwagra i pogrozil siekiera,zaczal go ganiac po podworku
No i szwagier walnal focha - powiedzial,ze tam mieszkac nie pojdzie - zadzwonili wieczorem po tym zdarzeniu do nas - rodzice pojechali i zabrali ich do nas do domu.Mieli zostac na 1 noc,zeby ochlonac a zostali do dzis. W styczniu bedzie rok
Ona juz pogodzona z ojcem a on fochy strzela - wygodnie im u nas.Rodzice oddali im swoj pokoj z weranda - urzadzili sobie tam kuchnie.Maja darmowa nianke -tescie w kazdej chwili zostaja z ich synem - dzien czy noc.Oplaty dzielone na tyle osob sa symboliczne - mama im sprzata ( tlumaczy mi,ze jak ona tego nie zrobi,to oni tym bardziej a to jej dom i ona syfu nie chce ) Co drugi tydzien tesciowa robi obiady dla wszystkich.Dobrze im tu

Brak szacunu.

kasi.k - zdjecia super i widac Viki zadowolona

U nas tez milo i swiatecznie. Tylko moj syn zdarjaca pierwsze slowo,ktore wypowiedzila to - BABA

Tylko moj syn zdarjaca pierwsze slowo,ktore wypowiedzila to - BABA

Dobrze,że święta udane. dobrze,że sie nie dałąś, ja nie wiem czy bym się nie złamała , za sernik

Kari za ząbek

Mróweczko dobrze,że już z niuńkiem lepiej, ale teraz Ciebie dopadło , cały czas myślałam czemu nie wpadasz, a potem przeczytałam na blogu,że Eryczek chory, to Ci wybaczamy , ale teraz się nie wymigasz

Kasi.k zdjęcia super, a niunia jaka zadowolona z prezentu, fajowski, to sie kręci czy cuś?, no i niunia może łątwiej tak wstawać! Pierwsza choinka w życiu dziecko to jest coś, więc proszę tu nas nie przepraszać, bo nie ma za co, mu tu zawsze spragnione zdjęciami

I wszystkiego naj najlepszego dla Laury i Szymonka, duzo dużo zdróka od ciotki Karoliny i kuzyna Oskarka

:ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:

a ja po tych świętach oczywiście ze 3 kilo więcej , ale na razie sie jeszcze nie ważyłam , w wigilie poszliśmy do teśció o 14.00, posiedzieliśmy 2 godziny, synek dostał stówkę od dziadków , przyszli jeszcze pradziadkowie Oskarka i mały załapał się jeszcze na 50zł , potem przyszliśmy do domu, jak małego wykąpalismy i go nakarmiłam to on jak na złósć nie chciał usnąć i tak sobie skakał do 10.00 i wtedy usiedlismy do stołu ...

[ Dodano: 2007-12-26, 18:17 ]
Ciekawe co u Mordki po imprezie?

caro, uwiez,ze nie bylo mi ciezko - sama jestem w szoku - tez myslalam,ze bede miala moment zawachania i jednak dojde do nich - ale nie

Spedzilam mila wigilie z mezem i synkiem - a jak poszedl do pracy,to poczulam sie jak zwykle - jak szedl na nocke,wiec nie czulam sie samotna.Taka praca

dla swietujacych

A Oskarek teraz bogatszy niz my

czesc laseczki
ale malusio piszemy ostatnio ale mam nadzieje ze od jutra to sie zmieni...
Kacpi juz ochrzczony...w kosciele byl bardzo grzeczny...az w szoku bylam w domu na imprezce tez...ogolnie impreza sie udala....

Swieta swieta i po swietach tylko przezarlam sie i tyle jutro wkleje zdjecia ze swiat i chrztu bo mam na swoim kompie a teraz dzialam na lapku meza....a moj po formacie i trzeba wgrac wszystkie sterowniki

Witajcie po swietach!

[ Dodano: 2007-12-27, 00:15 ]
i do naszej tiktakowej galeri choinek-nasza terakotowa :

[ Dodano: 2007-12-27, 00:39 ]
M0rD3CzKa, dla Kacperka wszystkiego najlepszego z okazji przyjecia sakramentu chrztu sw.Buziaki dla niego.Czekamy na zdjecia.
Rybka-jestes wielka,ze nie dalas sie namowic na stonkowa wigilje.Ta sytuacja ze szwagrem,ktory majac wlasne lokum mieszka katem u mamusi z rodzina powala na kolana-widac,ze normalny to nie jest.Ona tez nie i cham wiekszy ode mnie(wracajac do mojego wystepu w dniu urodzin)Z powodu tej malej afery na moich urodzinach zapomnialam sie pochwalic,ze moj synus w moje urodziny zaczal mowic mama (no i pierwszy raz mnie obsikal )Oczywiscie to nie pierwsze slowo,bo pierwsze to TATA(a ja z nim jestemcaly dzien i noc i taka wdziecznosc )
Kasik-zdjecia superowe-piekne jest to jak Wikuka na Tobie zasnela-wydaje sie wtedy taka kruszynka.I jaka ma piekna mikoljkowa sukienke.Sliczna mam synowa i tyle.A takich zagrypionych gosci nie wpuszczaj
Mroweczko-dobrze,ze sie juz pokazalas -szkoda,ze Twoja nieobecnosc byla spowodowana chorobskiem.Mikolaj w podpisie pierwsza klasa!!!!!!!!!

tak sobie skakał do 10.00 i wtedy usiedlismy do stołu ...

Ja chcialam,zeby Antos z nami byl przy stole,fakt faktem,ze przez to zjadalm tylko jeden kawalek karpia,ale nadrobilam pozniej
Kari-brawa za pierwszy zabek Krystianka

Mojemu Antosiowi koncu przebily sie te gorne jedynki i majac szesc zebow sobie nimi juz zgrzyta-co go tak wyprowadza z rownowagi,ze musi zgrzytac to nie wiem

chcialampokazac zdjeciaale niestety net znow dzialajakby chciala nie mogl moze jutro sie uda ... zeby wejsc na TT ...musialam czekac ponad polgodzazsieotwozy str

[ Dodano: 2007-12-27, 01:59 ]


[ Dodano: 2007-12-27, 02:01 ]
chcialampokazac zdjeciaale niestety net znow dzialajakby chciala nie mogl moze jutro sie uda ... zeby wejsc na TT ...musialam czekac ponad polgodzazsieotwozy str

[ Dodano: 2007-12-27, 02:01 ]
chcialampokazac zdjeciaale niestety net znow dzialajakby chciala nie mogl moze jutro sie uda ... zeby wejsc na TT ...musialam czekac ponad polgodzazsieotwozy str

Witam w poświąteczny ranek! Od dziś chyba idę na dietę, albo jutro, albo po nowym roku....a to jeszcze sie zobaczy

Mordko dobrze,że chociaz jedno zdjęcie udało Ci się wstawić, a Kacperek jaki dumny ( tatuś zresztą też - a wogóle jak tata się zachowywał w świeta?)

Katrin choinka pierwsza klasa , my też zakładalismy że razem z niuńkiem usiądziemy do wigilii, ale życie pokazało że to wcale nie jest takie oczywiste , po prostu on się chciał bawić , ale za to w święta trochę posiedzielismy razem przy stole, niuniek w krzesełku trochę wytrzymał, choc bardzo mu się nudziło i zaraz trzebabyło go wyjmować , no ale święta z tak małym dzieckiem nie będą chyba już jak kiedyś, gdzie tylko się siedziało i żarło i bardzo dobrze!

Jest mi trochę smutno. bo prawdopodobnie mój brat nie będzie mógł być chrzestnym i muszę szukać nowego

A tak wogóle to sobie myślę,że chyba mój niuniek jest tylko małym poganinkiem, czy się mylę, ale z tego co pamiętam to chyba tak .

