Strona 587 z 641

: 17 sie 2010, 16:52
autor: Kasia90
Kilolek ja też sama siedze już. A opieka społeczna nie zabiera dzieci "od tak". Gdybyś miała jakieś problemy to owszem. Ale nic tym dzieciom się nie dzieje, są zadbane, czyste, pojedzone, ubrane, uśmiechnięte. Nie ma takiej możliwości. :)

: 17 sie 2010, 17:12
autor: kilolek
Kilolek ja też sama siedze już. A opieka społeczna nie zabiera dzieci "od tak". Gdybyś miała jakieś problemy to owszem. Ale nic tym dzieciom się nie dzieje, są zadbane, czyste, pojedzone, ubrane, uśmiechnięte. Nie ma takiej możliwości. :)
_________________
no na spokojnie każdemu się tak wydaje ale po tym co mi urządziła moja mam z reszta wobecności teściowej (a do tego tak sie darał, ze daleko było slychać) to spodziewałam się wszystkiego i naprawdę panikowalam (a swoją droga w opiece też zdażają sie pomyleńcy)
a moja mama zdrobilaby wszystko by to ona wychowywala moje dzieci tzn Kube bo Michas to niepotrzebny jest

: 18 sie 2010, 08:53
autor: matikasia
Witam z ranka ze słabym zasięgiem internetu.

Dziś znów pada. Pogoda w Świnoujściu bardzo kapryśna jest. Wczoraj i przedwczoraj plażowaliśmy. Milenka wniebowzięta. Mati też. Mokra była cała. Po brzegu morza raczkowała, po piasku chodziła. Wszędzie go miała, aż padnięta usnęła. Ja też się wykąpałam.

Kasia90 brawa za udany pobyt i odpoczynek :ico_brawa_01:

Kilolek nie pogniewaj się, ale Twoja mama musi mieć coś z głową. Jak w ogóle można chcieć wychowywać wnuka!!?? :ico_szoking: Przecież dobrze się zajmujesz dziećmi. A, że dziecko się drze i ktoś trzeci to słyszy. Przecież ile dzieci się drze. Jak ma kolki, z innych powodów. To jeszcze nie przesądza. Zresztą płacz dziecka, któremu dzieje się krzywda jest chyba inny.
Nic się nie martw. Tak jak Kasia90 pisze. Dzieci są zadbane, w domu czysto, wychodzisz na spacerki. Nie ma nic do zarzucenia.
Fotki świetne :-D

Wiecie co idę do pracy na te 6 h tygodniowo :ico_brawa_01: pomyślałam o jeszcze jednej zaufanej koleżance, która ma 7,5 miesięcznego synka. Zapytałam i zgodziła się :ico_haha_01: bardzo się cieszę bo Milka będzie miała kontakt z rówieśnikiem. Mati będzie też u niej, a czasem u innej kuzynki, a czasem z T w pracy.
Oczywiście zapytałam o pensję bo t6o jest mało godzin, a obliczyłam, że na paliwo i opiekę nad dziećmi za miesiąc wyjdzie mnie 360 zł. Dyrka powiedziała, że 560 na rękę.
Teraz po powrocie znad morza muszę na tempa zrobić półki w sypialni na moje pomoce :ico_haha_01:

: 18 sie 2010, 09:57
autor: kilolek
Kilolek nie pogniewaj się, ale Twoja mama musi mieć coś z głową. Jak w ogóle można chcieć wychowywać wnuka!!?? :ico_szoking: Przecież dobrze się zajmujesz dziećmi. A, że dziecko się drze i ktoś trzeci to słyszy. Przecież ile dzieci się drze. Jak ma kolki, z innych powodów. To jeszcze nie przesądza. Zresztą płacz dziecka, któremu dzieje się krzywda jest chyba inny.
Nic się nie martw.
co do umysłu mojej mamy to się zgadam. A co dodalszej części - moje dzieci nie płaczą :-) tzn no czasem jak na cos wpadną, pobiją się, ale bardzo, bardzo rzadko ehh temat rzeka, staram sie to olewać w mysl zasady - nie ruszane nonono nie smierdzi.

Matikasia fajnie, ze na te 6 godzin idziesz, troszke też sobie odpoczniesz, z ludźmi się spotkasz, no i dobrze, ze zaufana osoba się dziećmi zajmie.

: 18 sie 2010, 10:29
autor: Magda33
Witam urlopowo,
mama pojechała :ico_placzek: , więc na internet nie mam czasu. Teraz Zosieńka bawi się w łóżeczku, to korzystam z chwili :-D W weekend ku mojemu zdziwieniu wyszły ZOsi dwie dolne jedyneczki :ico_brawa_01:
Dziękujemy za życzonka :ico_sorki:
No to się napisałam...ZOsia chce cycusiować i spać. Napiszę tylko tyle, że już mam dość urlopu. Zosia jeszcze ma katarek i to masakryczny. Już było lepiej, ale jej rodzeństwo przyjechało chore i się zaczyna :ico_zly: Nie pomagają moje prośby zeby nie kichali w strone Zosi, albo w jej kocyk :ico_puknij: żeby nie brali do buzi jej gryzaków (8 i 12 letnie dzieci) Zosia ledwo uśnie, a ci zaczynają wszaski i hałasowanie. Oczywiscie P twierdzi, żę się czepiam. Obrazili się, bo nie pozwoliłam jeść Zosi chrupków, owoców itp. ale wkurzyłam się i powiedziałam, że mi na Zosię nikt pieniędzy nie daje, więc ja innym dziciom kupować nie będę. Moze to niezbyt grzeczne, ale wszystko ma swoje granice. Moja cierpliwosć też.

Matikasia super, że idziesz do pracy. Z dzieckiem jest cudownie, ale taka odskocznia też jest potrzebna :-)

Kilolek super foteczki, a Michaś wcale nie wygląda na zagłodzonego, więc Twoja mama nie ma podstaw żeby Cię oskarżać o zaniedbanie dzieci, bo wdać, że są czyściutkie i szczęśliwe. Na pewno z czasem wszystko się ułoży.

KAsia90 fajnie, że weekend nad morzem się udał i Kinia poznała może i smak piasku :-D

wiolaw przykro mi z powodu kanarka, ale na szczeście Ala jest dzielną dziewczynką i super to zniosła :ico_brawa_01:

: 18 sie 2010, 20:25
autor: magduś81
Czesc babeczki :)
Tęskno mi za wami :ico_placzek: ale nie mam wogóle czasu. Wlatuje na chwile na neta i uciekam!!!!
Chłopaki zdrowe rosną sobie pięknie. Może jutro wkleje zdjęcia jak znajde czas.
A na dodatek zaczął nam się remont łazienki :ico_sorki: i mam potrójną masakre :-D

A teraz ululałam moich zbójów i jeszcze mam pół godzinki na zakupy w Castoramie!!!

Buziaczki

: 18 sie 2010, 20:54
autor: Sabcia
Witam!!!
Ja tylko na chwilke wpadlam powiedziec ze zyje - ale jestem zmeczona na maksa bo Nikola juz zaczela chodzic i mam z nia przewalone :ico_zly: tydzien temu zrzucila na siebie krzeslo ktoerego oparcie przygniotlo jej nosek :ico_placzek: :ico_olaboga: byla spuchnieta na maksa byly podejrzenia zlamania ale na szczescie nie, najgorsze ze oczka nawet miala lekko podbite normalnie strach ..... ja przemeczona na maksa bo wprawdzie tesciowa jak tylko moze to wpada ale mala i tak chce biegac wiec ja za nia czyli zero odpoczynku, moja mama pierwszy raz wnuczke widziala i jak miala byc na miesiac tak jutro wyjezdza i w sumie byla 4 dni z tego mala dwa razy miala na rekach a o pilnowaniu nawet mowy nie bylo bo co innego ma na glowie - takze odkad tu jestem jeszcze nigdzie nie bylam bez malej no oprocz fryzjera :ico_noniewiem: ale w nonono to mam radze sobie sama takze nikt nigdy mi nie powie ze gdyby nie ich pomoc .....

Wprawdzie moja tesciowa chetnie sie mala zajmie ale troche sie boje dawac ja jej do domu bez mojej opieki bo Nika jak dotej pory tylko i wylacznie bywala ze mna a czasami jak wstaje to marudzi i tylko mama mama - ale jutro zabiera ja na caly dzien i sie zobaczy zadeklarowala tez ze jak moj mezus przyjedzie za tydzien to wezmie ja na noc zebysmy mogli na imprezjke wyskoczyc :ico_brawa_01: no ale jutro mam pierwszy dzien odkad Nika sie urodzila wolny od mojego malenstwa ..
ok to na tyle uciekam - jutro wpadne bo napewno bedzie mi sie nudzic

: 19 sie 2010, 10:31
autor: Magda33
Cześć Dziewczyny,
wykorzystuję drzemeczkę Zosi i wpadam na forum

Sabcia TY mnie kbieto nie strasz. Moja Zosia od kilku dni coraz częsciej stoi bez trzymania i czasem zdarza jej się zrobić jeden - dwa kroczki :ico_olaboga: Mam nadzieję, że nie będzie takich przygód jak miała Twoja Niki. Moja mama się śmiała, że kupi jej specjalny kask, bo gdzieś widziała w sklepie :-D Dobrze, że u Was skończyło się na strachu :ico_sorki: A tak w ogóle to było do przewidzenia, że Królewna szybko zacznie dreptać :ico_brawa_01: Gratulacyjki :ico_brawa_01:

Magduś81 super, że się odezwałaś, a chłopaki są boscy. Widziałam fotkę na NK.

Zosia znowu ma mega katar. :ico_olaboga: Rodzeństwo ją zaraziło. NA dodatek zaczyna kaszleć. Szczepienie znowu musi być odłożone :ico_zly:

: 19 sie 2010, 11:32
autor: Kasia90
brawa za udany pobyt i odpoczynek :ico_brawa_01:
:ico_sorki:
Wiecie co idę do pracy na te 6 h tygodniowo
:ico_brawa_01: super. Zawsze to lepiej "wrócić do życia". :)
wyszły ZOsi dwie dolne jedyneczki
:ico_brawa_01: dla Zosi!
fajnie, że weekend nad morzem się udał i Kinia poznała może i smak piasku
I bardzo polubiła. :) Może za rok na dłużej sie wybierzemy. :)
i mam potrójną masakre
No to sajgon, a co bedzie jak chłopcy zaczną chodzić. Nie mogę sobie wyobrazić, nie do opanowania. :)
zrzucila na siebie krzeslo
:ico_olaboga: Dobrze, że już lepiej. Piorunek mały. Fajnie, że już chodzi. :ico_brawa_01: Silna dziewczyneczka. :) Daj nam jakieś zdjęcia, dawno nie widziałyśmy Twojej małej księżniczki. :)
Zosia znowu ma mega katar.
Zdrówka dla maleńkiej!

U nas już coraz lepiej z zasypianiem. Kinga powoli uczy się też pić mleko modyfikowane, cycusiujemy już tylko wieczorem przed snem i w nocy, za niedługo to też skończymy.
Jutro jadę do rodziców na tydzień, bo przyjechała moja rodzina z Francji, a jeszcze nie widzieli Kingi, niektórzy nawet Kamila dlatego jedziemy tam, więc pewnie znów bede miała tygodniowe zaległości na forum. :)

: 19 sie 2010, 13:10
autor: Sabcia
dzieki dziewczynki za Nike i w ogole :)
co do zdjec to wkleje dopiero po przyjezdzie do anglii no chyba ze moj mezus laptopka przywiezie bo u mojej mamy to czarna magia z tym kompem nie ma wejscia na karte ani wejscia usb takze jeszcze sie zobaczy ....

Magda33 - moja Nika z jakies dwa miesiace temu zaczela stawac a od miesiaca kroczki stawia takze lada moment i Zosia ruszy na calego hehehe a w tedy boj sie boj heheh

Mala u tesciowej od ranka a ja z synkiem zaliczylam basen i czuje sie rewelacyjnie :) teraz obiadek robie a potem szybko ogarne domek i ide do ogrodka ksiazke czytac

Pozdrowionka :)