Strona 589 z 793

: 02 sty 2008, 23:18
autor: kasi.k
Nasz Sylwester był mega spokojny :-D Mój mąz wrócił z pracy przed 23. Obejrzelismy godzinę zero w Polsacie i cieszylismy się, że to juz 1 stycznia 2008 w Polsce. Potem przełączyliśmy TV na angielskie. O pólnocy wypilismy szampana, dalismy sobie buziaczka, obejrzeliśmy fajerwerki i poszliśmy lulu, bo mąz na 7 do pracy szedł.

A tak wyglądał Sylwester naszej laleczki :-D

Poszła spac tuz po 20 by za godzinę obudzić się zadowolona i usmiechnięta. Poczekała ze mną na Roberta i zaraz do niego przytulanki.
Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Potem troszkę podrinkowała
Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Aż nabrala smaka na "mocniejsze" trunki
Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Potem troszkę "podreptała" z pomoca tatusia
Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Poprzytualała do mamusi (ubranej totalnie nie sylwestrowo)
Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Strzeliła fotkę upamiętniająca że dotrwała do "godziny zero"
Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Umaczała dzioba w szampanie (tylko nie krzycie za to na mnie :ico_sorki: )
Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

i poszła grzecznie spać o godzinie 00:15 :-D

: 02 sty 2008, 23:30
autor: iw_rybka
kasi.k, witaj :-D

kamelek1, ja tez jestem przekonana,ze to jedzonko - a konkretnie nabial :ico_olaboga: Ale idz do lekarza i napisz co ci powiedzial :ico_sorki:

Marvinka, witaj,ja pamietam :-D Synek slodziak :ico_brawa_01: A ten katarek :ico_placzek: Oby szybko przeszedl :ico_olaboga:
My sylwestra spedzilismy w domku - z kolega meza ( rozwodnik ) a za sciana rodzice zajmowali sie Andrzejkiem.Stonki od 25,12 sa w gorach :ico_brawa_01: i pokoj byl wolny :-D Przed polnoca spotkalismy sie ze znajomymi i razem poszlismy na plaze obok molo ogladac fajerwerki.
Kolega mial farta - wypil szampana z kubeczka i wpadl mu do srodka kawalek tektury od petardy :ico_szoking: Uznalismy,ze to dobry znak :-D
Siedzielismy do 5 rano i bylo switnie - nie spodziewalam sie,ze az tak.Myslalam,ze bedzie lipa - w domu,no i w 3 osoby ale bylo naprawde super :ico_brawa_01:

kolka - brak szacunu dla rodziny :ico_puknij: A dla mezusia :ico_brawa_01: za otwarcie oczu :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

caro - biedny Oskarek :ico_placzek: Daj mu buziaka ode mnie :ico_wstydzioch:

No a co do mojego wyjazdu - to do ostatniej chwili sie wachalam,no i pojechalam sama :ico_noniewiem: Czulam sie jak macocha kopciuszka,wyrodna matka i wredna baba.Dzieki Bogu udalo sie szybko zalatwic sprawe i o 9 mialam juz powrot a o 12 bylam w domku :-D
Rodzice mieli ciezka noc,bo maly poszedl ladnie spac ale o 2 sie obudzil i byl niespokojny - nie spal im do 4 rano :ico_szoking: Tesciowa mowi,ze ewidentnie mnie szukal i mu nie pasowalo,ze oni z nim siedza :ico_placzek:
Z jednej strony mi przykro,ze moj synus tesknil a z drugiej to sie tak ucieszylam :-D Kocha mnie :-D Normalnie mialam namacalny dowod,ze jestem mamusia i baaaaardzo mnie potrzebuje - tylko mnie.I niech sobie mowi BABA,bo i tak wiem,ze kocha tylko mnie :P

: 02 sty 2008, 23:49
autor: hektorka
hej ja na momencik złozyć wam zyczonka
Marzeń o które warto walczyć.
Radości, którymi warto się dzielić,
przyjaciół z którymi warto być
i nadziei bez której nie da się żyć.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2008
oby nie był gorszy od minionego
ale decydowanie lepszy
w sprawach finansowych i zawodowych
Życzy Kamilek i ciocia Aga

Do jutro Laseczki pa Dobrej Nocki.

: 02 sty 2008, 23:59
autor: katrin
Marvinka, dobrze,ze do nas wrocilas-a synus pierwsza klasa-moj maly ma identyczny bluze ale niestety juz za mala.
Erysiowi w 9 miesiecznice wszystkiego najfajniejszego,zeby zadne chorobska nie dopadaly i zeby dalej tak radosnie odkrywak swiat-buziaki
ide zrobic cos do zarcia :ico_wstydzioch: ,wiem jestem za gruba i o tej porze sie nie je ale glod silniejszy ode mnie :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

: 02 sty 2008, 23:59
autor: kasi.k
iw_rybka pisze:Z jednej strony mi przykro,ze moj synus tesknil a z drugiej to sie tak ucieszylam Kocha mnie Normalnie mialam namacalny dowod,ze jestem mamusia i baaaaardzo mnie potrzebuje - tylko mnie.I niech sobie mowi BABA,bo i tak wiem,ze kocha tylko mnie :P


ale jestes udana :-D ale sie usmiałam, szczególnie z tego ostatniego zdania :-D
no jak mogłas chociaz przez sekundkę zwątpic że Andrzejek cię kocha :ico_nienie: przeciez jestes dla niego najukochansza i najwspanialszą osobana świecie... i ciesz się z tegoi korzystaj dopóki... nie znajdzie młodszej :ico_oczko: :-D

[ Dodano: 2008-01-02, 23:02 ]
no tak, jak ja moge chwilę posiedzieć to wszystkie poszły :ico_placzek:

: 03 sty 2008, 00:32
autor: katrin
kasi.k, ja bylam :ico_placzek: no trudno musze pocierpiec-tak malo mialam ostatnio czasu na TT.Chcialam Ci napisac,ze zieciunio to cienki Bolek w porownaniu z Wikunia.Padl o 23 i nie dalo sie go obudzic na toast :ico_wstydzioch: Kobiety od razu widac mocniejszy narod.I sliczne zdjecia ,a w tym szlafroczku to sie zakochalam i sama chce taki-przeslodki
Delicja-dobrze,ze juz wrocilas,napisz jak tam bylo u mamy.I gdzie Ty w koncu jadas ta kolacje wigilijna bo sie pogubilam-wyszlo mi na to,ze w Lublinie :ico_noniewiem: Acha i dziekujemy za komplementy
Iw rybka-dobrze,ze juz zalatwilas co musialas a Jedrulka dzielnie poczekal na mamusie,a z tym tekstem to super,ja tez czasem jestem zazdrosna,ze np Antos tak radosnie wida tate a n moj widok nigdy nie ma takiego banana na buzce-tylko chlopak za mna nie ma kiedy zatesknic :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-01-02, 23:41 ]
kamelek1, mi to tez wyglada na nietolerancje bialka krowiego,moze Danonki za agresywne dla malej-ja malemu kupuje jogurciki z Hippa przeznaczone sa od 7 miesiecy i Antos je uwielbia
Kolka-ciesze sie,ze juz dogadalas sie z mezem,ja czasami tez mam takie nerwy na mojego R,ze :ico_szoking: Sylwestra nie zazdroszcze,a widze Twoja tesciowa to podobna bajkopisarka jak moja-ten typ tak ma i juz.A mala Gabi do laptopa dorosnie a ewentualne reklamacje to niech do mamusi sklada.Teraz z innej beczki-napisalas,ze oprocz danonka nie dajesz malej nabialu,mam rozumiec,ze mleczka juz Julcia nie pije?
Caro-ucaluj malego dzielnego Oskarka od prawdziwej ciotki z TT i szeptnij na uszko,zeby byl ostrozny.A mozesz wkleic jeszcze raz propozycje ubranka na chrzest,bo mi umknelo i nie wiem,ktora to byla strona :ico_wstydzioch:

