Strona 591 z 1045

: 23 lis 2007, 23:26
autor: Aginka
Kristi, masz rację - im jest bardziej zmęczona tym bardziej nie chce spać .... acha i co jeszcze - kąpiel przywraca jej siły .... kąpiel normalnie ją regeneruje .... więc zaraz po kąpieli to nawet nie ma mowy o spaniu - Ona wtedy biega jak perszing ...

[ Dodano: 2007-11-23, 22:29 ]
Ach - jeszcze Wam nie napisałam ale z mojej córy rośnie mała alpinistka - stała juz na stole ... wyszła po fotelach - stała na szafce i chodziła po biurku - szafkę pod telewiror traktuje jak drabinę ... Mały Brzdąc wszędzie wlezie w mgnieniu oka :ico_szoking:

: 23 lis 2007, 23:31
autor: Kristi
To cos nowego jak kapiel przywraca malej sily.. wow takie cos pierwszy raz slysze :ico_oczko: U mnie jest troche inaczej jak Nicolinke wykapie to jest taka jakas slaba i odrazu sie spiaca robi :ico_noniewiem: u nas znowu odwrotnie kapiel (prysznic) dziala na mala jakos uspakajajaco i usypiajaco :ico_oczko: :-D oh co dziecko to inaczej :-D ale to fajnie tak jest bo przynajmniej jest ciekawiej :ico_brawa_01: Powodzenia ci zycze jesli chodzi o Malwinki spanko :ico_oczko:

A ja juz ide spac bo chce :ico_spanko: a fajnie mam zawsze mnie moj groszek kopie jak mam zamiar isc spac super :ico_brawa_01: :-D
MIlej nocki i do jutra DObranoc paa

[ Dodano: 2007-11-23, 22:32 ]
Wielkie :ico_brawa_01: dla Malwinki malej naszej alpinistki :ico_brawa_01:

: 23 lis 2007, 23:35
autor: Aginka
Kristi, kolorowych snów ... ja jeszcze kończę robić kalendarz

: 23 lis 2007, 23:37
autor: Mama_Ania
Aginka, kinga też ożywa po kąpieli, ale ok 21 sama bierze nas za rękę i prowadzi do sypialni.
Obie z Kristi, macie rację z tym zmęczeniem i zasypianiem. I to się sprawdza... Niestety.
Basia, też odpocznij sobie, bo Asia nie wiadomo jak będzie spała- oby jak najlepiej :ico_sorki:

Kinga spała dziś 3 godziny :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: . Jeszcze chyba nigdy tak nie było. Ale wstała w złym humorku i wyła aż do wieczora. I przez cały dzień zjadła: mleko-8:20, śniadanie-"ne", 11:30- jogurcik, obiadek-"ne", kolacyjka- 19:20 (parówka sztuk jeden), jeszcze wleję w nią mleko za godzinę. Oj, jeśli ona tak będzie jadła, to chyba zwątpię...

: 23 lis 2007, 23:41
autor: Aginka
Mama_Kingi, hi hi hi - Kinga będzie szczuplutka jak mamusia ....

: 23 lis 2007, 23:45
autor: Mama_Ania
Martwię się tym jej niejedzeniem... Może to przez ten zatkany nosek, bo strasznie się dziś męczyła w dzień. Nawet z oddychaniem czasem.
I lepiej niech będzie troszkę tęższa niż matka_chudzielec :ico_haha_01:

: 23 lis 2007, 23:48
autor: Aginka
Mama_Kingi pisze:I lepiej niech będzie troszkę tęższa niż matka_chudzielec
no nie wiem .... :ico_oczko:

: 23 lis 2007, 23:52
autor: Magdalena_82
Sałatka przyrządzona i zjedzona :-D

Kristi masz całkowitą rację trzeba wierzyć w marzenia...wiara czyni cuda i pomaga je realizować :ico_haha_02:
a swoją drogą ja tez marzę o parce, zawsze marzyłam o chłopcyzku i dziewczynce...tylko zawsze wydawało mi się że pierwsza będzie dziewczynka :-D
Aginka myśle że Malwinka ma wc ciągu dnia bardzo ale to bardzo duzo wrażen...i one nie pozwalają jej usnąć szybko....kurcze nie wiem co tu można poradzić bo to napewno jest dla Ciebie bardzo męczące...
może wybierz się rzeczywiście do lekarza, może coś poradzi...no i racja, im dziecko bardziej zmęzone, tym ciężej jest mu zasnąć....u nas też to już sprawdzone...i jeszcze wazne by szło spać o tej samej porze ....
Ja ostatnio Antosia pózniej chciałam połozyć to męćzyłam się 1,5 godz żeby zasnął...

Mama_Kingi raz jeszcze zdróweczka dla KIngUNI

[ Dodano: 2007-11-23, 22:55 ]
Martwię się tym jej niejedzeniem... Może to przez ten zatkany nosek, bo strasznie się dziś męczyła w dzień. Nawet z oddychaniem czasem

nie denerwuj się, to napewno przez zatkany nosek, przecież my dorośli też nie mamy apetytu w chorobie...
mój Antoniu tez strasznie kiepsko jadł, a teraz nadrabnia jedzonkiem i spankiem :ico_oczko:

: 24 lis 2007, 00:00
autor: Mama_Ania
Maggie, dziękuję...
Pochwal się, jaką pyszność robiłaś? Może i ja się skuszę jeszcze na coś... G. kupił mi dziś pomarańczy, więc chyba udam się zaraz do kuchni...
A ja właśnie niedawno skończyłam szorować kabinę prysznicową. Zawsze robiłam to ręcznikami papierowymi i *&)_&$^& mnie brała, bo zostawały: zacieki, placki, smugi. A dzisiaj czyściłam ostrą stroną gąbki do zmywania naczyń i muszę sobie pogratulować wspaniałomyślności. Ręczniczkiem, to ja sobie mogę....

: 24 lis 2007, 00:04
autor: Aginka
Mama_Kingi pisze:Pochwal się, jaką pyszność robiłaś?


No właśnie Maggie, pochwal sie - ja musze jutro "coś" zrobić z okazji urodzin :ico_wstydzioch: