Strona 59 z 98

: 03 lip 2007, 20:47
autor: lilo
fela współczuję pogody!!!!!!!! Też bym zwariowała :ico_olaboga:

: 03 lip 2007, 21:33
autor: Beatris60
współczuję wszystkim w uk - pogoda zła może dobić, tym bardziej jak bez znajomych, sam na sam z dzieckiem w domu ...a centra handlowe, jakieś parki rozrywki pod dachem? może takie wyjście czasami to jakoś nastrój poprawi i chociaz między ludzi...

: 04 lip 2007, 07:10
autor: edi
fela przypomnij mi gdzie ty mieszkasz na jakiej dzielnicy bo zapomniałam.
u nas tez ostatnio pogoda do bani.wieczorem sie poprawia ale rano ok 9 jak ja wychodze to pada.juz tez mam dosyc .kiedy bedzie normalne lato.

: 04 lip 2007, 15:25
autor: fela
edi ja mieszkam na lower morden,to jest kolo wimbledonu i morden, tak po srodku.

ok to tyle...bo jakos nie mam nastroju na pisanie

: 04 lip 2007, 17:31
autor: Beatris60
Jaśnie Pani urodziła i tematy nam się skończyły... :ico_noniewiem: :ico_oczko:

a tak na poważnie to znowu musimy jakis temat wymysleć bo nam wątek padnie

: 04 lip 2007, 18:41
autor: Magdzinka
hej `78 :-)
Wróciłam do pracy po urlopie macierzyńskim :ico_placzek: bardzo to przeżywam, że moja dzidzia za mną tęskni, nic nie chce jeść cały dzień i ryyyczy :ico_placzek:

Jedyny plus to taki , że będę miała więcej czasu na TT :ico_brawa_01: i mam nadzieję częściej do was zaglądać

A wiecie, że już w przyszłym roku będziemy miały 30 lat :ico_szoking: :-D :-D

: 04 lip 2007, 19:03
autor: lilo
A wiecie, że już w przyszłym roku będziemy miały 30 lat
Daj spokój!!!!! Ja się nie czuję :ico_oczko: Najwyżej 25 :-D Jakoś mnie starość omija :ico_oczko:

Strasznie współczuję z tymi rozstaniami!!!! Podobno takie malutkie dzieci sie szybciej przyzwyczajają do nowych sytuacji więc może to szybko minie!!!!! Wiem jakie to przykre...... Ciągle sie myśli o tym, żeby maluch nie cierpiał..... U nas też ostatnio był z tym problem ale to chyba wina choroby - teraz Piotruś sie czuje już lepiej i znowu jest w porządku.

: 04 lip 2007, 19:40
autor: fela
dziewczyny mam pytanko,jutro mamy szczepienie dla konrada tylko ze on ma katar ktory juz 1,5 tyg sie ciagnie.i nie wiem co robic...isc czy przelozyc?

: 04 lip 2007, 19:50
autor: lilo
fela ja bym przełożyła. Zresztą w Polsce myślę że by nie zaszczepili jak dziecko ma katar, przynajmniej u mnie tak jest. Znacznie zwiększa to ryzyko powikłań.

: 04 lip 2007, 21:30
autor: BeataW
fela lilo ma rację,u nas by dzieciątka z katarem nie zaszczepili,lepiej odczekać,ja jedno ze szczepień Izy miałam przesunięte o blisko miesiac,bo najpierw miała biegunkę,potem była przeziębiona i nikt problemu nie robił...Ja gdzieś czytałam,ze nie powinno się dlatego szczepić zaziebionych czy chorych dzieci,bo organizm jest wtedy osłabiony walką z infekcją i może także "zwalczyć" szczepionkę, czyli nic ona nie da :ico_noniewiem: