ej gaduly z was nieziemskie...
myslicie ze ktos to czyta??? tyle godzin przed monitorem????
ZARTOWALAM oczywiscie hihi
super ze tyle naklikane... az milo
jasnie pani normalnie wymiekam.. dziadek the best hehe
ilonka vinee piekna!!!
delfinka maycia rownie cudna!! ja fotki wklejalam w niedz badz poniecz,. ale prawda ze ostatnio nie za duzo robilam hihi
poprawie sie
lucy super ze juz doszlas do siebie.. a propos smaku witaminek, ja probowalam tych kropelek i sa smaczne.. moj leos mlaska po nich ze smakiem i oblizuje lyzeczke hihi
dziewczyny a jak to jest teraz z opieka lekarska nad naszymi malnestwami??
ide z leosiem do lekarza dopiero jak cos bedzie nie tak???
a jak na razie to tylko szczepienia ? i tyle odwiedzin w przychodni?
ja z hv nie mam kontaktu... bo nie mialam potrzeby na razie. a sama do mnie nie dzwoni...
moge sie z nia spotkac zawsze po wazeniu. ale wlasciwie na razie nie mam powodu...
ech dziwne to wszsytko...
martus.. no co one tak sie ciebie uczepily
glupie baby
powodzenia z paszportem... wyslij mi swoj nr koma na priva.. dzieki !!!
fela i ciebie tez prosze o numerek.. hihi i kupuj ta kiece bo dziewczyny ci zyc nie dadza.. jak sama sobie jej nie kupisz to my ci zafundujemy i bedzie ci glupio hihihihi
a wiecie ze 30wrzesnia dzien chlopaka????
moj wspanialy mezulek mi dzis przypomnial.. myslal ze to dzis i pyta co mu kupilam??? hihi
a ja wybrnelam swietnie.. bo akurat dzis przyszla maszynka do golenia ktora mu zamowilam na ebayu... hihi poza tym zrobilam tego serniczka.. wiec nie powinien narzekac hihi
dobrze sie zlozylo hihi
ufff udalo mi sie hihi
i po raz kolejny mu wypomnialam ze zapomnial o moich imieninach w maju.. hiih a imieniny sa w kalendarzu a dzien chlopaka nie.. hihi
i tak sie nabijam z niego hhihi oczywiscie wszystko ze smiechem hihi ale co.. podokuczac mu moge hihi
marta kolezankaa niezzle musiala sie zdziwic hihi
moja najlepsza kumpela urodzila synka w maju...a w grudniu (czyli maly mial 7 miechow tak?) dowiedziala sie ze jest w 5 miesiacu ciazy
okresu nie miala.. bo karmila hihi brzuch miala jeszzce po porodzie i przytylo jej sie sporo. takze sie nie zorientowala.. dopiero jak ktoregos dnia ze smakiem wpalaszowala sloik ogorkow kiszonych to ja oswiecilo
no i teraz coreczka ma juz 15 miesiecy hih prawie jak blizniaki hihi
wyobrazcie sobie.. jak przyjechalam do polski pierwszy raz z uk to moje dwie dobre kumpele zastalam brzuchate.. po czym jedna urodzila blizniaki a druga ta wyzej wspomniana tez zaraz dorobila sie drugiego..
doznalam lekkiego szoku... bo tematy sie urwaly.. hihi i ogolnie prowadzilyscmy z gola odmienne zycie hih a teraz ?? tematow jest od groma.. hih smialy, ze teraz one beda sie bawic, a ja zajme sie wychowywaniem maluszka. ale zdziwily sie wielce ze leos na wiele mi pozwala i ze moje podjescie tez jest inne hihi i wlasciwie nadal prowadze swoje zycie towarzyskie, ale bez nocnych wyjsc na imprezy.. hihi narazie
a ja dzis jak zwykle poszlam sie powloczyc. ale sklep tylko jeden zaliczylam i to spozywczy hihi potem wstapilam do kumpeli hihi zanioslam jej moj serniczek na zimno.. kurcze taka prosta sprawa i w sumie gotowiec. a wszytkim smakuje.. hih tom nawet powiedzial ze najlepszy jaki jadl hihi tak to jest za granica.. polskie smakuje najlepiej. nawet z proszku
adas ma juz nowa fife 2008 takze nie dopcham sie do kompa szybciej niz teraz hihi
ale adas juz kombinuje.. bo boi sie ze ogranicze mu czas...i szuka mi jakiegos laptopa
moje forum jest taka sama pasja dla mniej jak fifa dla niego.. i takie z nas dwa swiry i maniaki hihi
dobra lece przytulic sie do adasia, bo wlasnie pozmywal i czeka na mnie hihi
jutro ma znow wolne, bo jedzie do londynu odebrac paszport leosia.. takze dzionek spedzimy razem i wlasciwie juz weekend zaczelismy..pieknie jest!!!
a pogoda... brrr wieje na maxa.... ale i tak bedziemy lazic i spacerowac hihi
leos juz nosi czapke od kilku dni.. bo tak wieje... brrr
a wczesniej nie bylo potrzeby., w sumie takie maluchy nie trzeba ubierac w kurtki hihi on lezy w gondoli z dala od wiatru... i wystarczy kocykiem przykryc
a ten kombinezon jutro jade wymienic na wiekszy jesli bedzie...
buziole. karaluchy pod poduchy.. papa