Strona 580 z 1428

: 12 sty 2012, 13:14
autor: evvelka
evvelka, to strach sie bac ciebie,hehe,musial sie chlop zdziwic jak liscia dostal :-D :-D
Kochana, przyznasz że sobie zasłużył. Jak on mógł tak powiedzieć o moim Syneczku, ja tak długo na niego czekałam, bałam się ze byc może nigdy dzieciaczka mieć nie bedziemy a tu jakis gówniarz z takim tekstem? ja tak mam ze jak mnie cos wkurzy to mowie to prosto w twarz albo wale w zeby :P

: 12 sty 2012, 13:14
autor: Martalka
evvelka, a to sobie gnojek mam nadzieję DOBRZE zapamięta :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Podziwiam Cię!!!
ja mam tendencję do znoszenia takich sytuacji wsadzając nerwy do kieszeni, a potem nie mogę usiedzieć, że nic z tym nie zrobiłam ;)
DObrze mu tak :ico_brawa_01:

w kwestii wygody- rozbieranie wózka na gondolę i stelaż nie jest wygodne... ale chyba żaden gonsolowy wózek nie ma opcji składania całości...

My mieliśmy Delti- też duży. I np. do fiesty zanim wkładaliśmy stelaż zdejmowaliśmy koła. łatwe to zdejmowanie było, tylko przycisk i koło wyskakiwało, ale mimo wszystko- dość upierdliwe.
A mój mąż tu wyskakuje z pakowaniem wózka na dach :ico_haha_01:

: 12 sty 2012, 13:16
autor: surtsey
. ale chyba żaden gonsolowy wózek nie ma opcji składania całości...
ten mój "czołg" tak sie sklada, jedynie koła trzeba zdjąć

: 12 sty 2012, 13:17
autor: Martalka
czy inne "zważone"(??)
hahaha pamiętam jak moja zolza teściowa wyskoczyla z takim mega tekstem :-D że jak Łuk nie wypije wszystkiego to mi się mleko zkwasi :-D :-D :-D
albo rada mojej szwagierki, żeby nie dawać więcej jeśc młodemu z drugiej piersi na jeden "posiłek" bo na później nie zostanie :ico_haha_01:

: 12 sty 2012, 13:18
autor: iw_rybka
ale takie biedne pokurczone w nich są,
- wlasnie tez mi sie wydaje :ico_olaboga: No ale jak do przychodni czy gdzies to wygodnie :ico_olaboga:
zwłaszcza takie maluszki 3 kilowe jak moje
- nie tylko takie,mojego Andrzejka 4590 tez wiecznie tylko chcieli dokarmiac i ja mloda i glupia po 6 m-cach sie poddalam i dalam mu butle i bylo po karmieniu :ico_zly: Zuzka wielka baba,baaaardzo slabo przybierala na wadze po 2-3 m-cach te dzieciaczki urodzone z waga 3-3,5 kg przegonily ja z waga ale moja pediatra,ta koszalinska mowila - ze dopoki nie chudnie,nie martic sie i cycowac i tak robilam :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
będziemy wkładali do bagażnika dachowego
- takie haslo i umnie w domu padlo :-D Chlopy nie maja wyobrazni :ico_puknij: Juz widze siebie jak jade na zakupy,podjezdzam na parking i otwieram bagaznik dachowy,sciagam wozek,zamykam,pakuje dziecko do wozka,dwojke przy wozku i padam na twarz spocona na twarz,zanim wejde do sklepu :ico_noniewiem:

: 12 sty 2012, 13:18
autor: evvelka
Obrazek[/URL]

ja kupuje takie wózeczek ;)

: 12 sty 2012, 13:20
autor: iw_rybka
rozbieranie wózka na gondolę i stelaż nie jest wygodne..
- ten atlantic od tym wzgledem mega wygodny,bo jedna dzwignie pod sodem przesuwasz i juz gondola wyciagnieta :ico_sorki:
bo na później nie zostanie :ico_haha_01:
- hmmm,ja od poczatku karmilam tak,ze jedno karmienie-jedna piers i tak sie produkowalo :ico_sorki:

[ Dodano: 12-01-2012, 12:21 ]
evvelka, fajny wozeczek :ico_brawa_01:

: 12 sty 2012, 13:22
autor: evvelka
iw_rybka, a dziekuje, dziekuje ;)

: 12 sty 2012, 13:24
autor: iw_rybka
do mlecznych dyrdymalow,moge dorzucic to,ze mialam za chude mleko,bo maly alergik byl,mial skaze,wiec mialam ograniczona ilosc produktow do spożycia,wiec uslszalam,ze slabo przybiera,bo ja mam chude mleko :ico_puknij:

a ja uslyszalam kiedys od ginekologa,ktory prowadzil ponad polowe ciazy z Andrzejkiem,ze wszystko zalezy od genow i psychiki,bo podobno kobiety w obozach koncentracyjnych rodzily 5 kg dzieci i krmily piersia :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 12 sty 2012, 13:27
autor: evvelka
cos w tym jest Rybciu. Moja kuzynka cała ciaze zasuwała na gospodarstwie, ciagle w stresie była mała sie urodziła poadn 4 kg i karmiła ja 2 lata.. a cycki to miała jak balony.. takie ogromne ze łooo... :)