Strona 582 z 640

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 15 gru 2012, 10:45
autor: kamilka87
No to cyekamy :-D :-D :-D :-D

sama sie docyekac nie moge :ico_haha_02: :ico_haha_02: :ico_haha_02: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_sorki:

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 15 gru 2012, 11:41
autor: tibby
tempka chyba rośnie, co? ;-) dla mnie to dobry znak kochana! czekam na wieści.

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 15 gru 2012, 13:37
autor: Małgorzatka
Robiłam test 5 minut temu...jedną i nic więcej. Opcje są dwie- brak ciąży...za wcześnie- stawiam że za wcześnie bo temp. rośnie.

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 15 gru 2012, 14:36
autor: jenny1983
Małgosiu za wcześnie i najlepiej test rano zrobić. To może jednak zrób test z krwi?

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 15 gru 2012, 15:51
autor: Małgorzatka
Nic czekamy dalej. Kilka dni i będzie wiadomo.

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 15 gru 2012, 16:58
autor: tibby
ja też nie mogłam wytrzymać i robiłam o wiele za wcześnie testy. ale za 3 razem się udało :)

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 15 gru 2012, 17:11
autor: Małgorzatka
Mnie 3 testy z Martą kłamały więc luz...z małą to i tak wiedziałam, że jestem, nawet bez testów. Teraz też tak mam, to jest takie specyficzne coś w środku...jak mnie oszuka to przeczucie to już nie wiem, czuję, że jestem w ciąży.

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 15 gru 2012, 17:22
autor: tibby
ja teraz miałam to samo. nic mi nie mogło wmówić, że nie jestem. wiedziałam, że byłam i tyle.

Re: Upragnione maleństwo - zapraszam wszystkich starających

: 15 gru 2012, 17:35
autor: misia81
: Małgorzatka No to jak wczoraj pisałam,testowałas testowanie :ico_oczko: zrobisz sobie teraz za kilka dni i po sprawie,zresztą temperaturka prawde Ci powie :ico_oczko:
wiedziałam, że byłam i tyle.
Ja wiedziałam już jak poszłam po owu na USG i Pan doktor mi powiedział,że miałam owulacje i,ze mam endometrium sliczne itd wyszłam z gabinetu z rogalem na buzi i od razu zadzwoniłam do męża z tymi wiadomościami :-) po 3 dniach jak byłam u brata na urodzinkach alkohol mi zaczoł nie podchodzić więc nie piłam i kilka dni poczekałam i zrobiłam testa to była formalność,ja to po prostu czułam i koniec,nie wiem jakim cudem po prostu :-) Kurde jak to pisze to aż łzy mi sie cisną na samą mysl o tym wspomnieniu to było piękne przezycie :-D a jak juz wyszła mi dodatnia beta,to tak sie rozryczałam,że sąsiad co obook mieszka puknoł do mnie bo myślała,ze ktos mi krzywde zrobił :ico_haha_01:

: 15 gru 2012, 17:38
autor: tibby
ja też nie moglam uwierzyc i trzęsłam się nad testem :-D