No i muszę szukać chrzestnego i głowa mnie od tego boli, ale teraz idę sobie kawe zrobić bo jeszcze nie piłam, może ktoś się przyłaczy?

A ten kalendarz teściom się bardzo podobał , no i postanowiłam wysłąć ten drugi mojemu bratu , a sobie zamówiliśmy wczoraj inny, znalazłąm tańszy i z większą ilością zdjęć

No dobra to spadam i życzę wszystkim miłęgo dnia

Mordko oczywiście czekamy na duuuuuużą ilość zdjęć

Witam was Kochane po świętach,
ja też obżarłam się, aż mnie wczoraj żołądek bolał , no ale było tyle smakołyków, że nie mogłam się oprzeć, postanowiłam też jakąś dietę zastosować, ale jeszcze nie wiem kiedy
Pozatem to miałam fatalną nockę, Krystian strasznie marudził, nie mógl spać jakiś katar znów mu się przypątał Zdjęcia ze świąt wkleję w najbliższym czasie.
MORDKA - dla Kacperka najlepsze życzenia z okazji Chrztu Św, Błogosławieństwa Bożego i dużo zdrówka. Zdjęcie super czekamy na więcej
CARO - bardzo mi przykro, że brat nie może być chrzestnym , mam nadzieję, że znajdziecie kogos kto by mógł go godnie zastąpić
RYBKA - beznadziejna ta sytuacja ze szwagrem, tylko wiesz co dziwię się troszkę twoim teściom, bo w końcu to ich dom i mogliby im zasugerować, że już najwyższy czas się wyprowadzić, w końcu miali zostać jedną noc, a przedłużyło się do roku
KATRIN - piękna choinka
KASIK - zdjęcia Vikuli śliczne, a tak wogóle fajną rodzinkę tworzycie
Kurcze boli mnie głowa idę na chwilkę się położyć, póki mały śpi. Zaglądnę później papa

Cześć!

W końcu zaczyna się ruch na TT
Cieszę się, że miałyście udane Święta. Ja o swoich nic nie będę pisać, bo chcę jak najszybciej zapomnieć... Wczoraj tylko było jako- tako, ale przez kilka godzin.
Napiszę tylko tyle, że gangrena nie chciała podzielić się ze mną opłatkiem...

Mordko, wszystkiego najlepszego dla Kacpra z okazji Chrztu Świętego. Czekam na więcej fotek
Wasze choinki są piękne Dzieci wyglądały równie pięknie Ja swoje powklejam potem, za wiele ich nie mam

Idę sobie. Jestem przybita, wezmę się za porządki po świętach Nie chcę Wam tu smęcić...

I oczywiście wszystkim małym jubilatom i jubilatkom życzę Wszystkiego naj naj


A co przyniósł Wam Mikołaj?? I Waszym dzieciom?? Julka dostała masę zabawek, które ma głęboko w poważaniu, nie chce nawet patrzeć a co dopiero się bawić najciekawsze, że olewa wszystkie zabawki od "tamtych", od nas chociaż bawi się klockami. Tzn napieprza nimi, rzuca po całym pokoju i czołga się za nimi w błyskawicznym tempie Mała Gabi spojrzała na laptopa i tez go olała, za to mama się bawiła. Julka dostała od nich pluszaka i jakiegoś żółwia z kulkami, którego sie boi i muszę go chować. Najmilszą niespodziankę sprawiła nam babcia R- jak pisałam złota kobieta, ma już 83 lata. Ponieważ z oczywistych przyczyn nie chodzi na zakupy dała jej kopertkę z pieniążkami. Ale jaką: do kopertki ślicznie wplotła czekoladowego bałwanka, w środek włożyła również opłatek. Mówię Wam- taki prosty prezent, ale jak sobie pomyślę z jakim sercem dany... Nie mam serca rozerwać tej kopertki

No zmykam naprawdę ogarnąć trochę bo mi sie pierdzielnik taki zrobił, że głowa mała