Wszystkiego najlepszego dla Kamilka, dużo zdrówka :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent:
Mój Jarek też mi niczego nie żałuje, sam również lubi wydawać, nie zawsze na potrzebne rzeczy.
Justyna, nieźle Cię w tej firmie potraktowali, a sąd też kosztuje, chyba, że wygrasz, wtedy zwrócą Ci poniesione koszty, ale jednak wyłożyć trzeba.... oby Kubie udało się go przekonać.
Renia, fajowo, że założyłaś już wątek roczniaków
Teraz po kolei będziemy tam się pojawiać
Kasia, ja Ci nie polecę mojej spacerówki, bo jest plastikowa i ma dużo wad, główną jest to, że nie można jej rozłożyć do pozycji leżącej 1 ręką, ale potrzeba do tego aż 3 rąk.
mialam wam wczoraj pisac ale oczywiscie zapomnialam majunia wczoraj siadla przy drzwiach od taty sypialni stukala i wolala tata tata no ale tata w pracy byl ale czasami wlasnie tak robimy jak maz jest w pokoju to ja daje obok drzwi i mowie ze ma wolac tata a ona wczoraj tak sama zrobila
Ulek czasem pokazuje na drzwi rączką i mówi "tata", pamięta, że Jarek tam wychodził...
Ciekawa jestem jak Kmailkowi się spodoba!!
To nam potem opowiedz
Ja już mam obiadek zrobiony, Ulek spała pół godziny i zastanawiam się nad wyjściem, ale pogoda nie sprzyja dzisiaj spacerowi, więc nie wiem czy się zdecyduję....