Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

jak będziemy je robić, bo wczoraj u teściów tylko tort był fotografowany.
Tobik w ogóle nie chciał dmuchać świeczki. zajął się koparką poza tym w pewnym momencie Tobik poszedł spać, chrzestna tobika wyszła na "randkę", bracia mojego M. wyszli i siedzieliśmy tylko z jego rodzicami...
chrzestny Tobika też się nie odezwał... więc ogólnie mały niewypał.
ale za to 05.05 mamy zaproszenie od mojej rodzinki na grilla do Komornik więc będzie lepsza imprezka, zabawa z psami, bieganie po ogródku i mam nadzieję słoneczko, bo takie zapowiadali w ogóle widziałyście prognozą długoterminową? na długi weekend nawet do 30st.

[ Dodano: 23-04-2012, 10:03 ]
Pierwsza stronka ładnie nam się aktualizuje i przechodzi powoli z coraz większą ilością suwaczków na 3 latka
teraz 26.04 świętujemy razem z gozdzikiem i Bartusiem A potem będzie Mamcia z Lilką szkoda, że do nas nie zagląda. mam nadzieję, że u niej wszystko dobrze

(tak tylko teoretycznie pytam - kiedy chcecie się przenieść na dwulatkowy wątek?)

Tibby, może wtedy gdy wszystkie nasze dzieciaczki skończą 2 latka? Ale to tylko moje zdanie

Karuś, torcik wygląda na bardzo udany! Imprezka też!

julchik22, no właśnie ja też bym chciała dopiero wtedy.

(tak tylko teoretycznie pytam - kiedy chcecie się przenieść na dwulatkowy wątek?)

tez tak sadze ze lepij przeniesc sie jak wszystkie dzieciaki skoncza 2 lata. czekalysmy jak wszystkie sie rozpakuja to teraz tez bedziemy czekac

a mi wszystko jedno kiedy. Jakie to ma tak naprawdę znaczenie? pisać będziemy nadal w tym samym gronie więc...

tibby, ja też myślę, że wówczas jak wszystkie dzieciaczki będą po 2 urodzinkach

POSTANOWIONE!

jejku, za godzinę czas się wybierać do pracy

Spóźnione ale szczerze życzenia dla Tobiaszka dużo dużo radości , zdrówka i wielu innych pragnień :)

Ale ten czas leci rzadko zaglądam bo mieliśmy dużo spraw do załatwienia i właściwie jeszcze troche tego jest. Na szczeście doczekaliśmy się swojego kątka będziemy miec mieszkanie:D a to już na prawdę duży krok do przodu troszkę się martwię wiadomo początki no i sumie pieniążki ale trzeba być dobrej myśli że damy radę:)

Jak Wasze samopoczucia? Czasem jestem taka zmęczona że padam...

tibby, a jak rowerek pokazaliście go juz Tobikowi

gozdzik, tak, pokazalismy. nawet probowal na nim jezdzic, ale jakos ciezko idzie, bo nie moze zalapac ze to rowerek ktory nie stoi sam tak latwo jak samochodzik domowy i czesto nawet nie jadac tylko stojac w miejscu pada na ziemie.