Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

czesc laseczki,
U nas piekna pogoda,a co za tym idzie czeste spacery i jakos brak mobilzacji zeby cos wiecej napisac.
Dzieci zdrowe.Choc ostatnio mielismy miec bilans z Eryczkiem ,ale pomylilam godziny wiec tylko na szybkiego szczepienie i posluchal lekarz serduszka bo raz jak mial chore uszko byly szmery.BArdzo czekalam na bilans bo martwilo mnie to,ale tym razem byly prawie nieslyszalne.9 listopada mamy dokladniejszy,bo i wazenie ,mierzenie i pytanai odnosnie rozwoju itd itp,,wiecei w sumie na czym to polega:-)

adia-pisz bo czekam z neicierpliwoscia na opis pobytu w Polsce.co sie takiego wydarzylo???
zirca.witam ciebie i twojego uroczego synka.Wstaw pliss jakies aktualne fotki i mam nadzieje ze bedziesz czesciej zagladac i sie udzielac.

marta--to jednym slowem jestes zdana tylko na siebie.
Jestem pewna ze super wygladasz i nei masz co przejmowac sie swoja figura...
Karmisz nadal piersia obie czy tylko Amy??Zdrowe sa?

wiola -jak samopoczucie?znacie juz plec?

dana--zabko puk puk,napisz co u was??

slonko--Antos juz bezpampersowy?ile juz schudlas na dietce.SLyszalam ze ona ma kilka faz,,w ktorej jestes??dla mnie zguba sa slodycze i dzis postanowialm ze do niedzieli nie tkne,a ona bedzie jedynym dniem na rozpuste



zycze wam spokojnej nocki,bye bye

no to sie ruszylo
Adia no wzbudzilas ciekawosc daaj co tam sie dzialo ????
slonkozaraz sprawdze co to za dieta ta Ducana bo nie jestem taka obcykana w tych dietach
Zirca witaj witaj cos tam wlasnie widzialam ze praktyki mialas z wiadomosci z face booka
sarenka, ja nie karmilam nigdy ich razem Ige przestalam karmic kolo 15 miesiaca a Amy wiadomo caly czas karmie tylko cycem nie choruje narazie jeszcze chwila i zaczynamy wprowadzac jedzonko juz zapomnialam jak to sie tam robilo

kurde coagle cos mowie Wam Amy mi dzis spadla jak zwykle mylam naczynia ona sie bawila w foteliku samochodowym ale nie przypialam jej psami no i nagle jakos sie tak wygiela i zsunela na modloge ( stala na blacie kuchennym wiec wysoko !!!!!!!!!!!!!!!!) boze no myslalam ze umre !!!! jeszcze widzialam jak leci 5 cm mi zabraklo zeby ja zlapac ma malego guza na malenkiej glowce i mam nadzizje ze na tym sie skonczy narazie mala jest ok teraz spi wiadomo ale zachowywala sie normalnie bbbbbbbbbbbbbbbuuuuuuuuuuuuuuu

Hej

Zirca nareszcie ;) kto sie zajmowal Alem jak mialas praktyki?

A u nas gruby hardcore. Nie wiem za co sie zlapac, chyba zrobie sobie przerwe na Politechnice mimo ze zostalo mi tylko kilka miesiecy bo nie wyrabiam. Z Nina spedzilam weekend w szpitalu, od dzisiaj moj maz z nia siedzi bo nam sie wieszala na rekach i skrecala jednoczesdnie i cos jej strzelilo - wzywali neurologow, ortopedow, neurolog stwierdzil, ze ma niedowlad reki, rtg nic nie wykazalo zadnego zlamania itd itp myslalam,ze tam sie zaplacze ona radosna biega jak szalona ale nauczyla sie radzic sobie bez jednej reki - troche zaczyna ruszac ta druga i oby wrocila do normalnego korzystania - chyba bedzie mankutem, bo je lewa, raczkuje pod stolem na lewej, wspina sie przy uzywniu lewej reki ehhh na dodatek ja musze chodzic do pracy zamiast z nia byc bo dwojgu nie dadza L4

Marta nic sie nie martw, z Amy na pewno bedzie w porzadku. Oby tylko nie wymiotowala

Jakos energia ze mnie odplywa i napisalam niepoukladana wiadomosc, odezwe sie jak znajde chwile.

,wiecei w sumie na czym to polega:-)

Lekarz zadaje rodzicom szczegółowe pytania dotyczące zdrowia dziecka.
przebyte schorzenia,
częste przeziębienia,
pobyty w szpitalu,
specjalistyczne leczenie,
alergie,
zdiagnozowane zaburzenia,
podane szczepienia.
Pediatra upewnia się co do poziomu umiejętności psychoruchowych posiadanych przez dwulatka.
rozwój ruchowy,
rozwój mowy,
zabawy,
samodzielne jedzenie,
sygnalizowanie potrzeb fizjologicznych.
Lekarz bada i obserwuje postawę, budowę oraz zachowanie dziecka w odpowiedzi na jego polecenia.
ważenie i mierzenie oraz naniesienie wyników na siatkę centylową,
kontrola budowy i postawy ciała,
wzrok i słuch,
kontrola uzębienia,
obserwacja zachowania dziecka.
Lekarz uzupełnia Bilans zdrowia dziecka dwuletniego w książeczce zdrowia dziecka i sygnuje to swoim podpisem i pieczątką.

Antos juz bezpampersowy?

ja już nie pamiętam co to sa pampersy mały na wiosne dostał majtki i tak już mu zostało

ile juz schudlas na dietce.SLyszalam ze ona ma kilka faz,,w ktorej jestes

no ja już jestem bez 4 kg a w fazie II jestem i mam zamiar jeszcze 3 kg a potem Faza III

mmarta yoanna co za życie biedne dziewczyny i ich mamy

- chyba bedzie mankutem, bo je lewa, raczkuje pod stolem na lewej, wspina sie przy uzywniu lewej reki ehhh na dodatek ja musze chodzic do pracy zamiast z nia byc bo dwojgu nie dadza L4

oj biedna ale radzi sobie z tą lewą to dobrze nic sie nie martw tata to też dobry opiekun

jeszcze widzialam jak leci 5 cm mi zabraklo zeby ja zlapac ma malego guza na malenkiej glowce i mam nadzizje ze na tym sie skonczy narazie mala jest ok teraz spi wiadomo ale zachowywala sie normalnie bbbbbbbbbbbbbbbuuuuuuuuuuuuuuu

oj biedna mała ale nic się nie martw jak nie ma zadnych objawów , ani nie zachowuje się inaczej to poprostu będzie miała pierwszego guza a ty nauczke ze taki maluch tez potrafi niezle nastraszyć mame
A my własnie wróciliśmy z sklepu antek na nózkach szedł więc była to długa podróż ale on już w wózku wogóle nie jeżdzi tylko chodzi , na urodzinki kupiliśmy mu rowerek wiec zaczynamy nauke narazzie idzie kiepsko

hEJ dziewczyny, ja dzis pierwszy dzien w pracy po chorobowym, no i oczywiscie masakra, szefowa nie dała mi sie nudzic, tyle pracy mi zadala ze szokk oczywiscie samo sprzatanie

slonko2008, ale ci zazdroszcze ze ty juz nie wiesz co to pampers, jeju u nas to masakra, mały wpada w szal jak widzi nocnik, czy nakladke nie wiem co dalej robic.

yoanna, ojeju biedna, ale moze jej sie to jakby cofnie i bedzie tak jak dawniej nic sie nie martw, jestem dobrej mysli

mmarta81, najwazniejsze ze nic powaznego sie nie stalo, ale tak to juz bywa, chyba kazdej z nas zdazył sie jakis maly wpyadek z dzieckiem

sarenka, kurka ja tez bede sie musiała wybrac na bilans, calkiem o tym zapomniałam, a w piatek ma urodziny wiec jakos musze sie umowic do lekarza.
Czuje sie dobrze, wyniki oki, brzuszka prawie nie mam, tylko taki twardszy sie zrobił.
Jeszcze nie wiemy co sie urodzi, ale w grudniu chce isc na to usg 4d to sie dowiem, z Filipkiem tez byłam na takim badaniu.

Zirca super ze do nas zajrzałas, ja zapatruje sie na kupno chusty po porodzie, bo jakos jestem tym zafascynowana, mam nadzieje ze bede moga do ciebie w tej sprawie pare pytanek zadac

yoanna, jej mam nadzizje ,ze Nina szybko wroci do formy i raczka zaraz bedzie znowu sprawna
slonko2008, ja mam w poniedzialek bilans - jestem ciekawa jak to bedzie u nas bo tu taki bilans przeprowadza polozna srodowiskowa wiec za wiele sie nie dowiem no ale mysla ze rozwija sie dobrze wiec nie ma czym sie martwic
wiola85, 15 tydzien jej jak to leci...a co do Filipka nocnikowania to juz chyba pisalam Ci ja bym odpuscila na jakis czas i jeszcze raz od poczatku zaczela
kurcze a ta Twoja szefowa to wie ze Ty jestes w ciazy ???? troche nie powazna jest

dziewczyny dzieki Amy ok nie wymiotowala wiec chyba bedzie dobrze
wogole to Amy jest juz taka duza masakra jak szybko rosnie i taka przylepa mamusi no i jak placze mowi mamamamamamamamam pewnie juz to pisalam ale to takie slodkie
padam dzis Igolinie o 6 rano sie kupe zachcialo no i jak ja zrobila to juz chciala do nas do luzka i oczywiscie zamiast spac zaczepiala marcina pozniej mnie no i oczywiscie Amy no i jak Amy zaczela plakac to stwierdzial ze Amy nie spi i idziemy na sniadanko

Hej dziewczynki napisze troszkę jak wyglądał nasz lot do Pol i przylot do Irl
Więc w dzień wylotu dostaliśmy sms że chrzestny Kacpra już nim nie będzie nie chce za bardzo wchodzić w szczegóły bo opowiadania jest tyle że nie dam rady napisać ale streszczę więc kupiliśmy mu bilet do Polski w obie strony dużo zapłaciliśmy bo musiał szybko wracać więc ok. ale ten jeszcze chciał na bulet autobusowy wiecie co to sa grosiki i nie wiem jak mu nie było wstyd wogle o tym wspomnieć Piotr powiedział mu ,że jak jeszcze chce to mu bułki na podróż spakuje jeszcze więc napisał dokładnie na 3 godzuny przed naszym wylotem,że nie przyleci , nie musze pisać jak bylam zła zrozpaczona i wogle dalej jak to piszę to mi się ciśnienie podnosi, nie spodziewałam się że można takie świństwo zrobić to jest szwagier Piotra ma rodzinę tu i zawsze wydawał się odpowiedzialnym człowiekiem odkąd Kacper się urodził było wiadomo,że on będzie chrzestnym..aaaaaaaa nie moge o tym pisac mnie kur,,,,,a bierze .
Nie wiem czy pamiętacie ale kacper miał rozwolnienie przed lotem więc dałam mu węgiel, ale zmiana ciśnienie podczas dała o sobie znać więć poszlo mu aż po same pachy czarna kupa z węglem musiałam go przebierać i myć całego co w wąskim kiblu nie jest łatwe a że mi się darł całą drogę juz nie wspomnę ,no ale jak to on stal się maskotką personelu i nosiły go te baby po pokładzie i mu cukrowały a ten w niebo wzięty a na koniec jak wylądowaliśmy wszyscy klaskali a kacper na cały głos krzyczał brawo brawo więc ci co siedzieli z przodu rykli smiechem no ale ok. ciekawie bylo nigdy nie zapomnę tej wielkiej kupy
W polsce nie było chwili wytchnienia załatwianie chrzcin lokalu dentysta więc wogle nie odpoczełam i mamą się nie nacieszyłam ,potem do poznania a tam też bieganie ale za przyjemnościami kino ,zoo z kacprem do rodziny gdzieś na kolacje poszliśmy i tylko w dwa dni, a potem 15 h. do Polski
z Poznania do szczecina po drodze piotrek zamiast disla wlał zwykłej benzyny do samochodu więc 2h. staliśmy i wypompowaliśmy tą bęzynę, ja się wkur. że nie zdąrzymy na lotnisko ale dojechaliśmy w samolocie kacper darł się pierwsze 30 minut potem spal do końca, w Dublinie czekaliśmy na autobus do Galway prawie trzy godziny , potem kolejne 3h w autobusie no i wdomu byliśmy o 3.30 w nocy. więc podróz miałam straszną ale dojechaliśmy szczęśliwie
A chrzestnym Kacpra zotał chłopak mojej siostry ona chrzesną więc się śmieję ,żę już mogą razem zbierac pieniądze na komunię dla kacpra
Dziewczyny mam nadzieję ,żę coś zrozumiecie z moich wypocin , ale pisałam szybko i pod emocją . a i zdjątka z chrzcin są na naszej klasie

witam dziewczyy u nas masakra siostra rano emilie przyprowadziła bo do pracy szła a moje dziecko wpadło w szał teraz mu już przeszło i ładnie się bawią ale normalnie szał nie z tej ziemi

hEJ dziewczyny, ja dzis pierwszy dzien w pracy po chorobowym, no i oczywiscie masakra, szefowa nie dała mi sie nudzic, tyle pracy mi zadala ze szokk oczywiscie samo sprzatanie

no nie co za kobieta ciekawe co ją boli
adia ale miałaś niezły stres normalnie nie do pozazdroszczenia przezycia , ja już zdjęcia oglądałam małego Aniołka z chrztu super rodzinka co do chrzestnego to naprawde nonono ale ten drugi niczego sobie

[ Dodano: 2010-11-04, 11:33 ]
my juz po bilansie mały ma 14kg i 89cm wzrostu tak wszystko dobrze tylko mały ma lekko koślawe kolana i pięty kazała nam dużo siedziec po turecku i zeby mały chodził na bosaka a dotego buty z sztywnymi piętami , a i jeszcze ze ona widzi lekiego zeza ale narazie nie jest w stanie powiedzieć z której strony osłuchała serce i słyszy tylko jeden szmer na sercu a drugi już jest nie słyszalny

Witam ! ja na sekunde nas jak zwykle troche zwariowne podworko wiwi jak zawsze radosna niesamowita i lobuzerska ale ogolenie da sie jej psor=ty przezyc jej usmiech i chaselko mama kocham wymiata i juz wszystko idzie w niepamiec Poszlam sie zarejestrowac i poprostu sie zalamalam wyobrazcie sobie ze ja juz pracuje 15 lat w zawodzie czesto gesto robilam po 2 etaty ale niestety z tego co na umowach wyliczyli mi ze nie cale 5 lat tak wlasnie mnie wyrylali pracowdawcy umowami na 1/2 etatu Dlatego mowie zeby tak sie nie dawac bo zawsze twierdza ze mloda jestes ze jeszcze sobie nazbierasz lata pracy Brednie!!!!

le ci zazdroszcze ze ty juz nie wiesz co to pampers, jeju u nas to masakra, mały wpada w szal jak widzi nocnik, czy nakladke nie wiem co dalej robic.

Kochana nie martw sie na bank sie nauczy tylko jak najzadziej zakladaj pieluchy w domu tylko majtusie i jak zaczyna sikac biegiem na nocnik prubuj posadzic Ale jak juz kiedys pisalam u nas nakladka na kibelek zdala egzamin Dobra kochane babeczki i babelki buzialki dla was jak troche znajde czasu to popisze wiecej

adia26, jezu no o mialas przygody chrzesny normalnie masakra co wam wywinol ci ludzie czasem to wstydu kompletnie nie maja
slonko2008, dobrze ze z serduszkiem lepiej i ze ogolenie tez ok no bo te nozki czy pietki to na tym etapie to chyba normalne jeszcze nie przejmowalabym sie a oczka wiesz jak ona nawet nie wie ktore to oko to musi miec tak minimalnie ,ze to tez nie zaden problem
dana, z tymi umowami to masz racje - trzeba na to uwazac szczegolnie w PL gdzie pracodawcy tylko patrza jak ominac prawo i placic jak najmniej ...
aaa adia26, a w tej ubikacji w samolocie to musialas miec niezla jazde ja tam Ige przewijalam jak miala roczek i doslownie mi sie nie miescila straszne warunki w samolocie
ja juz sie boje co to bedzie jak z 2 sama polece...narazie tego nie widze za male dzieciaki ale musze leciec na wiosne do PL i chyba wlasnie sama...tez ciezko bedzie bo mala chodzic nie bedzie a Iga...wiadomo psoty jej w glowioe ale moze jakos dam rade ,bedzie juz cieplo wiec odejdzie to ubieranie i rozbieranie

my dzis na urodzinki Igi kumpeli z placu zabaw pozniej w niedziele tez mamy dwie urodzinowe imprezy
Amy mi dzis ladnie pospala bo sie obudzila dopiero po 3 pierwszy raz wiec wyspalam sie nawet oczywiscie Iga przyszla przed 7 i nas obudzila no ale co zrobic
Iga ciagle ho ho ho mowi i ze chce od mikolaja uwaga !!!!!!! babki i auto a i gitere