[ Dodano: 2008-01-02, 23:43 ]
Mordeczko-widze,ze obecnosc meza nam Ciebie calkowicie zabrala-kiedy on sobie wraca do tej Irlandi?
Syla-dzieki za zyczonka,czekamy na relacje z pobytu meza :ico_wstydzioch: A moze mamy juz dla Ciebie zalozyc watek wrzesniowki 2008?

: 03 sty 2008, 01:02
autor: kamelek1
dzieki dziewczyny za wszyskie odpowiedzi zobacze co powie jutro lekarz
katrin - lenka danonki wcina od kiedy skonczyla 5 miesiecy i nic sie nie dzialo tylko teraz piertwszy raz zjadla truskawkowego do tej pory jadla tylko morelowe wiec moze to albo ten bebilon , albo jeszcze zjadlam mandarynki 3 :ico_puknij: :ico_noniewiem: kurde jux samas niewiem :ico_placzek: maż mnie na spytki wzioł hihih co jadlam i analizuje :ico_brawa_01:

: 03 sty 2008, 10:50
autor: Kolka
katrin pisze:Teraz z innej beczki-napisalas,ze oprocz danonka nie dajesz malej nabialu,mam rozumiec,ze mleczka juz Julcia nie pije?

Chodziło mi taki "dorosły" nabiał :-D

A ja jestem zła tym razem na moją mamę. Bo musimy z R podskoczyć na chwilę do banku, mróz jest straszny a ona nie chce posiedzieć z Julką :ico_placzek: Bo jej się spać chce-o 10 godzinie :ico_zly: Musze małą ubrać i męczyć w tym banku. No cóż... :ico_zly:

: 03 sty 2008, 11:58
autor: katrin
Kolka, ja tego nie umiem zrozumiec-normalnie to kazda babcia ma bzika na punkcie wnukow i oddalaby wszystko za kazda chwilke spedzona z malenstwem,moja mama tak duzo pomaga mojej siostrze w opiece nad Wiktorkim,ze nie rozumiem reakcji Twojej mamy.Widac,od wszystkich regul sa wyjatki

: 03 sty 2008, 13:41
autor: kari24
Cześć laseczki :-D
U mnie dziś fajna pogoda, słońce świeci i od razu chce się żyć. Krystian śpi, ale jak tylko się obudzi zmykam z nim na spacerek długii. Troszkę jeszcze ma katar, ale ubiorę go ciepło i powożę go na sankach, przy okazji sama się przewietrzę, bo ostatnio całymi dniami w domu.
Cieszę się bardzo, że w sylwestra wszystkie fajnie się bawiłyśmy. Moje dzieciaki były z moją mamą, Krystian spał, za to Karina piła szampana z rodzicami.
No to się dopisałam, mały już się budzi więc zaraz muszę zmykać.
Pokaże wam jeszcze jak nasz synek stoi sam, tam z tyłu ja go asekuruję, niestety córcia fotkę robiła i mi obcięła głowę :-D .
Dzisiaj mały stanął przy kanapie puścił się kanapy i robił kosi kosi, nie zdążyłam go złapać i przywalił głową w fotel, na szczęście nie groźnie. Kurcze teraz to pasowałoby żebyśmy miały oczy wokół głowy :ico_olaboga: .
Obrazek
KOLKA - przykro mi, że mama nie chce zająć się Julcią, jak Julka jeszcze troszkę podrośnie to ciotki z TT będą ją pilnować wirtualnie :ico_haha_01:
P.S. Wszystkie fotki dzieciaczków śliczne :ico_brawa_01: