: 07 lis 2011, 11:49
Hej laseczki
Chwile mnie nie było i proszę jakie zmiany
Witam się z nowymi koleżankami
i cmokam "stare", strasznie się stęskniłam,
ale czas mi uciekał jak przez palce
Nie siadłam do kompa nawet na sekundke.
Teraz Elizka w przedszkolu a Leoś śpi w łóżeczku w nosidełku bo nie chciałam żeby się rozbudzał
jak bym go wyciągała.
W piątek mieliśmy szczepienie. Poszło gładko młody chwile płakał.
Ale to była chyba kulminacyjny dzień bo spał mi w ciągu dnia może 2-3godz.
Ale to dlatego że szkolił się w łapaniu zabawek i przekręcaniu się na boczek
Generalnie nie był to marudny dzień dopiero wieczorem dał popalić bo zasnąć nie mógł,
co przysnął to się wybudził z płaczem.
Zasnął na dobre ok 21 i spał do...3
Aż wstawałam do niego ze 2 razy
sprawdzić czy wszystko ok
później o 6 i do 8 pospaliśmy, wstałam i byłam
jak młody bóg
Ważenie zrobię mu jutro bo ta klinika jest otwarta we wtorki od rana.
A tak mam zdrowego i silnego synka
Kochane dzieci cóż można chcieć więcej
Odpiszę po łepkach bo tyle naklikałyście
Ja mam spiralkę założoną od środy i cały czas plamiłam, na razie cichosza bo dziś
już krwi na wkładce nie ma
Samo założenie nie bolało, bo jak to lekarka nie powiedziała po dwójce dzieci jest tam
nieco luźniej a poza tym jestem 8tyg po porodzie więc jeszcze nie wszystko wróciło
do normalnych rozmiarów i szyjka macicy dalej jest bardziej rozwarta.
Później cały dzień bolał mnie brzuch jak na okres.
Ale na drugi dzień już tylko krwawienie zostało bólu żadnego.
Cieszę się, że już nie muszę myśleć o pigułkach
Chociaż i spirala nie daje 100% pewności bo mamy w bliskim gronie znajomych co zaszli
ze spiralą
i termin mają na 14 lutego.
My też zaszliśmy przy pigułkach i Leoś jest naszym CUDEM bo nie wyobrażam sobie
teraz życia bez niego
Aaa a tą spiralke mam na 10lat
Izuś my o Elizę się staraliśmy 10cykli i udało się dopiero po weselu przyjaciół
człowiek się rozluźnił i poszło
Elibell kochana nic się nie martw jesteś cudowną mamusią
ja tez nie mam tu nikogo do pomocy, ale trzeba zacisnąć zęby
Młody kwęka zaraz wrócę

Chwile mnie nie było i proszę jakie zmiany

Witam się z nowymi koleżankami

ale czas mi uciekał jak przez palce

Nie siadłam do kompa nawet na sekundke.
Teraz Elizka w przedszkolu a Leoś śpi w łóżeczku w nosidełku bo nie chciałam żeby się rozbudzał
jak bym go wyciągała.
W piątek mieliśmy szczepienie. Poszło gładko młody chwile płakał.
Ale to była chyba kulminacyjny dzień bo spał mi w ciągu dnia może 2-3godz.
Ale to dlatego że szkolił się w łapaniu zabawek i przekręcaniu się na boczek



Generalnie nie był to marudny dzień dopiero wieczorem dał popalić bo zasnąć nie mógł,
co przysnął to się wybudził z płaczem.
Zasnął na dobre ok 21 i spał do...3

sprawdzić czy wszystko ok

jak młody bóg

Ważenie zrobię mu jutro bo ta klinika jest otwarta we wtorki od rana.
A tak mam zdrowego i silnego synka

Kochane dzieci cóż można chcieć więcej


Odpiszę po łepkach bo tyle naklikałyście



Ja mam spiralkę założoną od środy i cały czas plamiłam, na razie cichosza bo dziś
już krwi na wkładce nie ma

Samo założenie nie bolało, bo jak to lekarka nie powiedziała po dwójce dzieci jest tam
nieco luźniej a poza tym jestem 8tyg po porodzie więc jeszcze nie wszystko wróciło
do normalnych rozmiarów i szyjka macicy dalej jest bardziej rozwarta.
Później cały dzień bolał mnie brzuch jak na okres.
Ale na drugi dzień już tylko krwawienie zostało bólu żadnego.
Cieszę się, że już nie muszę myśleć o pigułkach

Chociaż i spirala nie daje 100% pewności bo mamy w bliskim gronie znajomych co zaszli
ze spiralą

My też zaszliśmy przy pigułkach i Leoś jest naszym CUDEM bo nie wyobrażam sobie
teraz życia bez niego



Aaa a tą spiralke mam na 10lat

Izuś my o Elizę się staraliśmy 10cykli i udało się dopiero po weselu przyjaciół
człowiek się rozluźnił i poszło

Elibell kochana nic się nie martw jesteś cudowną mamusią

ja tez nie mam tu nikogo do pomocy, ale trzeba zacisnąć zęby

Młody kwęka zaraz wrócę