: 20 sty 2008, 17:17
Dzisaj była koleżanka i razem oglądałyśmy dziąsła i mówi, ze tak do dwoch tygodni wyjdą zęby. Jej córeczka skończyła już roczek i ona bardzo ciężko przechodziła ząbkowanie - gorączka i w ogóle. A moja Amelka leży na podłodze z psem i próbuje go dotknąć. Obraca się zgodnie ze wskazówkami zegarka. Na podlodze jest spokojniutka.
U nas zmiana mieszkania dopierow przyszłym roku. A ja już się ciesze. Ale zaznaczyłam mężowi, że nie wprowadzę się w remont, tylko na gotowe. To jak kupiliśmy to był remont i nigdy więcej.
Ale te nasze szkraby śliczne. Normalnie niesamowite jakie on slodkie. Jak patrzę na zdjecia to się napatrzyć na brzdąców nie mogę.
U nas zmiana mieszkania dopierow przyszłym roku. A ja już się ciesze. Ale zaznaczyłam mężowi, że nie wprowadzę się w remont, tylko na gotowe. To jak kupiliśmy to był remont i nigdy więcej.
Ale te nasze szkraby śliczne. Normalnie niesamowite jakie on slodkie. Jak patrzę na zdjecia to się napatrzyć na brzdąców nie mogę.