Strona 59 z 724

: 10 lis 2008, 14:29
autor: ejustysia
hhahh no tak, ale oby w gruncie rzeczy szczęśliwie się to zakończylo :P;p;P

[ Dodano: 2008-11-10, 16:52 ]
ojej ale mój maly mnie disiaj męczy od samego rana kopie i kopie :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: boooli :ico_placzek: :ico_placzek:

: 10 lis 2008, 21:00
autor: zoola27
ojej ale mój maly mnie disiaj męczy od samego rana kopie i kopie
ciekawe jakie to uczucie???
zaraz robie blok czekoladowy bo jakos mnie naszło n slodkasci!!!!
troszke was ostatnio zaniedbuje ale to przez to ze mezus jest czesciej w domku :ico_brawa_01:

: 11 lis 2008, 09:15
autor: MONIKAB fr
witajcie majoweczki
widze ze poruszacie bardzo wazny temat odnosnie zespolu downa...
moze wypowiem sie na ten temat, jesli pozwolicie :ico_oczko:

Dziewczynki czy ktoras z was bedzie miala robione badania z krwi pod kontem zespolu downa badz juz takie miala???
pierwszym baraniem na zespol downa, tzw mongolizm jest badanie ugs pod katem przeziernosci karkowej, jesli lekarz nie zauwazy nic niepokojacego, to nie kieruje na badania krwi ( przynajmniej tak jest we Fr)...oczywiscie same mozecie poprosic o takie badanie, dla pewnosci...
ja jestem tego przykladem - gdy bylam w ciazy z Ala ,badanie na przeziernosc wyszlo w porzadku, ale tyle sie o tym osluchalam...poprosilam o dodatkowe badanie krwi ktore jest nierefundowane...
zrobilam badania (gdzies kolo 15 tyg. ciazy) i czekalam na wyniki...niestety sie nie doczekalam...az do dnia gdy dostalam wezwanie do gabinetu "w sprawie wynikow"...serce walilo jak szalone..martwilam sie ze cos jest nie tak... a oni mi powiedzieli ze to laboratorium co robilo mi badania zgubilo moje wyniki... :ico_puknij: a na kolejne badania bylo juz za pozno...
dopiero gdy bylam w 20 tyg ciazy przyslali mi z tego laboratorium pismo, ze udalo im sie znalezc wyniki i zebym zaplacila (40 euro :ico_puknij: :ico_szoking: ) postanowilam, ze teraz to juz mi na tych wynikach nie zalezy...bo nawet jakby cos bylo nie tak, to i tak za wiele nie da sie zrobic...wierzylam ze wszystko bedzie dobrze :-)
przysylali mi taki rachunek 3 razy...ani razu nie zaingerowalam i dali sobie spokoj... wynikow oczywiscie nie znalam...az do narodzin... Ala jest najwspanialszym i najzdrowszym dzieckiem na swiecie :-D ...nie potrzebnie sie martwilam...dopiero teraz tak mysle, ze dlaczego mialaby byc chora?przeciez nie jestem w "grupie ryzyka"...ale matce w ciazy rozne rzeczy do glowy przychodza :ico_puknij:

[ Dodano: 2008-11-11, 08:20 ]
z kolei moja kolezanka robila badanie na przeziernosc...lekarzowi cos sie nie podobalo, skierowal ja na krew...z krwi rowniez wyszlo "nie tak"...kolejnym krokiem bylo badanie bodajze wod plodowych... na to sie nie zgodzila, bo ryzyko poronienia bylo wieksze niz ryzyko zespolu downa...i... dziecko urodzilo sie super zdrowe :ico_szoking:
tak ze bywaja rozne pomylki... nie ma co kierowac sie emocjami...
zycze Wam tego majoweczki... i spokojnych kolejnych miesiecy
niech sie Wam zdrowiutkie malenstwa urodza :ico_sorki:

: 11 lis 2008, 09:27
autor: avanti83
MONIKAB fr, bardzo dziekuje za wypowiedz... Usg genetyczne robione mialam w 12 tc i jesli chodzi o przeziernosc karkowa to na tamten moment byla ok (1,0mm) wiec generalnie to nie powinnam sie martwic

: 11 lis 2008, 09:52
autor: zoola27
avanti83, z twoim dzidziusiem napewno jest wszystko dobrze tak jak ze wszystkimi dzidiusiami majóweczek i prosze sie nie zamarwiac poprostu masz dobrego lekarza ktory mysli o wszystkim :ico_sorki: :ico_sorki: pozdrawiam

: 11 lis 2008, 10:14
autor: avanti83
zoola27, :ico_buziaczki_big:

: 11 lis 2008, 10:19
autor: Marcia77
dziewczynki to normalne ze martwimy sie o nasze dzieciaczki ale na pewno wszytko jest oki :-D :-D :-D

: 11 lis 2008, 10:27
autor: zoola27
zastanawiam sie kiedy moj suwaczek przeskoczy o okienko !!! wogóle dzisiaj zauwazyłam ze mam juz 199 dni do prorodu !!! ruszyłam juz 200 :ico_brawa_01:

: 11 lis 2008, 10:37
autor: avanti83
zoola27, twoj suwaczek przeskoczy w 13 tc

: 11 lis 2008, 13:39
autor: ejustysia
hej dziewczyny zoola wiesz jakie to uczucie - za pierwszym razem bardzo sie przestraszylam, nie wiedzialam co to jest bylo to w poniedzialek tydzien temu robilam zakupy z męzem w realu :) tak sie zmartwilam, że chcialam jechac do szpitala - jak dzieciaczek sie rusza to czujesz jaky Ci sie woda przelewala w brzuszku a jak kopie to tak jakby to byl lekki skurcz w tym miejscu takie lekkie kopnięcie prądem :P:P:P i szczerze - mój daje tak popalić, że wbrew temu co myślalam, to nie jest takie przyjemne a czasem, aż mnie denerwuje. Zaczyna sie ruszac coraz częściej i praktycznie w kazdej godzinie kopie nawet po kilka razy

[ Dodano: 2008-11-11, 18:41 ]
hej dziewczyny ja sie trochę rozerwalam, skoczylam z kolezanką do restauracji na kolację :P trochę mi się lepiej zrobilo, bo tak to ciagle dom i dom, a jutro do ginekologa , znowu zobacze swojego skarba :)