Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Ela---Kolorowych Ja też zaraz uciekam zzzzzzzz bo mój Joachim ostatnio budzi się tak 5:30-6:00.

telepatia krajanki Anetko

Eluś nie mam brzuszka... w ogóle to schudłam jeszcze odkąd się dowiedziałam o jakieś 1,5 kg... ale jak się pojawi od razu podeślę

a ja niedospana chodzę.Odkąd męża brak śpi w nocy gorzej.Budzi się co 2 godzinki a nie jak kiedyś, zasypiał o 20:00 budził się na ostatnie "amku" o 23 i potem lulał do 7:30 rano.Teraz to marzenie.

ja oczywiście zostanę sama wczoraj o 2 jechałam po Bartka bo malował u siostry i szwagra w domu... a rano do pediatry więc się nie wyspałam dziś też pojechał ale sam bo nie zasłużył na moją dobroć

skoczę coś oglądnąć i w kimkę oczywiście po jakiejś kąpielce, bo wąż od prysznica się zepsuł po tygodniu użytkowania jeny jak się zwierzam Laski to już paranoja

Kasiulka - dobrze, że oko żabki się znalazło bo o czarną magie podejrzewałam już kogoś, a masz ucho od śledzia??

a na mojego męża już działa rozłąka ponoć tęskni za nami.

[ Dodano: 2007-05-08, 20:58 ]
Marta inaczej patrzysz na tę druga ciążę niż wtedy jak z Lili chodziłaś?

Anetko - myślisz, ze Joachim wyczuwa?? a jak sypia Twój mąż bez Was?? w ogóle jak mu jest... zastanawiam się jakby czuł się mój Bartek z mamusią tatusiem babcią dziadziem ale sam bez nas... czasem mam ochotę mu pokazać

inna ta jest?

heheh widzisz - Ty mi odpowiadasz a ja w tym czasie zadaję do tej odpowiedzi pytanie...

jest inna, pod względem mnieszej odczuwalności, ta rozwija się bezproblemowo, mam nadzieję, bo nie mam żadnych dolegliwości - z Lilą wychodziłam na podobnym etapie ciąży ze szpitala po krwiaku... czułam się bardziej senna, a teraz nie mam czasu - jak jestem w wannie, albo przed snem sobie gładzę brzuszek i przepraszam maleństwo, że wcześniej tylko myślami porozumiewałam się - opowiadam Liluni, że w brzuszku jest dzidzia - tak czuję już w pełni świadomość o byciu w ciąży nie wiem czy składnie i z sensem ale wiecie o co mi chodzi

własnie Maritko jak przezywasz
masz juz 1/4 za soba

Ponoć żle się czuje mój mąż bez nas.Ponoć tęskni.A ja go przetrzymuję A Joachim gdzieś tam wyczuwa.Ja to widzę po jego wieczornym zasypianiu i pobudkach co 2 godzinki.Dawniej tak miał tylko jak malusi był, tak miesiąc dwa miał.Jak swojego tatusia widzi to niechce z rąk schodzić,przytula się,łasi

[ Dodano: 2007-05-08, 21:10 ]
to niesamowite jakie przywiązanie czują takie maluszki 6-7 miesięczne.