Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Kochane kwietnióweczki,
raczej juz nie będę miec dzisiaj okazji by wejśc na TT więc już teraz zycze wam wszystkiego co najlepsze w 2008 roku; zeby nasze pociechy zdrowo rosły, ząbale wychodziły im szybko i bezbolesnie, przynosiły swoim rodzicom pociechę i radośc każdego dzionka, dały wypocząc czasem mausinym rączkom i przesypiały grzecznie całe noce; a nasi męzowie by się nas słuchali i tylko nas , nie widzieli świata poza nami.
Udanej zabawy Sylwestrowej bez względu gdzie i z kim Bawcie się dobrze i z radością witajcie ten Nowy Rok


Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

WIELE SZCZĘŚCIA I MIŁOŚCI, SUKCESÓ I POMYŚLNOŚCI, NIECH WAM ZDROWIE DOPISUJE, A NICZEGO NIE BRAKUJE W 2008 ROKU!!!

Wszystkim dzieciaczkom, które będą jutro obchodzić urodzinki życzę dużo dużo zdróka, szczęścia i miłości



Kolka pierwszy raz nie wiem co napisać..., sytuacja w której się znalazłaś jest cholernie trudna, z jednej strony nie można podejmować tak ważnych decyzji pod wpływem emocji, ale z dugiej strony musisz myśleć przede wszystkim o małej i o sobie! Tój mąż nie wspiera Cię wogóle i jest cipą- a nawet cipą do potęgi! Jeśli tak dłużej będzie twoje życie wyglądać, to ty się wykończysz, a gagngrena będzie się cieszyć! przy okazji końca roku powinnaś pomyśleć o tym wszystkim, zastanowić się czy chcesz aby tak wyglądało twoje życie... chyba nie i my tu wszystkie nie chcemy abyś żyła w takim ciągłym stresie, bo do niczego dobrego to nie doprowadzi, chyba tylko do twojego załamania nerwowego! Musisz ostro pogadać z mężem, że tak dalej być nie może, rozwód to duże słowo, może trochę go postrasz, moze się trochę przestraszy! Nie jesteś sama, masz rodziców blisko, na pewno zawsze Ci pomogą!!! Mam nadzieję, że ten nowy rok przyniesie Ci dużo radości, miłości i przede wszystkim spokoju!
I nie mów tak ,że to co teraz przeżywasz nas nie dotyczy, już tak długo się znamy,że mozemy rozmawiać nie tylko o tych fajnych sprawach, bo niestety życie się nie tylko z nich składa......My tu zawsze będziemy,żeby się wspierać nawzajem.... Cłuje Cię mocno kochana...

Mordko u nas nocki już od dłuższego czasu wyglądają tak że mały zasypia na jakieś 2 godziny, potem się budzi, poskacze troche, znowu zasypia, za godzinę się obudzi i nie chce znowu spać, bierzemy go do nas, śpi z nami do rana, tzn. ciężko to nazwać spaniem, bo ciągle się wierci, kopie nas, co jakiś czas się budzi całkowicie, wtedy włazi na nas i chce się bawić i tak jest cały czas.... , ech, mam nadzieję,że to kiedyś minie

[ Dodano: 2007-12-31, 13:50 ]
Kari synuś przystojniacha

kolka a moim zdaniem problem z Twoim przełamaniem i opierdoleniem Go polega na tym ze niejestecie nigdy sami i niemasz mu kiedy tego wszystkiego wygarnać!!! Nawet w domu-sa Rodzice i niechcesz krzyczec zeby niebylo ze Ty zla jestes!!! Chyba ze sie myle!!! Jezeli sieniemyle i tak jest to niepatrz na zdanie innych tylko wal prosto z mostu to co Ci na plecach siedzi!!!
Reszta całkowicie zgadzam sie z caro
A zatokami nieda sie chyba zarazic
Byłam na tym solarium tak jak polecilas i zobaczymy jak to bedzie-ale nawet dziewczyna na solarium mi mowila ze na zatoki najlepsze solarium-a i na depreche i na lepsze samopoczucie tez (ale to juz moje zdanie:)bo zawsze jakies sztuczne promienie a slonko wiadomo jak dziala)

kari sliczny Mikolajek i choinka

iw-rybka Endrju super wesolek

u mnie czas podpis zmienic na jakis inny ale to musze jakas fotke podeslac i sie do kolki usmiechnac z blinge bo ja jestem narwaniec i niemam nerwow!!!

A ja głównie z zapytaniem!!! Eryczek ostatnio mi wyzdrowial i znowu cos niejest wporzadku-jak nie urok to sraczka-wyskoczyly mu jakies krosteczki i w nocy mial temp!!! Zeby mu ida ale temp za wysoka jak na zeby!!! Moze ktos wie co to za cholerwstwo moze znou byc-dodam ze je,pije i jest wesoly!!! Jak trzydniowka tylko odwrotnie-najpierw wysypka teraz temp

Mróweczka, proszę fotkę.

Glitter Graphics
Link do wklejenia wyślę na maila. Z tym co napisałaś to poniekąd prawda, ale nie chcę się kłócić przy rodzicach- oni to strasznie przeżywają i dlatego.

A R wygarnęłam prawdę dziś w oczy... Coś we mnie pękło jak zaprosił tą kuzynkę. Tak więc ja Stary rok pożegnam ze łzami w oczach i tak samo powitam Nowy... I nie są to łzy szczęścia...

A Wam kochane życzę wiele szczęścia, spokoju, uśmiechu i zdrowia. Chwil, o których warto pamiętać, przyjaciół na dobre i złe... Tego samego życzę Waszym rodzinom. I żebyśmy w 2008 roku dalej trzymały sztamę
Buziaki dla was wielkie. Będę myslami z Wami o 24.
Papa

Kolka bajkamrowa@op.pl-mam nadzieje ze zdarze:)

[ Dodano: 2007-12-31, 18:20 ]
chyba ze juz gdzies wyslalas a ja niewidze (tu czy na naszej klasie)

Kari, z Krystianka to juz kawal przystojnego goscia!!!
Mróweczka, niestety nie umiem nic a nic poradzic
Kolka, tule Cie mocno i zycze sily, i aby te lzy byly jednak lzami szczescia!!!

[ Dodano: 2007-12-31, 19:56 ]
[size=150]Dla 9-cio miesieczniakow Oli i Martynki i 8-mio miesieczniakow Oli i Krystianka slodkie buziaki[/size]

Moje kochane kwietniowki zycze Wam, aby w Nowym Roku swiat byl dla Was pelen ciepla, radosci, przyjaciol, a w Waszych domach nigdy nie zabraklo milosci i zrozumienia.

Gwiazdki najjaśniejszej,
choinki najpiękniejszej,
prezentów wymarzonych,
świąt mile spędzonych,
karnawału szalonego,
roku bardzo udanego.

ello kochane kwietniowki

Weszlam na chwilke i lece dalej - jade dzis do mamy - sama i nie wiem co zrobic
Musze sie podpisac jako bezrobotna a nie mam jak tam dojechac Jade dzis a jutro rano sie podpisze i o 10.00 wracam. Taka opcja wydaje mi sie rozsadna - inna jest taka,ze jade rano i nie ma mnie caly dzine do wieczora. Mysle,ze lepiej jak mnie nie bedzie w nocy jak Andrzejek spi niz caly dzien kiedy nie spi.
Kurcze - nie wiem.Nie chce go zostawiac na noc ani na dzien ale podpisac sie musze a boje sie,zze jak pojedzie ze mna to znowu bedzie chory

Z OKAZJI NOWEGO 2008 ROKU - ZYCZE KOCHANE DUZO ZDROWIA DLA DZIECIACZKOW I DLA WAS,SPELNIENIA NOWOROCZNYCH POSTANOWIEN I SAMYCH DORYCH ROZWIAZAN

Witam was Kochane kwietniówki w 2008r.
Wczoraj nie miałam już czasu wejść na TT, tak mi jakoś szybko minął dzień. Sylwester na tej remizie nawet był fajny, wybawiliśmy się w sumie, niestety nie obyło się bez niespodzianki i to niestety przykrej. Może widziałyście w wiadomościach, że był pożar kamienicy u nas w Nowym Targu szwagier jako ochotniczy strażak pojechał na akcję i troszkę się martwiliśmy o niego, ale w sumie zakończyliśmy zabawę o 3.00, a dziś cały dzień jestem zamulona Idę do łóżka muszę odespać troszkę póki mały śpi.
Aaa zapomniałam napisać życzenia Noworoczne
GDY NOWY ROK STAREMU CYFRĘ ZMIENIA,
WSZYSCY WSZYSTKIM ŚLĄ ŻYCZENIA,
PRZY TEJ PIĘKNEJ SPOSOBNOŚCI
ŻYCZĘ WAM KOCHANE KWIETNIÓWKI DUŻŻŻŻŻŻOOOO MIŁOŚCI I RADOŚCI
Zamykam dobranoc ...