: 25 wrz 2007, 14:54
Lucy moja kolezanka zrezygnowała z tego faceta co ja uczył bo cokolwiek zrobiła to było ok
zaparkowała na chodniku ( tu sie tak robi) powiedział jej ze ok do not worry
wiec ona sie wkurzyła, bo mówi ze tyle kasy daje, a nic sie nie nauczy
ale z tego co wiem jak poszła do innego to nic lepiej nie było
Lucy Belfast to dziwne miasto, tu nikt niczym sie nie przejmuje, a powiem Ci ze jak jade z moim na miasto i jest krzyżówka gdzie ktoś inny ma pierwszeństwo niż my to oni są tacy tępi ( bo nie znają przepisów) ze stoją w miejscu i nas przepuszczaja
juz nie raz sie z tym spotkałam 





