: 24 wrz 2009, 09:54
izuś_85, super
[ Dodano: 2009-09-24, 09:56 ]
Z tym,że myślałam,że odstawienie od cyca=przespane nocki. No i baaardzo się pomyliłam
Bo o ile wcześniej Piotrek budził się 2-3 razy na cyca w nocy, tak teraz budzi się 5-6 razy na soczek. Przedtem byłam trochę niewyspana,a teraz jestem kompletnie niewyspana. I nie wiem,co zrobić z tym fantem 

[ Dodano: 2009-09-24, 09:56 ]
bo sama sobie chyba nie dasz rady,wiem po sobie,kilka razy podchodziłam z Piotrkiem do nocnego odstawienia od cyca i za kązdym razem kończyło się jak u Ciebie. Dopiero mąż spał przez kilka nocy z Piotrkiem,wstawał do niego i podawał soczek. I Piotrek już nie upomina się o cycanas nie ma bata- nie dam rady małej oduczyć, wymiękam po 2 h jej płaczu ...
Z tym,że myślałam,że odstawienie od cyca=przespane nocki. No i baaardzo się pomyliłam

