: 30 wrz 2011, 08:33
he he, dziewczyny Wy narzekacie na mały ruch na wątku, a ja i tak nie mam kiedy Was doczytać
Piotruś jest cudowny, nawet w nocy już jest lepiej (2-3 razy wstaję do niego), tyle że Wiki wstaje o 5 także wiecznie zmęczona chodzę... Teraz dopiero widzę, że przy jednym dziecku to można wypocząć i wszystko zrobić, a przy dwójce (zwłaszcza z taką małą różnicą wieku), to człowiek się cieszy jak spokojnie umyje naczynia czy zupę zrobi hehe
Wiki ciągle chora nie wiem kiedy jej to przejdzie, właśnie udało mi się przemycić syrop na kaszel w herbatce, bo ona taka antylekowa.
izabelllla123, to teraz wszystkie oczy zwrócone są na Ciebie. Trzymam kciuki by szybko się zaczęło
Piotruś jest cudowny, nawet w nocy już jest lepiej (2-3 razy wstaję do niego), tyle że Wiki wstaje o 5 także wiecznie zmęczona chodzę... Teraz dopiero widzę, że przy jednym dziecku to można wypocząć i wszystko zrobić, a przy dwójce (zwłaszcza z taką małą różnicą wieku), to człowiek się cieszy jak spokojnie umyje naczynia czy zupę zrobi hehe
Wiki ciągle chora nie wiem kiedy jej to przejdzie, właśnie udało mi się przemycić syrop na kaszel w herbatce, bo ona taka antylekowa.
izabelllla123, to teraz wszystkie oczy zwrócone są na Ciebie. Trzymam kciuki by szybko się zaczęło