: 21 maja 2009, 08:49
sama bym nie wprowadzila ide z zaleceniamui lekarza.... no asle moja jest duza baba i podobnno mleko 1 jej nie wystarczalono ja tez nie..u Ciebie milutak to jakos wszytko szybciej robisz..
Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
sama bym nie wprowadzila ide z zaleceniamui lekarza.... no asle moja jest duza baba i podobnno mleko 1 jej nie wystarczalono ja tez nie..u Ciebie milutak to jakos wszytko szybciej robisz..
ja niesety tak często mam..lekarka mowi ze niby z tego wyrosnie ale ja wolałabym ja przebadac..ciekawe dlaczego tak...normalnie mam wrazenie ze wszystko zwrocil co wypil
dziewczyny tez przeciez maja duzych chłopaków i takich zalecen n ie dostały....no asle moja jest duza baba i podobnno mleko 1 jej nie wystarczalo
Milutka, no właśnie Ty juz chodzisz do jednego czzy nadal zmieniasz tych lekarzy dla małej??a co to za dziwny lekarz
ja jeszcze nie woże ale Emi jest już na długość gondoli. Narazie się wstrzymuje no bo spacerówka nie rozkłada się całkiem na płasko i w gondoli mam małą przodem do siebie. I jak by nie patrzyć gondola lepiej chroni ją od wiatru.mam pytanie kiedy chcecie zacząć wozić dzieci w spacerówkach??
albo od kiedy zaczęliście wozić??
od czego to zależało??
mnie wenflon założyli zaraz po przyjeżdzie bo poród zaczoł się odejściem wód i musiałam dostać antybiotyk. Potem dostałam przez niego oksytocyne i jakas kroplówke wzmacniajacajedwabna i ragazzz ja mam pytanko do was
po co wam podłączali kroplówki podczas porodu??
bo oglądałam wasze fotki i widziałam , że je macie
ja też rodziłam naturalnie i nie dawali mi żadnej kroplówki, dlatego ciekawią mnie wasze
podobnie jak Emi i nawet trenujemy podciaganie za raczki bo wtedy trzyma główkemoj to juz od dluzszeg czasu glowke podnosi, i nawet jak go zlape za raczki to sie d siadu sam ciagnie
własnie miałam to samo napisacale bankowo do tej wagi przyczyniło się to przekarmianie co godzinę swego czasu
chodze juz do jednego od dawna ... zmienilam jej lekarza od 6 tyg zycia i trzymamy sie tego samemgo... zalecila nam zmiane mleka na nr 2 stopniowo... przez 2 tyg i teraz juz jestesmy w pelni na nim... kleiki zalecila od 3 mies.... no tak dziewcyzny maja sporeych chlopakow ale chlopaki zazwyczaj sa wieksze od dziewczyn...a moja jest za wielka .... no nawet pediatra powiedziala ze wyglada na 7 miesiecy i zeby jak najwiecej na sloncu z nia byc bo witaminy d3 jej zabrfaknie.... a jak Kludia nie chce spacerowacMilutka, no właśnie Ty juz chodzisz do jednego czzy nadal zmieniasz tych lekarzy dla małej??
no zebys wiedziala a taka sliczna ta sukineczka no ale trudnowiesz rozmiar rozmiarowi nie równy, co firma to inny
dziekujemy slicznie i buziak od Klaudii leci :D :*milutka śliczne fotki , w tej różowej piknie wygląda
u nas na termometrze juz 24my zaraz idziemy na ogródek, słonko świeci jest 18st
czekam bo w sumie u dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym to po 4 miesiącu a piersią to po 5 miesiącu. My w większości karmimy się moim mlekiem a 1 posiłek dziennie jest z mleka z puszkia Ragazza z kolei czeka na wprowadzenie jabluszka od 4 miesiaca
słonko świeci jest 18st
nie gadam z Wami u mnie jest 12 stopniu nas na termometrze juz 24
widać, widać, że jest duża i tak patrzę, że do męża podobna na tych zdjęciacha p.s mnie na zdjeciach to ona nie wyglada na klocusia i w rzeczywoistosci tak jakby sie dopasowala tą swoja wagą do wzrostu nie??
lepsza byłaby własna piaskownica niż te obsikane miejskie a przecież masz prawko, to masz czas żeby się douczyć jeździc i będziecie dojeżdżały...wczoraj gadalam z chlopem i pwoeidziaslam ze my z mała sie nie przeprowadzamy do domku... nie to ze nie chce ale małą bedzie miala 2 lata a tam gdzie sie stawiamy bedzie tylko las i autostrada zadnego domu w poblizu sklepu instytucji..... a Klaudi at tu gdzie mieszkamy bedzie miala kolegow kolezanki szkole itd.... i watpie ze bedzie chciala zmieniac miejsce .... no chyab ze tam by byl dom przy domie i kupa dzieci...a niestety tak nie bedzie sami na pustkowiu ;( bo tak mu pozowlenie dali na jego ziemi
noo, nie powiesz mi, że dwulatki będziesz o takie rzeczy pytała??i watpie ze bedzie chciala zmieniac miejsce ....