Strona 60 z 67

: 26 paź 2009, 00:26
autor: szkielko
witam cieplutko. jestem tu pierwszy raz, mam nadzieje ze bede tu czesto zagladac

: 26 paź 2009, 00:32
autor: szczęśliwa mama
szkielko, witaj u nas na forum

: 06 lis 2009, 23:45
autor: myszka105
witam się i ja :-D :-D
dziewczyny mam pytanie czy Wasze dzieci biorą jeszcze smoczki,bo moja Dominisia tak :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: i jakos nie mam sumienia jej zabierać.Bierze tylko do snu.Było kilka wieczorów że nie chciała ale ostatnio nie ma mocnych musi iść spać z smokiem

: 10 lis 2009, 20:47
autor: iw_rybka
nieeeeee,smoka juz przed drugimi urodzinami zabralismy,tzn mial jakiegos focha na nas i wyrzucil smoka ze zlosci na ulice,i tam juz go zostawilismy.Jak przyszlismy do domku,to pytal gdzie "titi",wytlumaczylam,ze wyrzucil i nie ma i jakos zasnal.

Niestety u nas wciaz jest pieluszka teterka do spania,bez pieluszki nie zasnie :ico_zly:

: 10 lis 2009, 22:28
autor: doris
my tez nie mamy smoka od dluzszego czasu
na początku byly placze - wiadomo, ale co zrobic, trzba przezyc :)
ale powiem wam ze czasami jak juz jest tak marudna ze mam jej dosc to sobie mysle "jakby teraz sie przydał smoczek" :ico_wstydzioch:

: 10 lis 2009, 23:05
autor: iw_rybka
jakby teraz sie przydał smoczek" :ico_wstydzioch:
- heh,dlatego ja jeszcze mu tej pieluszki nie zabieram,on jak je - to musi ja miec,zeby wycierac buzie,i jak zasypia to sie wtula w nia,i jak placze,bo cos tam,to tez idzie w ruch,przez reszte dnia pieluszka lezy w lozku,wiec chyba az tak zle nie jest :ico_oczko:

: 13 lis 2009, 00:30
autor: szkielko
szymek juz tez jakis czas nie ma smoczka. ale te pierwsze dni bez 'dyda' były straszne

: 13 lis 2009, 11:13
autor: iw_rybka
ale te pierwsze dni bez 'dyda' były straszne
- u nas wyjatkowo dobrze,bo dopiero po tygodniu mial kryzys i pytal,gdzie jest "titi" ale ogolnie poszlo sprawnie :ico_oczko:

Mam pytanie,jak apetyt waszych dzieci,bo moj synus ostatnio mnie przeraza - na sniadanie mala kromka chleba z serkiem,potem nic ( slodyczy tez mu nie dajemy teraz),na obiad zjadl kisiel bo inne wszystko bylo - "nie doble" i na kolacje znowu kanapka.I tak od kilku dni :ico_noniewiem:

: 13 lis 2009, 11:37
autor: doris
no kinia ma teraz kryzys jedzeniowy przez chorobę
przez trzy dni nic nie jadla
a dzisiaj na sniadanie zjadła całą bułke i jestem wniebowzięta! :ico_haha_01:

: 13 lis 2009, 13:35
autor: iw_rybka
doris, a moj jest zdrowy i przestal jesc,on potrafil na sniadanko wrabac bule i 2 parowki,potem obiad normalnie,kolacja tez a miedzy posilkami slodycze,a teraz doopa :ico_placzek: