ananke, wiesz według mnie to jestem gdzieś w 11/12 tygodniu,ale tak naprawdę,to najpewniej na usg się chyba określa te tygodnie.
Coś ten mój suwaczek kłamie,chyba muszę sobie go poprawić:)
Niestety jeszcze nie wiem,jutro mam wizytę u gina i pewnie da mi skierowanie,przynajmniej taką mam nadzieję,bo jak się chodzi na fundusz a nie prywatnie to nigdy nic nie wiadomo
Ja mam zdjecia ze wszystkich 3 wizyt ale to ostatnie to katastrofa. Na ekranie wszystko bylo super widac a jak dostalam na papierze to w sumie nic tam nie widac - rozczarowalam sie bardzo.
A slyszalyscie juz bicie serduszka Waszego malenstwa? Ja to chyba jestem niewrazliwa, bo jakos to szybkie pikanie nie zrobilo na mnie wiekszego wrazenia. Ja tam wole siedziec przed ekranem usg
Dziewczyny, czy Wy wszystkie nie pracujecie tak jak ja?