Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

24 kwie 2012, 15:13

my po spacerku ledwo umknęliśmy przed deszczem :-D
nawet udało mi sie ocalić pranie na balkonie ale za to teraz cała podłoga zapaćkana
okna zamiast myć ja teraz myje deszcz :ico_noniewiem:

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

24 kwie 2012, 15:22

okna zamiast myć ja teraz myje deszcz
u nas tez sie zachmurzylo

ja gotuje pieczarki do dewoji. porobie wiecej i zamroze aby maz mial co jesc z zuzka.
nie wiem co mi dzis jest ale energia mnie rozpiera. jak nigdy

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

24 kwie 2012, 15:34

wisnia, to chyba tu już typowe WICIE gniazda. No, koniec ciąży bliski.

Ja umówiłam D i M w przychodzni na 30go w sprawie szczepień :D Ciekawe czy dociągnę, bo bardzo bym chciała.... Tego samego dnia mam też wizytę położnej.
Moja mama do mnie wczoraj -ale chyba poczekasz na mnie z rodzeniem az przyjadę???
-mamo, do 14 maja??? :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

24 kwie 2012, 15:45

mamo, do 14 maja???
:ico_oczko:

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

24 kwie 2012, 16:01

Martalka, a wczoraj tak sie zastanawialam czy za ten porod domowy musisz cos placic?

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

24 kwie 2012, 16:03

Nie, w Uk jest to tak samo usługa w ramach NHS jak i poród szpitalny.
Cały sprzęt, wszystko prawie, przywożą połozne. Jest to grupa połoznych z lokalnego szpitala, która TYLKO porodami w domu się zajmuje :D

w PL to koszta opłacenia położnej, potem neonatologa, więc pewnie ok 2 tys.

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

24 kwie 2012, 16:31

w PL to koszta opłacenia położnej, potem neonatologa, więc pewnie ok 2 tys.
:ico_szoking:
a ja dumałam kiedyś jak pisałaś ze chciałabyś rodzic w nocy jak dzieci będą spac ale czy krzątanina w domu ich nie obudzi ?

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

24 kwie 2012, 16:57

wątpię.
Nie ma tego tyle jak w szpitalu, tej lataniny, światła przyciemnione, jedynie na chwile gdy to koniecznie lampa większa się świeci. Poza tym będzie tylko M, położna (moja) oraz druga prawdopodobnie (środowiskowa), ale ona to czasami za późno przybywa.
Salon nasz :D A ja raczej nigdy nie hałasowałam ;) Raczej mocne skupienie.

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

24 kwie 2012, 17:05

no w sumie faktycznie inaczej na sali w szpitalu a co innego w domu
ja raczej nigdy nie hałasowałam ;) Raczej mocne skupienie
:-) to fajnie hihi ja tam trochę pokrzyczałam

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

24 kwie 2012, 17:25

Tak, w szpitalu ruch jak w ulu. Jak zaczęłam już wypierać Milenkę, to nagle były ze 3-4 piguły, dwaj lekarze, i zaraz "wołać pediatrę!" :ico_oczko:
A to był spokojny poród bez komplikacji.
Zobaczcie sobie homebirth na youtube :D Takie to wszystko... spokojne...


u mnie stęknięcia były :D
Ale już na finiszu :ico_oczko: e-e :ico_haha_01:

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość